-
Postów
9 610 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Treść opublikowana przez Leszczym
-
@kronikarka1000 Miła Pani Dziękuję za komplement. Przysłowia to wielka mądrość i nawet przeinaczone potrafią być bardzo sensowne;)))
-
@duszka znów Ładny, lekki, choć głęboki i z przekazem śliczny wiersz. Pozdrawiam - miłośnik Twoich wierszy;)
-
Alek pracownik MCIZjesz z Legionowa co trzeciemu Klientowi reszty wydawał Jaka płaca taka praca!!! Głodomory obeszły. MCIZjesz zbankrutował. Mam nadzieję, że to jeden z ostatnich moich niepoprawnych limeryków w tym czasie:)))
-
@Franek K Wiesz co, jak mi minie faza z nowszymi tekstami, a wena pójdzie gdzieś w niezbadane zakątki tego świata też się pochwalę moim mam nadzieję nowatorskim pomysłem na wiersz pod tytułem tryptyk. Szukajmy formy i odpowiedzi, bo od tego tu jesteśmy:)))
-
@Franek K Franek, Twój wiersz skłonił mnie do pewnej refleksji. Jeśli mamy do czynienia ze świetnym pomysłem, a tak jest w tym przypadku, to uwypuklamy na ile jest to możliwe właśnie ten pomysł. Jesteśmy konceptualni. Jeśli pomysł mamy gorszy lub mniej wyrazisty to kierujemy się w stronę głębi tekstu idąc w kierunku wieloznaczności, niedopowiedzenia, rozbudowania:) W obu przypadkach jestem na tak:)) Świetny wiersz - muszę to przyznać. Pełen konceptualizm;)
-
@Franek K Pozwolę sobie skomentować. Tekst bardzo pomysłowy. Mocno prawdziwe i zdarza się. Jedyne moje ale jest takie, że może jakby w zwrotach lekko brakowało głębi. Jakby tekst był zbyt oczywisty. Ale pisarzyna ze mnie w sumie żaden, a opinia jest być może nawet powierzchowna:)))
-
@Franek K Dzięki za komentarz. Niektóre z zastrzeżeń mogę wytłumaczyć. Od kilku lat stosuję pewną taktykę zdania, która w zależności jak się spojrzy znaczy dwie albo nawet trzy różne sprawy. Na pierwsze zdanie limeryku można spojrzeć, że chodzi tu o osobę Alojzego, a także o nazwę korporacji Alojzy. Obie interpretacje są właściwe, a technika jest lekko właśnie poetycka, gdzie poeta nakreśla znaczenia, ale nie przesądza właściwości interpretacji. Twój zarzut jest o tyle słuszny, że nie do końca panuję nad tą techniką. Zresztą takich technik mam więcej, a żadnej w mistrzowskim stopniu jeszcze nie opanowałem:) Owszem zdrowy tryb życia się prowadzi. Piszę tutaj jednak o kliszy związanej z korporacją. W satyrycznym tego słowa znaczeniu w korporacji dzieje się źle. Gdyby Alojzy chciał zdrowy tryb prowadzić to by - w tym rozumieniu - nie pracował w korporacji w ujęciu negatywnym. On tam pracuje, a chce zachować zdrowy tryb życia:) Nie jestem purystą językowym, ale to sprawdzałem i chyba mi wyszło, że można napisać zarówno blać jak i bladź:) Mi pomysł zatroskanej o losy wnuczka babci, która delikatnie i łagodnie przeklina, po prostu się podobał:)) Ale słuszna uwaga, bo nie wszystko co mi się podoba może spodobać się Czytelnikowi, a zwłaszcza temu uważnemu i samemu sporo piszącemu niezłych rzeczy:))) I na koniec uwaga, którą znów powtarzam, ja lubię te swoje limeryki lekko przekrzywiać językowo - bo te klasyczne ą i ę nudzą mnie. Sporo swoich tekstów ciut umyślnie właśnie przekręcam. W satyrze jest to chyba najbardziej dozwolone:))) Ale fakt, to może przeszkadzać w odbiorze. Oj Franek rozpisałem się...
-
Żądny niecnych amorów Maciej z Lubiewa pannę lekkich obyczajów joł przygruchał Wtedy wyszło szydło z worka seksem nie umiała mu dorównać Biedaczysko zastanawiał się nad sobą i zwariował Humor i tylko humor. Proszę ten limeryk tylko tak traktować:))
-
@Antoine W widzisz są różne zdania na ten temat;) Lubię pisać limeryki, bo odnajduję w nich ujście swojej złośliwości. Lubię też je czytać. Ale nie chciałbym się zamykać w tej formule;) A i lekko je przekrzywić też lubię. W każdym razie na razie;)) Mam nadzieję, że najlepszy limeryk i wiersz mam jeszcze przed sobą. Na ten moment marzy mi się piękny sonet;)
-
@Antoine W ja już też się powtarzam, napisałem i mało tego nawet opublikowałem tekst pt. Może nad morzem;) Ten limeryk jest lekko pokraczny, ale to raczej umyślny zabieg;))
-
Marcin niepopularny pisarz z Kołobrzega zapytał gdzie nam się ważna książka wyda? Inna destynacja by się przydała Sealand aż po morzach śmigała. Spór o prawa autorskie. Lipa była ta eureka! W tęsknocie za obcymi krajami:)
-
@jan_komułzykant Każdy tak dosadnie, dosłownie i w niepokojącym celu:) Wszystkiego dobrego ;) Świetne!!!
-
pożądasz niemożliwego
Leszczym odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@jan_komułzykant Fenomenalne:))))))) -
Lęki, obawy i troski namazany i rozmarzony Świat bujnej wyobraźni pytająco cudacznych przewidywań co będzie za dwanaście lat Ja znam ja Ciebie widzę, słyszę i czuję osłuchany od deski do deski pewien o braku wątpliwości co do Sensu Twojej osoby Za pan brat z lustrem pewność da się przekonać pamięć pamięta od dziecka skądinąd nie najgorsze opinie czyny i zeznania postronnych Tymczasem nasze bycie razem może kompletnie nie zagrać naplączemy setki okoliczności wspólne słowa pokłócą się proza ma za nic poezję To i tamto przemilczymy nie wysłuchamy oczekiwań ślepi zapomnimy o słońcu nie odpowiemy myślnikom intencje skarzemy na pożarcie W gęsto głębokim lesie coraz więcej drwa wyrośnie coś tutaj nie wykrzyknie fraza dojedzie paszkwilem pisanym na poczekaniu; naprędce Nie ma Tobie zastrzeżeń że żaden wiersz o mnie zastrachane omni wyrazy nagle naglą troską o Nas A mielibyśmy dać tu radę... Tak, tak, tak – nie lepiej Nam będzie jeśli jutro nie zadzwonię ;) Strach ma wielkie oczy - a zatem widzi za dużo:))
-
@Annie @szept wiatru Dziękuję Wam za dyskusję. Faktycznie może i można by było w imię równouprawnienia płci mówić grafowomen:) Choć akurat w tym przypadku widziałbym bardziej słowo grafomanka. Tak, czy inaczej jestem zdania żebyśmy pisali. Lepiej, gorzej to bez znaczenia. Dziś popełnisz gafę i knota, a jutro może uda Ci się napisać coś pięknego :) Próbujmy :) Mierzmy się :) Usiłujmy :) Układajmy :)
-
Radość która siankiem pachnie
Leszczym odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Dzięki za życzenia i wzajemnie. Pozostaję z wdzięcznością:) -
przegrane pokolenie (pożegnanie z sobą)
Leszczym odpowiedział(a) na Joachim Burbank utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Joachim Burbank Wiele razy miałem myśl, że jestem ze straconego pokolenia. Wielu o tym mówiło, że pokolenie 79 takie jest. Cóż:) Bywa:) Ładny wiersz;) -
@[email protected] @Franek K @Gosława Bardzo Wam wszystkim dziękuję za obecność, wyjątkowe komentarze i obecną pod moim wierszydłem rozmowę. Pogodnych Świąt życzę:)
-
@AnnaWiola Cały czas usiłuję gonić za smakiem słodko - gorzkim, taki los:) Dzięki za ładne słowa:)
-
@Gosława Jeśli rozbawiłem, ubawiłem itd. etc. itp. to super:)
-
@duszka Duszyczko - dziękuję, aż nie wiem co powiedzieć;) Thx
-
@ais Dzięki;) To faktycznie w zamierzeniach miał być zabawny i ironiczny wiersz. Jeśli mi talentu i pracowitości nie zabraknie to jeszcze napiszę coś pięknego i ujmującego;)
-
Tyle miałem w głowie zamierzeń. Seks waniliowy i w pełni konsensualny chciałem zaproponować. Marzyłem o współżyciu w zupełnym tego słowa znaczeniu. Pomyślałem nawet, że w szczytnym celu własny imć genotyp rzetelnie przebuduję. Zaplanowałem okoliczności z najdrobniejszymi szczegółami. Musujące wino, fikuśne kieliszki, po sałatce. Wysprzątałem w pokoju oraz przywdziałem bajecznie kolorową kołdrę. A najpierw był koncert erotyzującego aż Artysty. Ktoś nieprzychylny wręcz powie, że zagalopowałem się w przygotowaniach. Wynurzenia układały się w całość. Śmialiśmy się do rozpuku z błahostek. Coraz ciaśniej Nam się przytulało. Ładne ubrania pisały pochwalne pieśni o tym, co czeka Nas pod spodem. Długi pocałunek wyszedł całkiem przekonująco. Tęsknota piękne słówka szeptała w otwarte uszka. Tymczasem zwyczajnie nie wyszło. Uniesienie przypominało podniesienie. Ciała lgnęły każde w swoją stronę. Melodia fizycznej współpracy zagrała na nieodpowiednich taktach. Zawiało chłodem przekalkulacji. Zalegliśmy i polegliśmy. Dobrze, że wszystko możemy powtórzyć ;) I oby już pojutrze. Miałem napisać piękny sonet a wyszło jak wyszło kostropate co nieco. Dla wszystkich, dla których miłość nie jest żadną trudnością:))
-
Mój pierwszy tomik poetycki
Leszczym odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
@Waldemar_Talar_Talar Muszę przyznać, że przed Świętami otrzymałem ten tomik pod znamiennym tytułem. I szybciutko go przeczytałem, a całość uznałem za w pełni interesującą. Momentami tomik bardzo mi się podobał, a całość wręcz całkowicie. Nie jestem znawcą wierszy, podobają mi się przeróżne rzeczy, ale całość jak najbardziej na plus. Jedna fraza wręcz mnie urzekła, ale skoro była z przekleństwem to o niej nie wspomnę. Autorowi zasugeruję tylko, że chodziło o myśl. Tak, zgadzam się, że myśl właśnie taka jest:) Niniejszym chciałbym z całego serca, które mam nadzieję posiadam, podziękować za świąteczny prezent. Fantastyczna sprawa, która mnie urzekła, a do książki będę jeszcze wracał. Słowem ten tomik poetycki to wartościowa rzecz z mnóstwem pozytywnego pisania:))) -
BLUES NADMORSKI
Leszczym odpowiedział(a) na szept wiatru utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@szept wiatru klangor to bardzo ładne słowo. Kolega sam sobie sprawdzi, o ile jeszcze nie sprawdził:) Zresztą bez wikipedii też bym nie wiedział, bo nie znam tego słowa.