AnnaWiola

@Marek.zak1 Rozbawiłeś... :))) Pozdrawiam :)

@Gabrys Chyba nie powinnam tego pisać, ale w moich oczach zalśniły łzy. Wszystkiego dobrego, Gabrysiu :)

@valeria :)

@JAPA :)

@Joachim Burbank Nie serce, a umysł nas czasami troszkę oszukuje ;)

Dziękuję, Joanno, i życzę Ci zdrowia i dużo, dużo uśmiechu :)

@Leszczym Wprawdzie nutka zawodu w Twoich słowach, ale ogólnie wiersz uśmiech wywołał :) Pozdrawiam :)

@Dag Piękna intencja, choć podobnie jak @huzarc obawiam się, że wychowane w niewoli zwierzęta nie mają większych szans na przeżycie po wypuszczeniu na wolność. Mają problem z samodzielnym zdobywaniem pożywienia, łatwo padają łupem swoich naturalnych wrogów. Dziękuję za serduszko i pozdrawiam :) Pewnie, że się da... :) Wystarczy jedynie trochę chęci, żeby powoli wprowadzać zmiany ;) Dziękuję za serduszko i pozdrawiam :) @Kot Dziękuję za serduszko dla pana karpia i pozdrawiam :) Dokładnie :) Dziękuję :)

Ja też nie wiem, czy on ma takie przemyślenia, ale uciekając, walcząc, broniąc się, rozpaczliwie łapiąc powietrze daje do zrozumienia, że tak jak i my chce żyć :) I miejmy nadzieję, że w przyszłym życiu nie będziemy karpiami. W galarecie ;)

@dot. No ciekawe, czy byś mówiła "tak jest", gdyby np. jacyś kosmici nas, ludzi, łapali i robili sobie na święta w galarecie ;) Kosmici w sensie stojących od nas wyżej w łańcuchu pokarmowym istot ;)

@Leszczym Dziękuję za pozdrowienia ;)

@Jakub Adamczyk Tak, świat w którym żyjemy funkcjonuje tak, że jedno życie żywi się innym życiem. Ale między nami, ludźmi, a innymi zwierzętami jest taka różnica, że nam dano wolną wolę i wybór, braciom mniejszym nie. One, aby przeżyć często muszą zabijać, my - już nie. Wolna wola... ;) Dziękuję za serduszko i odwiedziny :) P.S. A już się ucieszyłam, że to serduszko to dla pana karpia, a nie za "zgrabny" wierszyk ;)

@Waldemar_Talar_Talar To nie polityka, Waldemarze, ale empatia dla braci mniejszych, które same nie mogą stanąć w swojej obronie, zwrócić uwagi na to jak są przez nas często bestialsko traktowane, zabijane. Dziękuję za odwiedziny :)

Szukamy piękna radości miłości nie chcemy cierpieć nad sobą się użalamy a równocześnie dajemy swoją zgodę na cierpienie i śmierć innych istot kiedy je ze smakiem zjadamy Bracia mniejsi podobnie jak my - czują i chcą żyć. Jedząc mięso świadomie czy też nie dajemy swoje przyzwolenie na ich cierpienie i śmierć. Jedna z niewygodnych prawd, przed którą się bronimy zatykając uszy... Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem - Paul McCartney

@dot. Akurat ja nie mam odcisków ani niczego ze skóry innej istoty ;) Dziękuję za odwiedziny :)

W dzień grudniowy pięknie słoneczny brutalnie ze świata swojego wyrwany dusił się konając przez wiele godzin nim miłosiernie został dobity i oskrobany wigilijny wieczór choinka i gwiazdka wokół uśmiechy dużo dużo radości a na stole cierpienie i karpia zwłoki po którym za chwilę już tylko ości

@Joachim Burbank To ja dziękuję, że mogłam przeczytać Twój "rajski", pachnący nadzieją wiersz :)

Łauuu... :)

@JAPA :)))

Wynieść... ;)

:)

@puszczyk :)))

@puszczyk Oczywiście, że można innym wytykać ich błędy :) Można też czasami zażartować, jak ja z Pani zębów jadowych i proszę się tak zaraz nie spinać, bo to chyba zdrowiu szkodzi ;)))

@puszczyk Piszę do Pana, Pani, jako że to Pani tak bardzo lubi wytykać innym rzekome "mankamenty". A więc proszę być konsekwentną i zacząć od siebie ;) @Gabrys Twój wiersz podoba mi się, bo pisany szczerością i sercem :) Pozdrawiam :)

@puszczyk Błąd to Pan, Pani zrobiła zaczynając zdanie z małej litery ;)))