@ais Wprawdzie ten dość przaśny wierszyk nie jest mojego autorstwa - zamieściłam go jako swoistą ciekawostkę - ale dziękuję za serduszko i komentarz :)
Pędzi ksiądz za dzieckiem w kłusa
bo dopadła go pokusa
śmiało śmiga bo go za to
nie oskarży prokurator
Ojciec Tadzio zaś z ambony
rzekł że ma być rozgrzeszony
Strzeż się księdza w swej zagrodzie
bowiem gorszy jest niż złodziej
choć "nowiną dobrą" kupczy
i okradnie i wydupczy
@Andy And Co nie do końca min. panom w sukienkach pasuje
że dzisiaj kobieta może i sama o sobie decyduje ;)
Super, podoba mi się Twój wiersz :) Pozdrawiam :)