Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Antoine W

Użytkownicy
  • Postów

    2 599
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Antoine W

  1. Antoine W

    Deszczu...

    @Franek K stare jak wszystko co pokazuje ale moje..... znasz coś podobnego?
  2. @Waldemar_Talar_Talar i w poezji i np. w muzyce stosuje się taki zabieg, celem wzmocnienia efektu..... ja popijam "to" spirytem i jest prawie to samo :-) Dzięki za uwagi.
  3. Antoine W

    Deszczu...

    Deszczu... dzięki Ci za tyle łez ty możesz je utoczyć (a ja...) ja z duszy wprost wylewam je a ona krwią już broczy fine te twoje łzy pozwolą żyć te kilka chwil choć jeszcze a może krew zatrzyma się nie stanie się mym deszczem da capo al fine
  4. rusałki nad brzegiem rusałki pluskały się w wodzie nie oszczędzał nasz stwórca nic na ich urodzie rybak co za nimi na ploso wypłynął dziwnym trafem tak jakoś rozkosznie zaginął
  5. Ewa nie wiem kto ciebie tak nazwał i nie wiem kto ci imię dał a może nawet sam Bóg? bo któż by to inny śmiał... nie wiem kto nadał ci imię i nie wiem kto ci je skradł a dla mnie to ono znaczy zwyczajnie... bezmierny świat
  6. @Franek K thx literówka, jednak lepiej wklejać niż przepisywać... dzięki jeszcze raz :-)
  7. pluskwy pluskwy hotelowych gości oceniały po wielkości. bo kto gruby był, rumiany ten był pierwszy wysysany. a kto chudy i zszarzały tego ledwo co ruszały. a jak średni lub przy kości ten był drugi w kolejności. a dyrekcja i obsługa? i chuda i gruba? ci nie byli w kolejności no chyba że... z braku gości
  8. róża podarowałbym Ci różę czerwoną jak zachód słońca i kropelki rosy porannej o śnie na róży marzące. podarowałbym Ci różę pachnącą jak burza wiosenna i w płatki warg rozchylonych szepnąłbym... jakaś Ty piękna.
  9. taka godzina jest w życiu kobiety, mężczyzny taka godzina... ...godzina szaleństwa i wtedy dochodzi do małżeństwa
  10. Antoine W

    Burza

    @iwonaroma prawda, jakoś nie wpadłem na to - nie znam japońskiego - a to co zaproponowałaś często widziałem (czytałem) w tłumaczeniach oryginalnych haiku...
  11. krew słodka moja krew słodka moja krew tlenem wysycona moja krew alkoholu matką moja krew pokarmu pełna moja krew winem ? nie... moją winą
  12. Antoine W

    Burza

    popatrzcie, burza - fotografuje miasto we fleszach błyskawic.
  13. @lena2_ empatyczne i bardzo docierające, przynajmniej do mnie....
  14. Antoine W

    COVIDota II

    COVIDota II Jakiś Januszek w pewnym miłym mieście był A dzisiaj rzekł: głupocie nie będę służył Jakieś maski i strucle wymyślają, I żyć mi normalnie już nie dają... I co pomaga w DPSie? - nie, stchórzył!
  15. chyba popatrzyłem w lustro......
  16. koperty wpadają mi do komórki takie żółciutkie koperty jak jasne słonka na niebie i jak do buzi cukierki ten słodki smak nie raz zgaśnie gdy taka kopertka przynosi jak nie mam szczęścia przy sobie czasami... złe wiadomości cóż... przylatujcie gołąbki bo bez was życie nieznośne choć czasem wieść jest niedobra to jednak znoście ją... znoście
  17. Antoine W

    jak było

    jak było nie tak było na świecie! był pan Bóg i jego dzieci... aniołki znaczy, bezpłciowe raczej. i nie mnożyły się, wiecie?.
  18. @Konrad Koper parafraza "chodzi lis koło drogi" :-)
  19. Koło drogi chodzi baba koło drogi ma telefon długie nogi trzeba babę poratować chleba z masłem podarować! ........................................... a tu baba powiada że ona chlebka nie jada... no kur... mać! co jej miałem szynki dać?
  20. @Konrad Koper no to cieszę się że już znane - myślałem że dopiero zaczęło z telefonu na telefon.
  21. COVIDota co oni bredzą nie ma wirusa kłamstwa Chinoli i Trump'a z USA to nas osłabia rynek rozwala o kur... muszę iść do szpitala ................................................. no to już koniec nie ma oratora brakło dla niego respiratora czyżby to COVID był jego końcem? nie! zmarł na choroby towarzyszące... znalezione w telefonie anonimowa poezja ulicy - podaj dalej :-)
  22. @Dag z rozerwanym więzadłem wielkim..... dzięki.
  23. na dwoje chyba się rozerwę dokładnie na dwoje pozalepiam rany pieczołowicie woskiem pszczelim i pokuleję w obie strony wymachując ręką kiwając połową głowy powiewając połą marynarki wylewając połowę krwi i do połowy wszystkich sił
  24. Antoine W

    O głębi

    @KQ.normalonosc kto wie :-) ten "dogłębnie" rozumie.....
  25. Antoine W

    O głębi

    O głębi Płetwonurkowi w ekstazie, ukazały się bazie... Jakieś Patrzył w nie tępo, bo były całą kępą. Utonął w każdym razie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...