Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

GrumpyElf

Użytkownicy
  • Postów

    2 324
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez GrumpyElf

  1. @error_erros Myśleć długo nie musiałam, za to długo go pisałam, bo na kilka podejść pomiędzy innymi moimi aktywnościami, tak jestem skutecznie rozpraszana przez otoczenie. Łechtanie maczetą to dopiero wymysł, mózgu. :P
  2. @error_erros Twoje Limbo jest tak dekadenckie i pesymistyczne, że aż magnetyczne jak malutkie finezyjne ciasteczko nasączone absyntem. Niesamowity klimat :)
  3. @Sylwester_Lasota Wspaniały jest ten wiersz.
  4. @Pan Ropuch Kręcimy i kręcimy na siebie bata. Myśle, że Ziemia jeszcze trochę pozipie. Bardziej niż jakiegoś armagedonu obawiam się coraz szybciej postępującej degradacji standardu życia na skutek zaburzenia jej dobrostanu i eksploatacji. To się akurat dzieje na naszych oczach. Pozdrawiam Panie Ropuszu.
  5. @Nikodem Adamski Wyrażanie opinii jest niezbywalnym prawem każdego człowieka, ale ono leży na zupełnie innej półce niż kaznodziejstwo. Zresztą i do tego masz prawo, a ja mam prawo komentować. Jesteś inteligentnym i dociekliwym gościem, ale narzucasz sobie ograniczenia. Pozdrawiam.
  6. @Pan Ropuch Czego nie jesteś pewien, że wrzuciłeś do Warsztatu? Jest bardzo Twój, bolesne rozważania nad kondycją dzisiejszych relacji i nas samych w zderzeniu z technologią, omamianiem medialnym, niszczoną planetą. Zasmuciłeś mnie, ale dzięki Ci za to, tak najprzyziemniej.
  7. @Somalija @Arsis Przeczytałam i ściskam Was...
  8. @Nikodem Adamski Wiesz co Nikodem, trochę męczący jest dla mnie Twój ton stałego wytykania innym, nie tędy droga. Dojdziesz do tego w swoim czasie, tak uważam. Jednak autentyczność przemyśleń, irytacja którą szczerze zawarłeś - jakoś mnie to dotknęło. Odnośnie "przecież to zdrowe nie mieć wątpliwości" - najmocniejszy wers.
  9. @Maksymilian Bron Nie potrafię tego określić, ale w stylu Twojego pisania jest jakaś nuta, której tutaj jeszcze nikt dla mnie nie odegrał; zaduma z bystrą obserwacją, jest refleksyjnie i intrygująco zarazem. Bardzo podoba mi się ten Wiersz.
  10. @corival Bardzo ładnie oddałaś naturę szafranu. Moja ulubiona strofa to również ta wskazana przez Michała. Mam parę przepisów, w których jego obecność jest kluczowa i nie rozumiałam jego wysokiej ceny, dopóki nie doczytałam jak żmudne i czasochłonne są zbiory. Niestety na rynku kursuje dużo jego podróbek. Pozdrawiam ciepło :)
  11. @Anna_Sendor Ale super... :) Wasz salon z Vaderem przez całą zimę - ciężko będzie mi to przebić ;) Fajne chłopaki :) :) Na pewno moc jest z nimi. Sama wyrosłam na SW i etos zawarty w tej sadze jest naprawdę porządny. Proszę, nie zapomnij podesłać mi opowiadania. Ściskam.
  12. GrumpyElf

    Limeryk parafialny

    @error_erros Nie śmiałabym założyć, że TVP uznaje aktualnie fakty.
  13. GrumpyElf

    Limeryk parafialny

    @error_erros I nikt temu nie zaprzeczy, że coś tutaj jest na rzeczy.
  14. @Anna_Sendor Aniu, Twoje dzieci już skradły sobie mój szacunek, haha. Wiesz, to infantylne, ale czasem obawiam się co ja pocznę, jeśli moje dziecko nie polubi Star Wars ;x. Gratuluję Tobie wspomnianych warsztatów; tym bardziej, że wysoko je oceniasz. Fantastyczna sprawa. Podzielisz się opowiadaniem jak już ukończysz? Podziwiam Cię za niespieszność w pisaniu wierszy, one to lubią, to pewne. Są wtedy bardziej jak porządny chleb na zakwasie, a nie zwykły drożdżowiec ;) Pisz, pisz :) Ściskam ciepło!
  15. @dach Dużo odwagi z powtarzalnością "trochę", ale wiedziałeś co robisz; to w ogóle nie irytuje podczas czytania, a podkreśla co trzeba, wręcz buduje efekt. Z tym BigMac`iem i Colą nie za często proszę :P W sumie interesuje mnie czym się odżywiasz na trasie; podejrzewam, że ofertę sieciówek i niektórych barów znasz na pamięć. Pozdrawiam.
  16. @Antoine W Z całą trwogą i smutkiem muszę napisać, że prawda :(
  17. @Waldemar_Talar_Talar Cieszę się, że dokopałam się do tego bardzo ładnego wiersza. Pozdrawiam.
  18. Mam dwa wnioski na szybko: 1. muszę zrobić dla Ciebie kontr-playlistę; niestety wiem, że na nic to, i tak będziesz tarzał się w liściach jak Reksio 2. i bardzo dobrze, spodziewam się więcej pisania z melancholijnej otchłani. ps. pierwsze zerknięcie na tytuł i ujrzałam "Jesień pochwowa..." Już nic więcej nie mówię.
  19. @dach Twoje słowa mocno zapadną mi w pamięć, bardzo Ci dziękuję, potrzebowałam ich. Szerokiej drogi :) @corival Bolało. Związek z narcyzem praktycznie nie ma szans być finalnie szczęśliwym. Mój ex narcyz nie był hardcorowy, to wspaniały człowiek - serio - niestety nie był gotowy na przerobienie tematu. Dziękuję Ci za czytanie, to chyba nie jest łatwy tekst. Ściskam!
  20. @error_erros Bardzo się cieszę z Twojej opinii. Wiem, że masz szerokie potrzeby, tym bardziej cieszę się, że tekst im sprostał :)
  21. @Somalija Dzięki wielkie za te słowa. Pozdrawiam! @Waldemar_Talar_Talar Oby tak zostało :) Ucieszyłeś mnie, Waldemarze. @error_erros Pocieszyłeś mnie, że być może nie posypałam tą goryczką aż tak intensywnie, to musiałoby być ciężkostrawne. ps. Ciebie mordko również proszę o nową publikację, bo coś zbyt cicho jest ostatnio. @emwoo No i co ja mam napisać? :) Przytulam Cię mocno i cieszę się z Twojej opinii!!!
  22. @Natuskaa Jak cudownie, lekko i wrażliwie. Z każdym kolejnym wersem czułam się lżejsza :) Pozdrawiam.
  23. @Anna_Sendor Jako niepoprawna fanka Star Wars, od razu pomyślałam o Dantooine - tam szkolono Jedi. :) ps. Aniu, proszę dodaj coś swojego. Brakuje mi czytania Ciebie. @Nikodem Adamski Masz autorefleksję; jest nadzieja, ze gdy kiedyś wejdziesz w związek, będziesz potrafił kontrolować niszczące mechanizmy, jednak to temat rzeka. Wierzę w Ciebie. @Antoine W Być zrozumianym - bezcenne. :) Dziękuję.
  24. @dach Przeczytałam po napisaniu i poczułam tę gorycz, ona nie jest ładną emocją, w zasadzie jest odpychająca. Nie odbiera to jej autentyczności. Poczułam również żal, o którym piszesz. Wszystko się zgadza, poza tym, że emocje są świeże. Nie są. Tak się skończyła moja pierwsza miłość, dobre kilka lat temu. Moja nowa planeta dziś kwitnie. Samo jednak odkrycie, że zderzyłam się z narcyzem nastąpiło stosunkowo niedawno, być może stąd bałagan, patrzenie bez dystansu... Niestety rzadko potrafię słowom dać dojrzeć, jestem niecierpliwa i moją tu obecność traktuję jak szybki outlet. Strzepuję coś z siebie i idę dalej - może powinnam popracować nad zmianą tej postawy, publikując powinnam wziąć pod uwagę czytelnika, a nie tylko siebie. Podpisuję się pod Twoim komentarzem obiema dłońmi, a za zauważoną wrażliwość - dzięki.
  25. @Antoine W Drzwi jak portal...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...