Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Domanski

Użytkownicy
  • Postów

    193
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Domanski

  1. Tak szeroki jest moj krsaj ojczysty, Polozony pienknmei miedzy morz, Zyja tu Polacy i Litwinie, No i Zydow nieco mieszka tuz. Zyja tu Polacy i Litwinie, No i zydow nieco mieszka tuz. Od Warsawy do nadalszych kresów, Od Afryki do pólnocnych ldów, Czlowiek zyje jak mu sie nalezu, Niezalezmie od emerytur. Czlowiek zyje jak mu sie nalezu, Niezalezmie od emerytur. Zycie plynie wolnie niczym rzeka, Niczym potok z mleka, miodka wsrod, Tu dla mlodych wszedzie jest pociecha, Dla staruszkow zas — bezplatny grob. Tu dla mlodych wszedzie jest pociecha, Dla staruszkow zas — bezplatny grob. Wszedzie wiatr wiosenny mocno wieje, Z kazdym dniem radosnij w swiecie zyc, Nikt u nas tak ladnie nie umieje, Jakl kozak moskala w morde bic. Nikt u nas tak ladnie nie umieje, Jakl kozak moskala w morde bic. Zapraszamy wszystjich odwiedziny, Jak turusta jechac sie nie boj, Lecz zrozumiej bracie Rosjaninie, Ze na Kremle rzondzi maly xuj. Lecz zrozumiej bracie Rosjaninie, Ze na Kremle rzondzi maly xuj. Wszystkie prawa zastrzezone, Domanski, 2020
  2. Bardzo madry i udany wiersz. Pozdrawiam i wielbiam! Jednak ze w kultursze ZR juz od lat istieje podobny utowor - zrobiony przez zawodowcew za gruba forse, a wiec odrobine lepszy... Prosze obejrzec! Ja pozniej przeloze to dla Pana na jezyk polski...
  3. Domanski

    Ze świata biznesu

    To wlasnie mialem na mysli :)
  4. Domanski

    Ze świata biznesu

    Niestety to nieprawda...
  5. Panie Janie... Ale to juz bylo napisane... I znacznie liepiej...
  6. Jam zyla na "dzikim zachodzie", Jakiez to tam bylo zadupie! Nieczesto tam jedzil autobus, I nic nie zdarzalo sie w sumie. Jam zyla na "dzikim zachodzie", Palilam niezbyt dobry tytoń, I pilam niezbyt dobra wodke, Ze dalo sie w sklepie zakupic. Przyjany podzsedl starszy czlowiek, Powiada: "Nie wolno tu palic!" Mnie grozi, policja mnie straszy, I kaze mnie jakby spierdalac. A Ja odpowiadam: "Czlowiecze! Ja dobrze rozumiem Twe smutki, Mizernej emerytury, Nie stac na tyton i na wodke!" Siadajcie, czcigodny staruszek, Wypijcie ognistej tej wody, A jesli wasz smutyek mie przejdzie, Byc moze ze zrobie wam lody. :))) @Marek.zak1 Ja powiem Panu tak - to bardzo ciekawa i oryginalna fabuła. A zarymowac to nietrudno. Zob. powyzej. :)
  7. Serdecznie dziekuje i pozdrawiam :)
  8. Czas plynie jak rzeka... Albo tez inna podobna historia..
  9. 1. Michaił Lermontow "Wychodzę sam jeden..." (poskie napisy)
  10. Absolutnie wszystko juz bylo kiedys napisane... Zaśpiewam wam piosenkę o pięciu minutach, Niech wszytcy spiewaja ze mna, Niech ona leci dookoła świata, Daję wam tę piosenkę, Piosenkę o pięciu minutach. Pięć minut pięć minut, Nowy rok nastapi wkrótce, Pięć minut pięć minut, Zawrzyj pokój jesli w kłótnie. Pięć minut, pięć minut, Gdy sie sprytnie wziac do do sprawy, Nawet w ciągu pięc minut, Można bardzo dużo zdialac. Pięć minut pięć minut, Nowy rok nastapi wkrótce, Pięć minut pięć minut, Zawrzyj pokój jesli w kłótnie. W ciagu jakichs pięć minut ludzie czasem decydują, Nie pobierac się za nic, do Kanady emigruja, Ale zdarza się minuta, Wszystko zmienia jak ta nuta, Wszystko zmienia prosto jak raz-dwa. Pięć minut pięć minut, Nowy rok nastapi wkrótce, Pięć minut pięć minut, Zawrzyj pokój jesli w kłótnie. Hej kolego pospiesz się, Nie zmarnoj ze te minuty, Checsz powiedsziec cos, to mow I nie mow ze "powiem jutro". Pięć minut pięć minut, Nowy rok nastapi wkrótce, Pięć minut pięć minut, Zawrzyj pokój jesli w kłótnie. Niech szecliwy bebzie wieczór tam i tu, Ta piosenka trwa około pięc minut, Gdy kiedy piosenkę te śpiewałam, Pięć minut juz przelecialo, Zegar bije, Nowy Rok juz tu. Życzę Wam milych świąt! Życzę scescia przez czas caly, Czas popycha naprzód, Stary rok już nie ma władzy. ...
  11. https://www.youtube.com/watch?v=f0jadyJEJG4
  12. Użyto fragmentów nastepujacycj utworow: 1. Michaił Lermontow "Wychodzę sam jeden..." (Tłum. A. Maszewski) 2. Siergiej Jesienin "List do matki" (Tłum. Kazimierz Andrzej Jaworski) 3. Borys Laskin "Trzej Czołgiści" (w jezyku rosyjskim) 4. Michaił Isakowski "Katiusza" - (Tłum. Bogdan Żyranik.) 5. Wasyl Lebiediew-Kumacz "Pieśń o ojczyźnie" (Tłum. Szenwald Lucjan). 6. Igor Irteniew "Wychodzę sam jeden..." (w jezyku rosyjskim) 7. Aleksandr Oniszko "Wychodzę sam jeden..."
  13. Wychodzę sam jeden...przede mną w step droga, I to, co odeszło, nie wróci już, nie, Noc cicha — pustynia wpatruje się w Boga, A zresztą nie będzie tu mowa o mnie... W innym końcu ojczystego kraju, Tam, gdzie rośnie znakomity pieprz, Samuraje się zdecydowali, Przejść granicę gdy zapadnie zmierzch. Trzej pseudoklasyczni Japończycy: Hokusai, Basho i Mitsu-Gać, Umówili się tej ciemnej nocy, Naszych na wiadomy owoc sprać. Całe szczęście mieliśmy, że kiedy Popłynęła ponad rzeką mgła, Ku brzegowi szła Kasienka błoniem, Ku brzegowi wysokiemu szła. Zobaczywszy wstretnych napastników, Co po drodze mknęli, wznosząc kurz, Co sił w płucach ryknęła Kasienka: "Won mi stamtąd, łotrzy, ale już!" Jeszcze w ślad dodała mocne słowo... ...ze nie łatwo jego wkleić w wiersz... Choć nie obce słowo to nikomu, Ty i sam to bardzo dobrze wiesz... Slowo to na "ku.." sie rozpoczyna, I normalnie konczy sie na "..wa", Z tamtym slowem przyjazn sie zaczyna, Ze nierzadko cale zycie trwa. Od Warsawy do nadalszych kresów, Od Afryki do pólnocnych ldów, Slowo to powstaje niczym skala, Miedzy innych pieknych polskich slow. Gdy go powiesz chamu czy zlodzieju, — Slowo to na tyle mocne jest — To odrazu, swinia, uciekaje, Niczym upior, gdy zobaczy chrest. Slowo to tak czesto i szeroko, Nie używa żaden inny kraj... ...I na ziemię padli samuraje, I uciekli z głośnymi "banzaj!" Dobrze im tak, wstrętnym samurajom, Nie doczeka ich japonska mać. Tak to nasi ludzi postępują Jeśli wróg spróbuje nas złamać! (c) Aleksandr Domanski, 2020
×
×
  • Dodaj nową pozycję...