Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ais

Użytkownicy
  • Postów

    3 732
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez ais

  1. Niekoniecznie. Raczej jest świetnym usprawiedliwieniem dla niecnych i haniebnych czynów.
  2. @~Marianna_ Był to niewłaściwe określenie, bo jest nadal: Byłoby poprawnie i uczciwie, gdybyś poprosiła o przeniesienie utworu do Gotowych, ale postąpiłaś, jak widać, a dla mnie to nieuczciwe... Cóż, jak widać na tym portalu manipulacje są akceptowalne. Pozdrawiam.
  3. @[email protected] Dziekuję za przeczytanie i podobanie :))) Pozdrawiam! @puszczyk Bez komentarza. Nie pozdrawiam. Dziekuję za podobanie Panom: @Gathas @Dekaos Dondi Pozdrawiam :))) Aha, chciałam tylko dodać, że jak tekst o seksie, to panowie na warcie, haha ;)
  4. Poszłam kiedyś do lasu, w którym nigdy nie byłam i nigdy nie będę. Więc poszłam, i zdębiałam nie wiedzieć czemu, bo to był las iglasty. Sosny nostalgicznie mruczały świerkom do uszek w barszczu. Mech pieścił dziewiczą ziemię, łaskocząc ją gdzieniegdzie po wzniesieniach i uniesieniach. Dzięcioły pukały drzewka, ale odkąd wykryto u nich ADHD z tendencją samobójczą, drzewka czule pukały również dzięcioły. Sarny przechadzały się w tę i z powrotem, tam i nazad i tak w kółko graniaste. Łanie na polanie kąpały się zupełnie na golasa w strumyczku w letnim słońca promyczku. W krzakach z kosmicznymi teleskopami Hubble’a siedziały dyszące zające. A jelenie na arenie robiły striptiz, rozbierając się bardzo ponętnie z poroży. Wilki walczyły o względy babci Czerwonego Kapturka. Podchmielone żubry zaczepiały łanie. Lisice próbowały pozbyć się bobrów, ale te uparcie wracały na swoje miejsce w trójkącie bermudzkim. Idąc dalej, ale już bliżej zobaczyłam jak dziki z wielką gracją, delektują się tłustymi dupkami (żołędnymi). Rozkosznie rubaszne, niezgrabne, z dzikością tratowały wszystkie okoliczne szyszki. To był ich rytualny wstęp do… ale to już po dwudziestej drugiej mogę zdradzić, na razie ciiiichosza. Ja tam miód jodła i wino piła i polecam spacery, bo są dobre dla cery.
  5. Raz już oceniłam powyższy utwór --> warsztat. Pozdrawiam.
  6. Tak, ciągle mam 12 lat. Dzień dobry. Proszę Pana, traktuje Pan swoją twórczość, jako najwyższe dobro narodowe, której należy bić pokłony i brawa. A każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie gotów jest Pan wrzucic do fosy z krokodylami... Widziałam na portalach różne osobliwości, ale Pan bije ich wszystkich na głowę. Wspomniał Pan o maleńkiej grupce czytelników, która pasjonuje się Pana oryginalną twórczością. Gdzie oni są? W domu, na innym portalu, w pracy? Posługuje się Pan niezrozumiałymi środkami poetyckimi, nie twierdzę, że Pana wiersze są do bani, bo nie bardzo czytam Pańską twórczość, która jest komicznie napuszona, jak Pan w całej okazałości. Każdy z nas ma swój własny styl pisania, jednym się podoba, drugim nie bardzo i każdy z nas dostaje wskazówki, sugestie korekty swoich utworów, albo pytania, które nam - autorom - wydają się dziecinnie proste, ale chyba nikt nie reaguje tak, jak Pan. Proszę zwrócić uwagę, że ludzie różnią się od siebie: wiekiem, wykształceniem, doświadczeniem, intelektem. Poezja to nie rozprawka naukowa! Postawił Pan wysoką poprzeczkę, której nikomu nie będzie chciało się zrealizować, a osobie, której to sie uda - chapeau bas. Niech Pan sobie wyobrazi, że dla mnie powyższy wiersz był zrozumiały bez Pańskiego tłumaczenia, ale użyte środki wyrazu mnie zniechęciły. Przyznam nawet Panu rację do użycia wyrazu -plama- Tym komentarzem chciałabym zakończyć naszą konwersację, bo szkoda mi czasu, tak szczerze mówiąc. Życzę powodzenia i miłego siedzenia w swojej bańce mydlanej, może kiedyś Pan z niej wyjdzie, aczkolwiek wątpię. Wszystkiego dobrego, ais
  7. Mało poetyckie. Nie podoba mi się. Ale ostatnia strofa fantastyczna. Pozdrawiam.
  8. @Father Punguenty Czemu nie chcesz czytać swoich utwórów? Wstydzisz się? To daj chociaż podkład muzyczny. Pozdrawiam.
  9. To co tutaj sie dzieje, to nie mieści mi się w głowie. Kiedyś może ogarnę temat.
  10. @w kropki bordo Nie szukaj zaczepki z łaski swojej. @Ośmiorniczka To nie była błahostka. Poza tym i tak jestem pikna, haha Bajó.
  11. Po przeczytaniu Pana publikacji, panie DeDuś, skojarzył mi się serial Pamiętnik Czerwonego Pantofelka, haha Pozdrawiam.
  12. Idem se. Jestem za bardzo wkurzona, żeby dyskutować. Pozdrawiam.
  13. @Ośmiorniczka A wiesz, że w dziale Proza są wiersze?! :O
  14. @w kropki bordo znam wiersze i oryginalny styl Ośmiorniczki. Po prostu.
  15. @Dawid Rzeszutek Czytelnik ma swoje prawa: 1. może zadawać pytania autorowi; 2. może interpretować utwór zgodnie ze swoimi odczuciami; 3. może nie rozumieć myśli autora, bo nie siedzi w autorskiej głowie; 4. może przedstwić swoją wizję dot. publikacji; Jeśli czytelnik zadaje pytania, to znaczy, że czyta utwór, więc autor powinien być zadowolony, chyba że autor pisze wyłącznie dla siebie i swojej wąskiej grupy czytelniczej, do ktorej trzeba mieć odpowiednią legitymację. Kto pyta nie błądzi. Może w przyszłości publikacje autora zostaną wydane, ale wówczas autor nie będzie miał okazji do kontaktu z czytelnikiem (zwykłym zjadaczem chlebka), więc proszę dać szansę i pozwolić na dowolną interpretację i wątpliwości. Dlatego wspomnianą frazę będę czytała po swojemu, bo akurat tak mi się ułożyły puzzle. Proszę mi wybaczyć żarcik o gimnazjum, ale poniższy cytacik z Pana komentarza zasugerował wiek: Życzę powodzenia. Pozdrawiam.
  16. Nie wygłupiaj się @Ośmiorniczka i pisz dalej. Pozdrawiam.
  17. Ewa Błachnio - Witajcie w Nowej Bajce - Kabaret
  18. @Andrzej_Wojnowski Dziękuję. Pozdrawiam.
  19. Dzię dobły, Ja już nie mogę z tymi ewolucjami. Darwin by nawet zgłupiał! To jest naprawdę proza? Bo wygląda mi na wiersz...
  20. @Dawid Rzeszutek Nie jestem fanką Twoich wierszowanych improwizacji, ale komentarzami rozwalasz, hahaha Myślę, że fregamo nie miał nic złego na myśli, bo zwyczajnie popełniłeś błąd, albo wdarł się chochlik plama powinna dostać ogonek plamą ożyją w pamięci i wówczas nikt, by o nic nie pytał, bo wszystko byłoby zrozumiałe. Jesteś chłopaku strasznie nabzdyczony, jak kleszcz po wychłeptaniu pół litra krwi, co nie sprzyja Twojej twórczości. Może i chcesz dostać sie do grona Poetów wyklętych, ale musiałbyś poprawić swoje umięjętności. Spuść trochę z tonu, bo niedługo tylko ciocia z wujkiem będą Cię czytali. Serdecznie pozdrawiam, młodego buntownika z gimnazjum, ais
  21. @Wiesława Brawo, jeśli pierwszy raz, to fenomenalnie!
  22. @Sekret O, kurczaki, jaki komentarz xD Sikret, a Ty nie zagalopowała sję cjutek, hę? Z Twojej wypowiedzi wynika, że wieś z mapy nam znika... Tylko nie to! W całym swoim długim i nieskończonym życiu na prawdziwej wsi byłam trzy razy, niestety. Mój wieśniaczy empiryzm jest szalenie ubogi, nad czym ubolewam. Modernizacja społeczeństwa... - współczesna wieś nie ma nic wspólnego z wsią sprzed stu, czy siedemdziesiąciu, osiemdziesięciu laty, o której napisałam. Młodzi rolnicy i rolniczki, to osoby nierzadko wykształcone z tytułami mgr i to jest przede wszystkim podstawowa zmiana. Do tego dochodzi zapomoga z UE, która pozwola na rozwój ekonomiczny i społeczny. Trochę zatarły się granice między miastem a wsią, ludzie korzystają z "dobrodziejstw" medialnych, które mają ogromny wpływ na czynnik ludzki. Chociaż z tego, co wiem, są miejsca nieskalane nowoczesnością, do których gromadnie zjeżdżają turyści (szczególnie bez dzieci) poszukujący oazy błogiego spokoju. Wieś wyeluowała i chyba dobrze, ale wiele osób pamiętających dawną wieś w skrytości serca za nią tęskni. Do tych osób należę i ja, chociaż nie wyobrażam sobie siedzenie w wygódce z telefonem, hahaha Dziękuję za pasjonujący komentarz (zwalił mnie z nóg xD) i pozdrawiam serdecznie :))) Aaaa, i dziękuję za serduszko :] @Sylwester_Lasota Poprawiłam orta. Dziękuję i za komentarz i serduszko także :))) Pozdrawiam serdecznie! @iwonaroma Dziękuję za podobanie. Fotografia z sieci (óps). Pozdrawiam serdecznie :))) @Wiesława @Natuskaa Dziękuję Wam za serduszka :))) Pozdrawiam serdecznie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...