-
Postów
3 732 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Treść opublikowana przez ais
-
Dziękuję za ślad @Gathas i @Pan Ropuch Zdrowia!
-
Ludzie znikają. zapadają się w sobie, innych, pod ziemię. Z takiej zapaści ciężko wrócić. ocknęła się zziębnięta i przestraszona mrużąc oczy rozejrzała się wokół, lecz wokół było obce. jak ona. przez chwilę szukała w głowie jakiegoś śladu, drogi która doprowadziłaby ją gdzieś. chciała tylko poczuć ciepło. dotknęła wystudzonych ramion. znała ten dotyk. pragnęła go jeszcze poczuć. słońce wylało po ziemi swój blask. resztki liści kołyszących się na gałęziach rysowało na jej sukience wzory. powoli wstała z ziemi spojrzała na poranione stopy. nie wiedziała dokąd iść, więc po prostu szła. gdyby mogła opisać to, co czuje. gdyby potrafiła znaleźć określenie plątaniny słów, które tkwiły w samym centrum jestestwa. gdyby mogła wziąć ołówek i narysować to coś w jej umyśle. ale mózg umyślnie nie podpowiadał żadnych określeń. uwziął się na nią i nie dawał z siebie nic. a ona starała się z całych sił. chciała bardzo nazwać te wszystkie rzeczy dookoła i nie mogła. zaciśnięte usta próbowały odtworzyć kształty. twarz prężyła się, siniała, bladła, próbując wyrzucić z siebie treść mózg, jak treść żołądka. w końcu przypomniała sobie. przystanęła na chwilę, oczy rozbłysły, ciało przestało odczuwać hipotermię. wiedziała, że jest w niej. tylko musi postarać się mocniej. musi bardziej chcieć, musi to wydobyć ze środka. D-O-M! to było to słowo. jedno, które tworzyło jej świat. przestrzeń, którą znała, do której chciała wrócić. schować się. samochód zatrzymał się w bliskiej odległości. bała się. mężczyzna patrzył w jej oczy. uśmiechał się. mówił do niej. poznała głos, oczy i uśmiech. kiedy otulił ją kocem wiedziała, że nie musi się obawiać, bo przybył jej anioł. * -Cześć, Barbi! Chcesz się przejechać? -Tak. -To wskakuj! __ 21 września obchodzimy Światowy Dzień Choroby Alzheimera
-
@Pan Ropuch Dziękuję Panie Żabo, to naprawdę urocze.
-
@Victoria Jesteś zaburzoną wirtualną stalkerką :( W dodatku kolejną :-/ Na opowi też miałam osobistą stalkerkę, Elżóniu help me!!! hahahaha Na razie jesteś mi zupełnie obojętna, poczekam na rozwinięcie akcji, a potem sie zobaczy, co z Tobą zrobić. Może być całkiem interesująco :]
-
Ulepić bałwana latem, hahahaha Cieszę się, że wyszedłeś z szuflady :))) poZdróweczka!
-
@Nata_Kruk Taki tam wierszyczek-erotyczek dla tych z wybująłą wyobraźnią, oczywiście :] Dziękuję za odwiedziny i komentarz i sełduszko. poZdrówka!!!
-
Nie byłam w Milenie, ale znoszę to dzielnie, hahahaha Baw się Panie Żabo, kumkaj do białego rana, bo młodość ma się tylko jedną :))) poZdrówka @Pan Ropuch
-
przewrócono nam myślenie
ais odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wrócę, albowiem muszę to przemyśleć... -
Kazanie (Tekst może obrażać uczucia religijne)
ais odpowiedział(a) na Dawid Rzeszutek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Dawid Rzeszutek Pierwszy utwór, który w 100% jest przyswajalny :] Naprawdę świetnie wyszło. Gratuluję! poZdrówka :))) -
Mietek z Lęborka kochał Marychę, Johna i Wańkę, a także Krychę. Najpierw się pozabawiał, później łowcę udawał. Zgłodniał, przerobił ich na zagrychę. ___ 16.08. obchodzimy Międzynarodowy Dzień Zagrychy :]
-
-
nie czekaj na mnie miły już już czas by włożyć snu korony w środeczku wakacyjnych burz przetarły szlak tira opony nie czekaj na mnie miły bo bo już nie wrócę z tej podróży kup kwiaty innej, kochaj ją (zapamiętani w mroku piechurzy).
-
@Victoria Ogranicz Caffè latte Dość często na jednym portalu xD, a jestem na kilku :] Serio, nie pij za dużo kawy, bo ci serducho wysiądzie i może ogranicz to zainteresowanie moją osobą hahahahaha @Victoria
-
Aha.
-
@Victoria O, koleżanka konfidentka, obrabiaczka tyłków ??? Nie wyśmiewam ludzi, których nie znam, a z którymi miałam przyjemność kontaktu dwa razy w życiu. Ale o sympatii Piotrka i Violi wie każdy internauta bywający na nieszufladzie. To żadna tajemnica, a raczej sympatyczna legenda krążąca po szufladach. Nie jest tajemnicą również, że dostaję bany. Dość często, zwłaszcza na jednym portalu - opowi.pl, bo wdawałam się w dialogi z takimi, jak ty, sympatycznymi osobami ??? Ale nigdy więcej. Szkoda czasu i atłasu. Dodam jeszcze, jeśli ktoś nie wie, że przeklinam jak szewc, i błyskawicznie wpadam w furię, ale ten portal, czyli poezja.org, wpływa na mnie kojąco :))) Każdy kochający mężczyzna potrafi zaczarować piranię tak, aby była łagodną złotą rybką spełniającą 3 życzenia... @Victoria Sympatyczna jesteś niesłychanie, ale olać ciebie mam w mym planie, hahahahahahaha
-
Właśnie dziś są bardzo w modzie, bo wodorosty to po prostu długie, piękne włosy :) Szedł sobie wędrowiec, muskał wydmy i plaże, w końcu dotarł do piranii, która połknęła go w całości, nie zapytała, czy doszedł, bo poczuła... hahahaha Poza tym zauważ Panie Żabo, że choć pirania, to jednak bardzo gościnna, bo wpuściła wędrowca do środka i to pytanie powinno paść z jego strony, czy pirania najedzona i czy doszła...do celu :P Miłego łikendu @Pan Ropuch :)))
-
Wiem, że będziesz pisał po swojemu @Dekaos Dondi i bardzo dobrze, tylko czasami mnie nachodzi, że musisz być bardzo smutny i temu mój komentarz. Ale już siedzę cicho, bo i tak lubię Twoje pisanie. Pozdrawiam DD.
-
@Rastu i jeszcze Mury, bo śpiewali wczoraj...
-
@Duilla Zabawny :)))
-
@Konrad Koper Na innym portalu przeczytałam Twój długaśny wiersz, dlaczego tutaj wstawiasz tylko mini mini? Wstaw do -gotowych- swój wiersz zatytuowany Pan Przyrody, jest niezły. Naprawdę. poZdrówka!
-
Więc ja nie będę oryginalna, i tak jak Iwona, ojej no trudno. Pozdrawiam @duszka
-
DD, zlituj się... jeszcze jest lato, połowa sierpnia, a Ty wywijasz tą kosą na prawo i lewo, czytelnicy chcą poczytać o życiu, a nie o śmierci i flakach :(
-
Znajomy nick, ale chyba każdy taki może mieć. W każdym razie ten wierszyk chyba nie w stylu znajomego nicku. Pozdrawiam @animuslumen
-
Wiesz Johny, ten wierszyk ma ok 4 lat i nosił tytuł wędrowiec i nikt, kompletnie nikt się nie kapnął, że to wysublimowany erotyk :-/ Więc zmieniłam tytuł :))) Bardzo dziękuję za przeczytanie i podobanie. poZdrówka! @Pan Ropuch Dziękuję bardzo!!!