Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Somalija

Użytkownicy
  • Postów

    6 226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Somalija

  1. @w kropki bordo to fakt, życie nie rozpieszcza, warto więc wycinać i smakować chwile.
  2. @Henryk_Jakowiec Hmmm... Miałam nadzieję, że z wiersza się dowiem, że mój synek tak, jak pl podrośnie i będzie grzeczny. A tu, Heniu mówi: nie ma szans ?
  3. @w kropki bordo oj oj, nie bądź taka mądralina ???. Była, może nawet jest, taka teoria o tym, że nie przeskoczysz samego siebie, że żadna terapia nie pomoże. To w tą stronę ?
  4. @Sylwester_Lasota zabolała ta ostatnia strofa. Pozdrawiam ?.
  5. @fregamo brzmi jak wyznanie miłości i jednocześnie prośba o miłość. Bardzo czułe ?, jako kobieta czułabym się zagrożona. ?
  6. @w kropki bordo Cześć, to oświeć nas, bo skoro Johny się poddał, to nikt tej kodyfikacju nie rozkwini. Może to zmagania pl z powrotem do normalności, może kolejne nieudane próby terapii. Pozdrawiam ?.
  7. @w kropki bordo pomyślałam o tym szerzej, ale może dlatego, że prawie codziennie widzę grupy Filipińczyków, którzy pracują w okolicznych zakładach produkcyjnych. Pozdrawiam ?
  8. @w kropki bordo moja interpretacja jest w kierunku problemu uchodźców i nierówności społecznych na świecie, różnic kulturowych i religijnych. Pozdrawiam ?.
  9. @Henryk_Jakowiec Auć... zabolało. Ten sutek, to ze stali, betonu, może marmuru ? Pozdrawiam ?.
  10. @Andrzej_Wojnowski @Andrzej_Wojnowski hahaha ???, ok dziękuję. Pozdrawiam.
  11. @Andrzej_Wojnowski rozwiń proszę, bo Sylwester też mi tu o tym błocie zagaduje ☺️.
  12. @Sylwester_Lasota przepraszam, gapa jestem ?. Wklepywałam sobie, a tu nagle BUM !, dodałam przez przypadek. Myślę, nikt nie zauważy i dokończyłam pilnie. A tu, czujne oko Sylwestra, wszystko widzi ?. Pozdrawiam serdecznie ?.
  13. @Henryk_Jakowiec rozmawiałam kiedyś z koleżanką-góralką. Opowiedziała mi historię, jak pojechała jako opiekunka koloni z dziećmi nad morze. W nocy zapakowali się do autobusu i jechali. Nad ranem dzieci się obudziły i w płacz ,, Proszę, pani gdzie są góry ?'' Czasem myślę o tej historyjce. Pozdrawiam ?.
  14. @Sylwester_Lasota Cześć Sylwek. Tak, piszę w przeglądarce ☺️. Widziałeś, że dodał się kawałek wiersza, przez przypadek ?. Dawno się nie ,,widzieliśmy'' ???. Dziękuję za odpowiedź. Hmm, myślę o tym błocie ?. Pozdrawiam.
  15. mijam was chuda włosami zamiotła ulicę ptak czarnych brwi skrzeczy prasowałam tę koszulę świst piłeczki golfowej skasowana niknę w dłoniach drży nać kopru błota nie zmyjesz
  16. @Henryk_Jakowiec Tak, zgadza się jesteś w tej znakomitej większości ?. @Henryk_Jakowiec auu. .. przedostatnia strofka Ci się udała. Ten męski bunt ?. Zauważyłeś, że Twoje wiersze w komentarzach są często bardziej energetyczne od tych na forum.
  17. @Henryk_Jakowiec Dziękuję za rymowanki. ???. Ja się nie zamartwiam, ponieważ dziś też premiera mojego nowego wiersza, tym razem nie przegapisz ???
  18. @Andrzej_Wojnowski wiesz, że w polityce płacą za mówienie, masz szansę. Potrzebna Ci tuba ?. Pozdrawiam Aga ?.
  19. @Andrzej_Wojnowski Cześć, ???właśnie biorę się za czytanie Twojego tekstu. Pozdrawiam ?
  20. przepraszam bolało nie mogę nabrać powietrza odwołuję wizytę u dentysty nadstawiam drugi takie wychowanie nocą wynoszę śmieci przepraszam już nie będę w brzuch urodziłam ci syna mężczyźni szczęścia nie dają
  21. @Henryk_Jakowiec no tak, Heniu wrócił. Cześć jak zwykle w formie ??? Ps Spóźniłeś się na premierę mojego wiersza ?
  22. @Rentier Cottard oj... nie martw się, Tobą też się zajmie ?.
  23. @w kropki bordo ja zawsze piszę ,,z siebie", bo tylko tego jestem pewna. Nie nadymam się, ponieważ mało wiem, staram się czerpać z tego, co napisali mądrzejsi przedemną.
  24. @w kropki bordo widzę, że nie rozczesywałaś swoim rzęsami rzęs ukochanego. Moje palce zapalają się, jak zapałki, aż iskrzy. Nie wiem, piszę to, co czuję... Dziękuję za odwiedziny i komentarz ?
  25. Przyśnij mnie. W splecionych rzęsach, dłoniach poczuj mnie. Zapachem, ciepłem skóry, zapałkami palców, oddechów gonitwą pobudź. Przetykana drżącą nitką ciebie roziskrzona migoczę. Oblepieni objęciami, obręczami nóg w studnię spadamy, pocałunków strumieniem zniesieni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...