Somalija

nie mogę oddychać nie da się żyć wracasz w zapachu ubrań wypełzasz ze ścian odpływam w białą niepamięć gonisz mnie kacem nad ranem kochałeś mnie by bić w dzień i gwałcić nocą boję się oddychać bo demony tu są biała królowa nic nie poradzi często u mnie jest cierpię do końca bez końca

@Waldemar_Talar_Talar chodzło o ilustracje?. Popatrz na tą. To sad przed chatą:

@Waldemar_Talar_Talar popatrz na tą ilustację, to pewnie ten piec i Ty ?.

@w kropki bordo moje myśli podążyły w stronę bajki, dziecięcej wyliczanki lub piosenki typu ,,Siała baba mak". Świetny rytm. Pozdrawiam Cię ?.

@[email protected] o jeśli to tajemniaca,to trudno. Za godzinę będę miała jabłka zapieczone pod biszkoptem, wpadniesz to już nie będzie tajemnicy ?.

@[email protected] Hmmm... córki to Ty lepiej nie pytaj, bo kobiety zazdrosne są, a i szczerość to nie jest ich najmocniejsza strona????. Dla wszystkich, których lubisz jesteś sarkastyczny ?

@[email protected] każdy ma. Nawet jeśli ma najpaskudniejsze, a działa zgodnie z nim, to czuje się dobrze, bo żyje zgodnie ze swoim wnętrzem. Ale, co mnie, tak z etyki przepytujesz? ???? i dlaczego dajesz serca, za wiersze, których nie rozumiesz ??

@[email protected] najważniejsze jest, to żeby działać zgodnie z własnym sumieniem, a to już każdy ma na innym kowadle kute. Przez to, taka różnorodność na świecie.

@[email protected] musi być granica. ,,Pasożyt" ją wyznacza. Inaczej nie czuł byś co jest dobre, a co złe.

@[email protected] Nie, zrobił to idealnie. Dał mu szerokie pasmo poznania, wolną wolę, umysł, który można uczyć, korzystamy z tego. Co najważniejsze dał mu duszę, a jej oszukać się nie da.

@[email protected] jeśli byłeś kiedyś zdenerwowany np. podświadomie, to wiesz, jaki to kocioł, co się dzieje z ciałem, umysłem i jak ciężko idzie oczyszczanie. Układ nerwowy jeśli nie jest okiełznany przez rozsądek zachowuje się jak pasożyt w naszym ciele.

@[email protected] Hmmm... pojedynczą komórką nerwową płynie prąd. Dwie komórki są skomunikowane chemicznie za pomocą neuroprzekaźników na terenie synapsy. Jeśli jedna komórka wyrzuciła za dużo neuroprzekaźnika, to musi posprzątać. No nie wiem, czy może być ?

@[email protected] Cześć, nie musisz być niegrzeczny. Wychwyt zwrotny to pojęcie neurobiologiczne, związane z powrotnym zbieraniem neuroprzekaźnika na terenie synapsy. Tu czytaj jako przesyt, nadmiar.

schodzisz we mnie całą sobą czuję dreszcze skórą wskrzeszasz współistnieniem dziczeję nie dajesz ostygnąć głody skarmiasz wychwytem zwrotnym neandertalskiej schedy przeciągam cię po tkankach jeszcze

@Tomasz Kucina Cześć, rozczaruję lub zaczaruję Cię swoim wpisem. Wiesz Tomaszu, że drzewa są nieodgadnione, odczuwają się nawzajem, a dotykając korzeniami mogą sobie pomagać podczas suszy lub w chorobie. Istnieją też takie, że patrzysz i Ty widzisz zagajnik, las, a to genetyczne jeden orgazm, jeden osobnik. Są też takie, które żyją tysiąc lat, takie które muszą spłonąć, żeby otworzyć szyszki i wydać nasiona, są drzewa chłopcy i drzewa dziewczynki. Magiczne jest też drugie życie drzew, gdy się przewróci ze starości w lesie jest miejscem do życia dla mchów, porostów, glonów, grzybów, śluzorośli, owadów i wielu, wielu innych grup organizmów. Pozdrawiam Cię ?

@w kropki bordo a dla tych, co widzą, jak się ślizgasz po słowach ? Raczej baju, baju, baj...

wtargnąłeś kipielą samczych pieszczot bez szans nawinęłam się zwierzęcą odpowiedzią pokusa lżejszej krwi diamentów źrenic rozkoszy upojenia nocy jasnych poparzyłam się kłamstwo męczy szczerość boli

@Radosław hahaha ???, pierwszy rycerz na portalu?. Pozdrawiam Cię Radku, trzymaj się ciepło. Dziękuję za odwiedziny ?.

@Tomasz Kucina osz... ta Twoja niczym niepohamowana wyobraźnia ?. Nic dziwnego, że pewna osoba Cię tu, tak adoruje. Pozdrawiam, bardzo zimowo ????

@Gosława oj tam niezdecydowany ?, raczej męski w wersji soft. @Leszczym cześć, a co to jest ,,jakby rzeczywistość" ? Dziękuję za odwiedziny ?. @[email protected] Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za komentarz i czytanie ?.

odchodzisz zostajesz bez różnicy nie lodowe lustro stępiam noże o ziemniaki układam skarpetki w dinozaury nie zimne serce próbuje złapać świat różaniec pieczęć kalendarz odchodzisz zostajesz przepiję tabletki muszę wstać trwać skałą

@w kropki bordo hahaha ???, Twój facet ma rację ?.

odbieram cię sobą słyszę myśli przeczuwam gesty w tkliwości dreszczy mam niosę miastem na skórze ciągłym wezbieraniem doznając bliżej już nie ma mocniej się nie da głębiej nie można w rozkoszy jękach spławiam klatki dusznych dni oderwałeś mnie od siebie i ziemi

@Tomasz Kucina sam widzisz, że naruszyłeś pewne tabu portalu poetyckiego ?. Nie jestem tym zniesmaczona, raczej cieszę się, że zobaczyłam Twoje inne oblicze, nie tylko bardzo inteligenego chłopaka, ale też pełnokrwistego ???. Ty też się trzymaj. Dziękuję za odwiedziny i bądź, nie bądź za podniesienie temperatury ?. Wszystkiego dobrego ?.

@Radosław Jeśli nie grają, trenerze, to na ławkę ? . Chciałam stworzyć takie odczucie, że podmiot liryczny w dłoniach partnera jest w innym lepszym świecie ???. Pozdrawiam i dziękuję wszystko. @Tomasz Kucina hahaha ???, kuszacą to wizualizacja.