-
Postów
6 530 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Somalija
-
@violetta Ja kupiłam buty, bo były piękne, ale okazało się że nie są wygodne... zupełnie jak z facetami 😅😅😅
-
nie ma dobrego czasu miłość przesuwa w podziemia moją przestrzeń chciałam cię zatopić powracasz bólem głowy opuchlizną powiek przedarłam krew tlenem zabrzęczało scentrowane koło cierpienie zwietrzyło najsmutniejsze nie z każdym oddechem wychodzisz głębiej narzecze ciał bez słów
-
@Corleone 11 Ciekawe, też czasem tak błądzę...
-
@Corleone 11 Autobiografia?
-
@Corleone 11 Dziś zrobiłam 44 km... Owszem zajrzę...
-
@Corleone 11 Dziękuję Ci braciszku 🙂 Powrociłam do mojego najstarszego hobby, rozjeździłam się na crossie; robię ponad 200 km tygodniowo 🚲
-
@violetta Wreszcie, może zrobi porządek z hierarchami kościelnymi...
-
@violetta To najważniejsze życiowe wyzwania przed Tobą...
-
@violetta Ale wymyśliłaś 😅😅😅, z tym czasem oczywiście. Wstaję bardzo wcześnie rano i robię 15 km. Ze snu wycinam ten czas, bo niby skąd mam go wziąć... a rowery mam dwa, są stare ale dają radę. Może pokażę Ci kiedyś mojego Treka Superfly'a lub Meridę to piękne rowery...
-
Jestem spokojna bo jeżdżę codziennie na rowerze nawet od 6 do 30 km. Krew jest dotleniona i przegania z głowy wszystko co niewygode... Kończą się wakacje, jak co roku o tej porze... We wrześniu zawsze są infekcje, katary i bóle a w listopadzie już wszyscy czekają na święta. Lepiej żyć tu i teraz, bo słońca w tym roku nie brakuje 😉
-
suną łożyska sferyczne płytki ślizgowe pragnienia ciał znicowały nas w nierzeczywisty świat wciągasz czas przyjemnie ciepłych dni zmienił się w jednostajne czczenie wzwodzonej dłoni bez skuteczności wieszcz i łask dotarłam do granic cierpienia rozpleciona łechtaczka nie pozwala chodzić spać język ma cały twój kształt zażyłam cię chyba na śmierć
-
@Łukasz Jasiński Nie, ona zaprosiła Pana pod swój wczorajszy wiersz...
-
@violetta Widzę, że Książę nie przyjął zaproszenia...
-
@Łukasz Jasiński To ja już Wam nie przeszkadzam...
-
@Łukasz Jasiński Często zatykam wewnętrzne uszy, bo ciężko jest wytrzymać w rzeczywistości. Dlatego też podziwiam odbieranie drgań przez skórę... Tak poznajemy dźwięki, gdy jesteśmy w łonie matki. Drganie poprzez kręgosłup przenosi się na wody płodowe. Nie traktuję Pana, jak dziecko... nie wiem skąd ten pomysł. Widzę, że już Wam przeszło i znów rozmawiacie 😊
-
@Łukasz Jasiński Dość szybko, Pan traci cierpliwość i wraca do swojej mantry... Odbiór bodźców jest indywidualny...
-
@Łukasz Jasiński W skórze mamy dżunglę zmysłu dotyku, są nagie zakończenia nerwów i tak zwane ciałka dotkowe. Wśród ciałek dotykowych jedne odbierają podmuch wiatru inne lekkie dotykanie, jeszcze inne ucisk... w skórze są też pojedyncze komórki światłoczułe... zresztą skóra to największy narząd naszego ciała, odziedziczona po rybach, płazach udoskonalona przez dinozaury...
-
@Łukasz Jasiński Róznorodne i wspaniałe...
-
Hahaha 😅😅😅, nieźle wygląda francuski w polskiej pisowni... ale piosenkę Pan chyba źle zaadresowował, to nie ja uczę się tego języka...
-
-
@violetta Przykro mi, niestety wszystko ma swój koniec...
-
@Łukasz Jasiński O, widzisz już Panu wybaczyła wszystkie wybryki... @violetta Nie wiedziałam, że się pokłóciliście...
-
@Łukasz Jasiński Myślę, że odpoczniecie trochę od siebie i powrócicie do znajomości... Wasza relacja była burzliwa... damsko-męska, ale bardzo żywa. Zapewne Pan tęskni...
-
Tak, to metafora... Pozdrawiam A 🙂
-
@Łukasz Jasiński Czas kręci się w kółko, bywa też, że gdzieś zatrzyma się na chwilę... To nie nowa epoka tylko stary dom wariatów... Wiesz, że jeżdżę już 30 km dziennie na rowerze aż szkoda, że lato się kończy...