Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Luell

Użytkownicy
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Luell

  1. Luell

    Czar

    Wróżka niezapomniane, chwile Ci podarowała, Dostałaś dziś tę sukienkę, piękne buciki z kryształu, Tańczyłaś tam wraz z księciem, którego tak pokochałaś. Jednak to nie takiego, chciała dla Ciebie finału. Nie dostrzegł książe w Tobie, co myślałaś że zobaczył, Czar prysnął o północy, suknię zmieniając w łachmany, Odszedł wtem przyszły władca, choć tyle dla Ciebie znaczył, Porzucił Cię dla innej, Twój królewicz ukochany. Co się stało z uśmiechem, który gościł na tej twarzy, Dlaczego serce twarde, a po policzku łzy płyną? Gdzie dziś jest ta dziewczyna, która kocha tak i marzy? Czy przetrwa trudne chwile, a uczucia w końcu zginą? Uśmiechnij się dziewczyno, lepsze czasy też nastaną, Bo kiedyś ktoś rozpali, w Twoim sercu znowu żar, Lecz panna dobrze to wie, że zniszczono szansę daną, Że wróżka gdzieś przepadła, a wraz z nią zniknął czar.
  2. Luell

    Fotografia

    Co zniszczone i w proch się obróciło, Już nie odrodzi się nigdy z popiołów, Uczucie relację unicestwiło, Ogień pochłonął resztę jej pozorów. Spogląda dziewczyna na fotografię, Po policzku spływa łza kryształowa, Myśli " żyć już tak dalej nie potrafię, Nigdy nie uda się zacząć od nowa" Feniks spopielony znowu powstanie, A dziewczyna nie odzyska kompana, Jedynie blade zdjęcie pozostanie I ciągle krwawiąca w jej sercu rana. Co stracone już dawno gdzieś przepadło Co spalone jest nie do odzyskania Uczucie rodzącą się przyjaźń skradło, Taka jest cena dziewczyny wyznania.
  3. Luell

    Serce głazem

    Idzie smutna panna poprzez życia znoje, Serce swe na głaz z każdym dniem zamieniając, Odrzucona przywdziała na siebie zbroję, By nigdy więcej już nie cierpieć kochając. Lecz czy ta zbroja kiedyś nie zardzewieje? Czy nie odczuje dziewczyna jej ciężaru? Czy uchroni to przed bolesnym zranieniem, Czy na pewno nie chce poczuć uczuć żaru? Czy kruche serce które stało się głazem Nie zapragnie kiedyś pokochać człowieka? Nie jest to wyjściem chować się za urazem Może ktoś tam daleko gdzieś na nią czeka...
  4. Luell

    W morzu wspomnień

    @Marek.zak1 Dziękuję za opinię ?
  5. Luell

    W morzu wspomnień

    Gdzie nie ma żadnej ucieczki, w morzu wspomnień zagubiona, Duszę się tu w samotności,otoczona wciąż falami, One na dno mnie spychają, ja pragnę być ocalona, Jednak jestem tak bezsilna, przytłoczona uczuciami. Tonę nie mogąc złapać tchu, płaczę sama z bezsilności, Czy kiedyś ktoś za mną wskoczy, czy ktoś mnie tu uratuje? Czy ktoś wyciągnie tam na brzeg, wybawi z objęć nicości? Czy moje pęknięte serce, troskę od kogoś poczuje? Czy spotkam kiedyś osobę, co prawdziwą mnie dostrzeże? Co zauważy starania, wybawi też z zimnej toni, Ceniąc mnie za to kim jestem, serca połowę zabierze, Odda w zamian swe uczucia, będzie nie każąc się gonić? Smutek jest dawno częścią mnie, samotność ze mną złączona, Wraz z tamtymi wspomnieniami, wznosi się tęsknoty ziarno, Lecz każda ta piękna chwila, na zawsze już utracona, Zabiera mi radość z życia, świat cały barwiąc na czarno.
  6. Luell

    Usłysz moje serce

    Czy już nadszedł ten smutny czas, by ostateczne "żegnaj" rzec? Jeszcze choć raz się przytulić, "przepraszam" cicho wyszeptać Wyrzec się tego uczucia, z cierniem w sercu do przodu przeć, Pragnąc wyłączyć myślenie, jak mogłam szczęście to zdeptać? Czy jestem teraz gotowa, by dziś z jego oczu znikać? Czy jestem teraz gotowa, by odejść w zapomnienie? Smutek rozsadza od środka, słowa chcą już się wymykać, Czy moje serce to przetrwa, czy też zniszczy mnie cierpienie? Nigdy nie będę gotowa, na te chwile pożegnania, Lecz odejść nadeszła pora, by już więcej Cię nie ranić, Serce roni więc krwawe łzy, oto ta chwila rozstania, Poślij mi ostatni uśmiech, chociaż wiem miałeś mnie za nic. Pragnę tak Twojego szczęścia, moje jest tu bez znaczenia, Zrozum proszę te uczucia, nie karz mi już płakać więcej, I choć miną długie lata, nie otrzymam wybaczenia, Słowami Ciebie zraniłam, myśląc "słyszysz moje serce ".
  7. Luell

    Droga Orfeusza

    Tęsknotę w sercu noszę, płacząc rzewnymi łzami, Bo na własne życzenie, miłość swoją straciłam, Uczucie mnie spętało, w miejscu trzyma więzami, Jak rzecz bezwartościową,radość także zniszczyłam. Kochający Orfeusz, odzyskać miłość pragnie Podąża do królestwa, w którym Hades panuje, Serce jest drogowskazem,bo życie bez niej blaknie, Lecz straci ją na zawsze, słowa nie uszanuje. Fart przeszedł koło nosa, widocznie tak miało być Weź się w garść Orfeuszu, choć to nie jest trywialne Mimo to umysł szepce : `ona mogła dalej żyć, A ty wszystko zniszczyłeś, zniweczyłeś finalnie.` Jak Orfeusz tę szansę, ja swoją zmarnowałam, Spojrzałam przez swe ramię, nie szanując przestrogi, Emocje ujawniłam,bo szczerze pokochałam I przez moją głupotę, rozeszły się te drogi.
  8. Luell

    Diamentowe serce

    Mieć serce z diamentu kamienia, Kto o tym marzy? Nie podatne na zranienia, Piękne i bez skazy, Twarde i nie czułe,nieoszlifowane. Rzuć we mnie sztyletem, w pierś mi go wbij Otwórz w duszy ranę, A potem z poczuciem winy żyj. Lecz tego serca nie dosięgną twoje ręce brudne Bo diamentowy plaszcz je otula Nie zranią Twoje słowa paskudne, Gdyż kamień serce znieczula
  9. Luell

    Serce sterem

    Wędrujemy przez życie, Nie wiedząc czego szukamy, Tęsknimy za czymś skrycie, Choć powód nie jest nam znany. Pragniemy czegoś, co nie uchwytne, Dążymy do celu, nie znając kierunku, Przemierzamy czasy nowe jak i starożytne, Poznajemy historię bez szacunku. Nie wiemy, co się się wydarzyło, Wszystko to nasze domysły, Nie wiemy, o czym wtedy serce marzyło, Możemy odkrywać powoli czas przyszły. Tak jak kiedyś, teraz też gonimy marzenia, Serca pragną i kochają Choć nie zawsze realne są pragnienia, Choć nasze umysły może ich nie znają. To jednak wciąż czegoś szukamy, Wciąż do czegoś dążymy, Choć,w głowie pustka, sensu nie znamy, To jednak wciąż krążymy, Bo mino tlących się niepewności, Bo mimo skaleczenia Pomimo ran jesteśmy zdolni do miłości I sterują nas serca, by spełniać marzenia,
  10. Luell

    Rana

    @Marek.zak1 A nie? Gdyby Orfeusz się nie odwrócił, by zobaczyć Eurydykę, odzyskałby ukochaną. Jak to nazwać inaczej, niż własna głupota, ostrzeżono go przed tym, powiedziano by się nie odwracał, jednak nie posłuchał i to uczynił. Podobnie zrobiłam ja, gdybym nie zdradziła swoich uczuć miałabym kontakt z osobą, którą kocham, też mnie przestrzegano bym tego nie robiła, a jednak emocje tak mną kierowały że zdradziłam, co czuję. Inne sytuacje, ale jednak efekt podobny...
  11. Luell

    Rana

    Myślałam, że już tak nie bolą, Myśl o nim i wspomnienia, Jednak gdy posypuje blizny solą Krwawią znowu otwarte obrażenia. Ból przepełnia wnętrzności, Moje serce płacze szkarłatem Przepołowione, pragnie być w całości, A nie może, bo on będący całym światem Wyrzucił swoją część do śmieci, Niczym przedmiot bez wartości Gwiazda która jaśniała, już nie zaświeci, Została zgaszona bez litości. Jak kochającego Orfeusza do Hadesu, Tak moje serce by mnie prowadziło Tak jak życie Eurydyki dobiega kresu, Tak i ode mnie szczęście się odwróciło. Dusza płacze z tęsknoty, Łzy po policzkach spływają, Stracił miłość z powodu własnej głupoty, Serce naznaczając po wieki raną.
  12. Luell

    Zapomnij

    Słyszę serca cichy szept: "Daj znać o swoim istnieniu", Jednak rozum mądrze rzekł: "Żyj w zapomnieniu." Choć tęsknota ta rozdziera I daje się we znaki, Choć uczucie nie umiera I w sercu kwitną maki, Zbyt długo narcyz we mnie zakwitał, I wiele osób zraniłam,Lecz potem rozum zawitał I rzekł, że to ja zawiniłam. Tak jak z Hadesu Persefona Tak i ja zrywam ten kwiat, "Przepraszam", moje serce woła, Lecz nie usłyszy go świat. Niech zapomni, że zraniłam, Niech zapomni, że istniałam, Niech zapomni, co mówiłam, Niech zapomni, że kochałam.
  13. Luell

    Czas leczy rany

    Czas, to on nieubłagalnie płynie, To on zaciera wspomnienia, Uczucie to we mnie wciąż żyje, Lecz odeszły w dal marzenia. Czas, to on leczy rany, Także te w sercu powstałe Pomaga wprowadzić w życie zmiany Przekształca na kolorowe życie czarno- białe. Leczy skazy, które zrodziły się z miłości Z płomienia, wnętrzności spalającego, Usuwa jad serce niszczący Pomaga zapomnieć o tęsknocie do ukochanego. Lecz nie wiem ile czasu musi jeszcze upłynąć, Ile wyleję łez Jak kwiat umiera, tak i uczucie musi zginąć, Kto pierwszy zniknie miłość czy ja też? Niczym feniks z popiołów , kiedyś i ja powstanę Moje serce zatruwane z każdym dniem, Mimo trucizny spływającej na ranę, Także kiedyś wyleczy się.
  14. Luell

    Poczucie winy

    Poczucie winy zabija mnie powoli, Ta myśl, że wszystko zniszczyłam, Ta myśl, to ona tak bardzo boli, Ta myśl, że jak domek z kart relację zburzyłam. Toczę walkę wewnątrz swojej duszy, Sama ze sobą tą wojnę przegrywam I tylko lek jest w stanie myśli zagłuszyć, "Tchórz" w głowie się przezywam. Uciekłam od problemu, Zostawiając ważne mi osoby bez wytłumaczenia, Siebie przy tym pozbawiając tlenu I co obecnie najważniejsze także wybaczenia.
  15. Luell

    uwięzione serce

    Dziękuję, nie zauważyłam błędu
  16. Luell

    uwięzione serce

    Próbuję łapać szczęście uciekające mi przez palce, Usiłuję schwytać radości ostatki, Biję się z emocjami i przegrywam w tej ciężkiej walce, Próbuję się wydostać z przez siebie stworzonej klatki. Czym jest to, co dla mnie tak odległe, Czemu wciąż tego poszukuję? Gdzie to szczęście tak przebiegłe, Co nielicznych tylko odnajduje? Gdzie ten sens, który życiu nadaje znaczenie? Gdzie ten uśmiech, co przy nim się pojawiał I siły, pewności znikło gdzieś wrażenie, Nie widzę już jego wzroku, co duszę mą uzdrawiał. Więcej nie zobaczę tych oczu zielonych, Tego szczerego uśmiechu, Moje serce nie wybije rytmów szalonych Bo uciekłam z jego życia w pośpiechu. By mógł być szczęśliwy, w cień się usunęłam Nie bacząc na własne serduszko złamane Bo, choć kochałam i pragnęłam, To nie mnie mnie było jego serce dane.
  17. Luell

    Bajka

    Witam. To jest wiersz, nie list. Dziękuję za przydatne informacje :)
  18. Luell

    Bajka

    Mogłaś zrobić coś inaczej Mogłaś zmienić swój los Teraz Twoje serce płacze Sama naszykowałaś sobie stos. Niewłaściwej osobie je oddałaś Osobie, która Cię zraniła Niepotrzebnie pokochałaś, Bo ta osoba Twoje uczucia odrzucila. Miłość podobno nie zna granic Jest ona niepokonana, Kochasz, choć wiesz,że serce łatwo zranić Choć okrutna rana może być zadana. Miłość zwycięży przeszkody wszelkie Nikt nie zniszczy tego uczucia Bajki uczą nas wierzyć, że jest ono wielkie Lecz spodziewać się można serca zatrucia. Miłość jest ponad czasem, Wiek nie ma znaczenia Niezwyciężona i piękna zarazem, Takie bajki to często tylko marzenia, Miłość nie zawsze jest niepokonana ,Choć siłę swą posiada, Prawda ta w bajkach nie podana, W życiu spotka Cię też zdrada Uczucie to piękne , okrutne i złudne Ranę w sercu Twym otwiera, Łzy poleją się po Twej twarzy smutnej Bajka nie zawsze prawdę zawiera.
  19. Na toaletce stoi porcelanowa laleczka,Patrzy na świat szklanymi oczami,Dla jednych to tylko zwykła zabaweczka,Nikt nie przejmuje się jej uczuciami.Stoi nieruchomo patrząc na świat okrutny,Na wszystko, co się wokół niej rozgrywa,Jej wzrok jest smutny,Chciałaby być prawdziwa.Oczy widzą mimo że są szklane,Uśmiech, sztuczny, namalowanyŻycie nie zostało jej podarowane,Lecz serce czuje, choć jest z porcelany.Właśnie ono pokochało,Istotę z serduszkiem bijącymAle życie razem im być nie dałoCóż ma zrobić z uczuciem od środka trawiącym?On człowiekiem, ona z gliny ulepiona,Może tylko patrzeć jak w innej się zakochuje,Jej miłość nie może zostać odwzajemnionaCz to na pewno lalka, która nic nie czuje? Wtem wchodzi chłopak zdenerwowany,Z toaletki wszystko strącaUpada laleczka z porcelany,Tłucze się , lecz pozostaje w sercu miłość się żarząca.
  20. Luell

    Alicja

    Gdzie się podziewasz Alicjo drogaZ oczu straciłaś czarów krainę,W sercu Twoim zima sroga,Kto ponosi za to winę?Wszystko, co piękne gdzieś się ulotniło,Magię i kolory ze sobą zabrało,Żal i smutek po sobie pozostawiło,Nic dobrego już nie zostało.Gdzie się podziewasz Alicjo droga?Co się stało z Twoim sercem czystym?Czemu przepełnia je trwogaI na świat patrzysz wzrokiem nienawistnym?W magicznej krainie coś utraciłaś,Coś bez czego nie będzie już tej samej Alicji,Połowę serca tam zostawiłaśPo czym uciekłaś ze świata fikcji.Wróciłaś do rzeczywistości, gdzie magia nie istnieje,Marzenia swoje pogrzebałaś, Porzuciłaś też nadzieję, Zostawiłaś wszystko, co kochałaś.
  21. Luell

    Maska

    Dziękuję za radę ? Najpierw wrzucę pozostałe wiersze. W nowych postaram się unikać takich zaimków
  22. Luell

    Maska

    Boisz się szczerości, bo prawda potrafi być okrutna. Kłamiesz osobom bliskim, Że wszystko w porządku, lecz w środku jesteś smutna. Udajesz, uśmiech pokazując wszystkim, Choć Twoje oczy są smutkiem przepełnione, Choć wewnątrz trzęsiesz się cała, Choć serce Twe rozżalone, Udajesz twardą, niczym niewzruszona skałaTo tylko maska, która kiedyś opadniePokazując Twoją prawdziwą twarz,Serce Twe za mocno pragnie,Rób sobie nadzieję głupia, dalej marz.Smutek wyleje się strumieniami, Wypłyną Twoje emocje prawdziwe,Żyj dalej złudnymi marzeniami,Niech serce, choć przez ułamek sekundy będzie szczęśliwe. Kochaj nie będąc kochaną,Ciesz się okruchami rzuconymi pod nogiRaduj się chwilą łaskawie Ci daną. Czy przekroczyłaś już swego smutku progi?Udajesz radość, choć w środku umierasz, Udajesz, choć Twe oczy prawdę wymawiają, Udajesz, choć ukradkiem łzy swoje ścierasz, Mimo, że Twe uczucia się z Ciebie wyśmiewają.
  23. Luell

    Śpiąca królewna

    Jeśli ktoś cierpi z powodu nieodwzajemnionego uczucia, chociażby ja sama, to nic dziwnego, że uważa miłość za fikcje. Tęsknota za tą osobą, emocje zżerające od środka i świadomość, że tego nie odwzajemni. To wszystko jest bolesne i powoduje zwątpienie w siłę i prawdziwość tego uczucia.
  24. Luell

    Śpiąca królewna

    W wieży samotnie leży zamkniętaZapadła w sen na wiele latCzeka, aż wybawi ją ktoś, kto opowieść tę pamiętaKto nie będzie liczył swych strat,Kto przedrze się przez pnącza porastające zamku muryKto pokocha ją taką, jaką jest, Kto dla niej przeniesie góryKlątwa ta, to wielki serca test. Królewna wyczekuje księcia na rumaku białymKtóry ocali ją od snu wiecznegoKtóry pokocha ją sercem całym, I będzie ona szczęściem jego. Śni o pocałunku, który ją wybudziO miłości, której nie zniszczy czasNie potrzebnie jednak się ona łudzi. Biedna królewno, nigdy nie będzie WasBo miłość to fikcja, przez człowieka stworzona, Bo miłość to złudzenieBo miłość to bajka wymyślonaBo miłość to tylko Twoje marzenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...