Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Młoda

Użytkownicy
  • Postów

    169
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Młoda

  1. @Gaźnik, dziękuję i pozdrawiam!
  2. @WarszawiAnka, dziękuję Ci za piękny komentarz :). Cieszę się że mój wiersz Ci się podoba. Przyznam że nierówność wersów była troszkę celowa, chciałam wypróbować coś nowego. To raczej jednorazowy wyskok :) Dziękuję!
  3. Piękny, WarszawiAnko jest twój wiersz. Teraz w mojej głowie jeszcze trudniej będzie o iluzję ciszy, bo te dwa wersy nie chcą przestać wybrzmiewać. Dziękuję Ci!
  4. Witaj Bogdanie, dziękuję! Zarówno za trafny komentarz jak i za serce. Przemyślałam Twoje sugestię i rzeczywiście (oczywiście) wiersz brzmi lepiej w tej formie! Dziękuję :) Dziękuję za utwór, przesłucham w wolnej chwili. Również ciepło pozdrawiam!
  5. Nigdy nie miałam do czynienia z królami Teraz wielkie korony oddają mi pokłon Targane wiatrami dygają nieskładnie Czule drażniąc ściemniały nieboskłon Burzowe chmury toczą się groźnie Raz po raz grzmiąc na alarm i trwogę Błyskawic blask rozświetla krajobraz Wskazując zgubionym właściwą drogę Wartkie strumienie wzbierają w chaosie Szumem i pluskiem skandując melodię Odżywiane z nieba zimnym potopem Obmywają z trudu mocno a godnie Zaszczyt z wierzchołka oglądać przyrody Spektakl tak zręcznie przygotowany Wzniesiony prostak z ludzkiego rodu Wprost na królewskie leśne dywany
  6. Ojoj, jaki ten wiersz jest leciutki :). Podoba mi się szczególnie do końca trzeciej zwrotki. Potem się coś tak jakby kruszy. Może przez to "się" na końcu. Pozdrawiam!
  7. Ależ ładny i wieloznaczny ten wiersz. Już sam tytuł można odbierać na dwa sposoby :). Ludzkie miny też potrafią wewnętrznie człowieka rozerwać, sprawić że staje się coraz cieńszy w towarzystwie... Dziękuję za to zatrzymanie :)
  8. Dziękuję za Twój głos, @Marcin Krzysica
  9. Dziękuję za opinię, ta krytyka na pewno będzie dla mnie pomocna przy tworzeniu następnych wierszy :) To co drugie z nich ominie - drugie z kochanków :). Ano racja, mały błąd się wkradł w "zapomnieniem", dziękuję! Tak przyziemnie rozłożonych. Na ziemii rozłożonych, w trawie :). Kosmos jest metaforą duszy ludzkiej. A mnie się taki niedopracowany ,jak to ujęłaś, podoba :). Pozdrawiam serdecznie!
  10. @Andrzej_Wojnowski, dziękuję również pozdrawiając :)
  11. Jako reprezentant młodego pokolenia, pragnę tylko zauważyć że jak już wchodzisz w wiek rozmów o seksie to zazwyczaj nagminnie martwisz się tym co będzie... Jaką karierę wybrać, czy sobie człowiek poradzi w życiu, co zjeść na obiad jak w lodówce jest tylko majonez. Wcale nie jest znowu tak łatwo :). Smutkiem bije od Twojego wiersza. Pozdrawiam serdecznie!
  12. W moim mieście w starych blokach to zazwyczaj studenci mieszkają, a u nas o kwiaty trudno :p Niemniej, wspaniały wiersz :)
  13. Dziękuję, taki był mój zamiar :) @Gaźnik@WarszawiAnka dziękuję za wasze głosy :) @Waldemar_Talar_Talar również pozdrawiam serdecznie!
  14. @Wędrowiec.1984, @wjola, @Bogdan Brzozka Bardzo dziękuję! Cieszę się że się podoba :) Pozdrawiam!
  15. Na polanie obok boru ptaki grają na emocjach Przybliżając ludzkim duszom Bólu śmiech, radości rozpacz Trawa miło pieści dłonie ułożone w jej gęstwinie Oplatając sobą czule To co drugie z nich ominie Promieniami tak rozpieszcza słońce w niebie zawieszone Delikatnie muskające Ciała szczelnie zaplecione Wszechświat zamilkł pochylony nad polaną obok boru Zadziwienie rozogniony Fenomenem ludzkich losów Przyglądając się nieśmiało dwóm kosmosom połączonym Grawitacją uczuć spiętych Tak przyziemnie rozłożonych I zapragnął w tej godzinie wyrzec się wielkości wszelkiej dla tych śpiewów wyjątkowych zniżyć się by być człowiekiem
  16. Aż się rozpłynęłam razem z tymi wschodami i zachodami. Ciekawe porównanie nocy do czekolady, o wiele częściej gorzkiej niż słodkiej niestety. Pozdrawiam!
  17. @Sylwester_Lasota, dziękuję bardzo również pozdrawiając :)
  18. @Andrzej_Wojnowski dziękuję za Twój głoś i uwagi. Myślę że to jak na razie szczyty mojej formy, no ale trzeba od siebie wymagać. Z drugiej strony nie chcę silić się na oryginalność w rymach, bo czasami jest ona gorsza od oczywistości. Przynajmniej u mnie takie zabiegi wychodzą dość sztucznie. Niemniej, dziękuję!
  19. @Wędrowiec.1984 zupełnie niepotrzebnie. To ja dziękuję! Ten wiersz jest tak... idealny pod każdym względem. I tak lekko się go czyta. Nosz po prostu czysta poezja! :)
  20. Wybacz, ale czytając ten wiersz nie mogę pozbyć się wrażenia że jest to bardziej rap niż poezja. Piszesz troszkę o wszystkim i o niczym równocześnie. Niektóre rymy są dość... oryginalne żeby nie powiedzieć że niezrozumiałe. W sensie, stonogi mówią sto zdrowasiek? Czy te sto zdrowasiek jest jak stonoga? A jeśli tak to jakie są dokładnie? ? Troszkę oklepane. Nawet ociupinkę bardzo ? A tak poza tym to witam w naszym gronie! Mam nadzieję że rozwiniesz tutaj żagle (:
  21. Oj, na szczęście jeszcze ze mną nie zamieszkał, więc mam nadzieję że to tylko romans. Dziękuję!
  22. @Wędrowiec.1984, jakby nie patrzeć to mój "adorator" należy do tych bardziej natrętnych i uprzykrzających życie :) Dziękuję!
  23. Dziękuję za sugestię, rzeczywiście w ten sposób całość brzmi o wiele lepiej. Również pozdrawiam!
  24. Ten romans rozpoczął się kilka miesięcy temu Gdy podkradłeś się pod okna niezauważenie Domysłów nawet nie zaczęłam poważniejszych snuć Kiedy ty już na stałe zapuściłeś korzenie Chciałam żebyś zrozumiał i zakończył nękania Jak szaleniec jednak przy swoim wciąż obstawałeś I mimo że jednej chwili wytchnienia błagałam Po kilku krokach naprzód bez wahania wracałeś Zdążyłam się przyzwyczaić do twej obecności Nawet do wyzwisk rzucanych niby mimochodem Pod moim adresem obcy Ciebie wyklinali Remoncie blokujący przejazdy samochodem
  25. Dziękuję, jest mi bardzo miło :). Chociaż mała we wszystkim moja zasługa. Ciemność sama w sobie jest ładna, romantyczna i pociągająca!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...