Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Młoda

Użytkownicy
  • Postów

    169
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Młoda

  1. Wiesz co, nie muszę zmieniać pracy. Poezja jest moim hobby, moją odskocznią i sposobem wyrażania. I zdanie zwykłego, nieznanego mi ludzika z internetu raczej tego nie zmieni :) (szczególnie, gdy ten ludzik ocenia całokształt mojej twórczości po jednym wierszu). Nie napisałam, że nie rozumiem swojej poezji. Napisałam to w odniesieniu do wypowiedzi Marka odnośnie tego, że kobiety czasem nie są same pewne czy chcą kogoś do siebie bliżej dopuścić czy nie. Jak już piszesz krytyczny komentarz do czegoś, powinieneś przynajmniej spróbować dobrze zrozumieć kontekst... Wiesz, moja poezja może Ci się nie podobać. Każdy ma inną wrażliwość, do każdego przemawia coś w inny sposób. Nie podoba Ci się - masz prawo. Nie chcesz - nie czytaj. Jak krytykujesz to przynajmniej rób to konstruktywnie. Trudno wyczuć kogoś, kto siebie sam nie rozumie... ;) Nie jest to zadaniem czytelników poezji. To na przykład nie jest konstruktywne :)
  2. Młoda

    ***

    Jejciu, piękny ten wiersz. Taki czuły, prosty i osobisty. Dziękuję ci za niego!
  3. Dobra, zaskakująca puenta. Się nie spodziewałam, przyznaję :) Hmm, chyba wkradła się literówka. No i w tym miejscu mi coś nie gra: Taki nie domknięty ten koniec. Osobiście pomyślałabym nad zmianą :)
  4. Nie zazdroszczę wam, to prawda. Trudno wyczuć kogoś, kto siebie sam nie rozumie... ;) @Andrzej_Wojnowski, @Gosława, @Marek.zak1 dziękuję!
  5. Nie jestem niczym więcej niż hamburgerem. Skóra – bułka na szybko przypieczona Posypana sezamem, Nierówno z zasady. Mięso – wnętrze bez smaku i ogłady Oddzielone mechanicznie, Wątpliwej świeżości. Sosy – nastrój co plami okoliczności Czasem doda pikanterii, Innym razem wstydu. To wszystko niedbale owinięte w papier. W zestawie – z niepewnością co do przyszłości Niestabilnie ekscytującej, Raczej w ciemnych kolorach. Możesz mieć – ile chcesz i w jakich chcesz porach Wystarczy wyciągnąć ramiona, Ostrożnie wyjąć z pudełka. Ale Ty – przebijasz się przez wszystkie warstwy Miażdżysz mięso rozbryzgując sos, A po wszystkim wyrzucasz. Nie jestem niczym więcej niż hamburgerem.
  6. Młoda

    Ostatni Akt

    @Sylwester_Lasota Hmm, cisza nie jest znowu taka zła. Może i jestem młoda, ale zdarzyło już mi się spotkać rozmówców mniej merytorycznych niż ona :)) Może o to właśnie chodziło szarodziejowi, żebym się o ciszy wypowiedziała... :p
  7. Wiersz... jak wszystkie zresztą Twoje wiersze zawsze czytam z przyjemnością i nutką zdrowej zazdrości... z umiejętności dobierania słów, wyrażania emocji... jednym słowem - z umiejętności pisania :). Ale tym komentarzem o płaszczce totalnie rozweseliłeś mi dzień. Złoto. Czyste złoto nie płaszczka! Dzięki! :D Pozdrawiam
  8. Hmmm, pomijając rymy częstochowskie i dość wyświechtaną tematykę jest całkiem nieźle. NIe zrozum mnie źle - większość tak właśnie zaczynała (PRZYNAJMNIEJ JA!). Ode mnie serducho, bo dostrzegam u Ciebie sporą poprawę w porównaniu z poprzednimi :) Oby tak dalej! Powodzenia :)!!!
  9. Jeśli o mnie chodzi, to do tego momentu jest nawet fajnie. Taki sympatyczny debiut. W tym miejscu zaczyna się problem Bo mi ofiarowałeś wiersz Problem tego wiersza Widzę taki że nie wiem o czym on jest... Ta dam. Mniej więcej tak go odbieram w tej części :v.
  10. Młoda

    Depersonalizacja

    Dotyk domeną jest ciała Dusza dotkniętą być może Nie o taką bliskość chodzi od takiej uchroń mnie Boże Bezpieczne ramiona wystarczą dla dziecka co stłukło kolano Duszy nie skleisz naprędce Duszę wyleczy się zmianą :) Hmmm, nie jestem pewna czy zakończenie jest znów takie optymistyczne... Ale muszę ci przyznać rację, że puenta jest tutaj taka... niewyrazista. Nie za bardzo wiem, jak to mogę ulepszyć. Długo myślałam nad nią i ta opcja i tak była najlepszą. Niemniej, jeśli masz jakąś ideę to chętnie wysłucham sugestii :). Pozdrowionka!
  11. Młoda

    Depersonalizacja

    Zdradziecko puściło farbę Stało się całkiem wyblakłe W obliczu rzeczywistości Życie puściło mnie kantem Nie mam ze sobą łączności Dusza nie współgra już z ciałem I nie chce do niego wrócić Nagle jest dla niej zbyt małe Hula gdzieś sobie w bezmiarze Gubi się w świecie idei A moje ciało fizyczne Skupione na beznadziei Bezduszny ciężar przetrwania Przytłoczył barki do ziemi Ciało nie umie ich unieść Odcięte od wyższych korzeni Zdręczone całkiem mam ciało Dusza zupełnie zgubiona Czy życie powróci samo Czy w nim przepadnę i skonam
  12. Młoda

    Ostatni Akt

    Nie rozumiem. Mógłbyś sprecyzować o co chodzi?
  13. Młoda

    M czy M

    Szlachetny postulat, ale czy wykonalny? Bardzo prawdziwa zwrotka. Ostatnio miałam praktyki w drugiej klasie podstawówki i te dzieciaczki tak bardzo pragnęły pochwał, ciepłych słów i bliskości. Smutne, że dom rodzinny nie był w stanie zapewnić im tak podstawowych bodźców rozwojowych. Oczywiście prawdziwość tych słów odnosi się nie tylko do dzieci, ale to jak ich traktujemy świadczy o nas samych i naszych potrzebach. Co do wiersza... ujął mnie sobą. Jest tak ładnie-zgrabnie mądry. Dziękuję za niego :)
  14. Młoda

    Bez ciebie

    Nostalgicznie się zrobiło. No cóż, każdego kiedyś dopadnie ta zaraza! Pustka też może być cennym towarzyszem... gdy tylko odpowiednio się w nią wsłuchasz potrafi ofiarować wiele cennych rad :) A co do samego wiersza... jak na debiut całkiem nieźle! Czekam na dalsze prace! Pozdrowiona!
  15. Młoda

    Człowiek

    Trudny tekst. Wymagający skupienia. Ciężki i przytłaczający. Nie do końca widzę przesłanie, co gorsza... nie do końca dostrzegam wiersz. Czy to nie jest już proza?
  16. Młoda

    Czas

    Jejciu, jak mi się podoba ta część! Pomysłowo. Wygrałeś moje serducho za ten fragment! Puenta do mnie nie przemawia, no ale nie zawsze można wszystkim dogodzić :p
  17. Do tego momentu, wiersz bardzo mi się podoba. Jest dynamiczny, jest tajemniczy - wciąga. Rytm jest jako taki - 5, 5 , 3, 3, 6 Więc zamieniłabym tą ostatnią na 5 - w ostatnim wersie usunęłabym "chcę". I dalej konsekwentnie złożyła drugą zwrotkę w tym samym rytmie No i tą trzecią trzebaby było jakoś przerobić, żeby pasowała do reszty. Na początku dodałabym "wciąż", i połączyła Spadam z "się toczę". Lecz, "się" w tym wierszu już jest dość sporo - więc też spróbowałabym jakoś zamienić szyk zdań żeby go uniknąć. To tylko moje małe uwagi. Oczywiście to twój wiersz więc od Ciebie będzie zależeć czy się nimi zasugerujesz czy też nie. Pozdrawiam! I życzę miłego pobytu wśród nas!
  18. Myślę że nie jestem w stanie zrozumieć całego przekazu tego wiersza, ale mimo to... Pociąga mnie sobą. Ciekawi i coś porusza. Jest taki... Wymagający, tajemniczy i dobry. Pozdrawiam! I rozmyślam nad nim dalej!
  19. Młoda

    Ostatni Akt

    Ja również ich nie potępiam! I zgadzam się z Tobą co do zła. Oni są ofiarami, tak samo jak ci których zostawiają za sobą. Myślę, że coś w tym może być.. to co jemy, to co pijemy, to czym się zajmujemy - wszystko prowadzi do wyniszczenia organizmu. Nawet patrząc szerzej - niszczymy wszystkie więzi społeczne. Smutne, ale może to właśnie nasza przyszłość - technologia wespół z samotnością.
  20. Młoda

    Ostatni Akt

    @Lahaj Rozumiem! Ale nie mogę się zgodzić. Dla mnie największym okrucieństwem w tej kwestii jest pozostawienie bliskich ze świadomością, że nie byli wystarczającym powodem do życia. Że nie byli w stanie pomóc tej osobie. Poczucie odrzucenia, zranienia, bezsensu zostaje z nimi na długie lata, jeśli nie do końca ich życia. To jest dla mnie czyste zło.
  21. @Remigiusz Z. Hmmm, bardziej przypomina mi to notatkę na lekcję polskiego napisaną przez bardzo pomysłowego ucznia niż wiersz. Jeśli o mnie chodzi - trochę za bardzo kreowany na "inteligencki". Trochę zbyt patetyczny. Trudno w niego wejść, trudno doczytać do końca. Zrobiłam to! Ale wymagało to dużo samozaparcia, cierpliwości i nutki masochizmu. Niemniej, czekam na dalsze utwory. Z chęcią przeczytałabym coś z prosto z twojego serducha, a nie kolejnego Schultza czy innego Wielkiego. Pozdrawiam!
  22. Młoda

    Ostatni Akt

    Hmm, nie wiem w którym kierunku zmierza. Mam jedynie nadzieję, że mój PL nie będzie musiał żałować. Cieszę się, że udało mi się coś poruszyć, chociażby i niesmak :) Pozdrawiam!
  23. Młoda

    Ostatni Akt

    Człowiek jest śmiesznym stworzeniem, ma w sobie tyle samo dobra co zła. Przynajmniej na początku. A dobro uwikłane w relacje społeczne, w zależności od perspektywy patrzenia może przybrać maskę najgorszego zła. Każdy przecież inaczej odbiera te dwa pojęcia. Muszę jednak się zgodzić, że samobójstwo jest dość oczywistą formą zła. Pytanie tylko czy to zło pochodzi od Diabła, wnętrza tego człowieka czy może od innych ludzi?
  24. Młoda

    Ostatni Akt

    Hmm, ciekawa interpretacja. Z tej strony raczej nie patrzyłam na ten wiersz - bardziej przyświecała mi idea intymności, romansu ze śmiercią. Zadziwiające jak nasze wiersze mogą przybierać różne twarze, w zależności od osób je odbierających. Dziękuję Ci za to nowe spojrzenie! Czasami impuls może skłonić do różnych głupstw - babcia miała rację - lepiej zapobiegać niż leczyć. Diabeł, nie diabeł... kwestia sporna. Dla jednych to może być ciekawość, dla innych znudzenie czy beznadzieja. Jedno jest pewne, jedynym co samobójca zostawi będą zgliszcza. Ale czy człowiek może w szerszym rozrachunku pozostawić po sobie cokolwiek innego? Dołożyłabym jeszcze lęk przed porażką, upadkiem i ośmieszeniem. Co wybrać po szkole podstawowej? Co po liceum - jakie studia. Która droga zagwarantuje duży sukces małym nakładem i czy oby na pewno uda mi się przeskoczyć oczekiwania własnych rodziców. Czy uda mi się zwyciężyć z wyobrażeniem świata o mnie i o tym, kim powinnam być. A co jeśli ból, zagubienie i lęk jest już nieodłącznym elementem naszego życia?
  25. Młoda

    Ostatni Akt

    @Sylwester_Lasota Oj, nie zwróciłam uwagi. Ale już poprawione - dziękuję za czujność :)! @Alicja_Wysocka, @Jacek_Suchowicz, miło was tutaj zobaczyć :). Dzięki! Ostatnio odnoszę wrażenie że jest coraz gorzej. Nie wiem czy to wina postępu, czy może zawsze ludzie cierpieli na chroniczny brak relacji i sensu. Może to kwestia wieku a może wada ewolucyjna - ostatnio większość rozmów które prowadzę z moimi rówieśnikami (20-latki) w większym lub mniejszym stopniu okręca się wokół tego tematu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...