Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zielonooka

Użytkownicy
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zielonooka

  1. Dziękuję Duszko za Twój komentarz i sugestię:) Pozdrawiam serdecznie:)
  2. Ależ nie ma za co :) To ja dziękuję ;)
  3. Ileż prawdy i zarazem odwagi jest w tym wierszu. Należą się Panu słowa uznania za to, że nie boi się Pan mówić o tym co często pozostaje przemilczane. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam :)
  4. Namiętność zdaje się czuć w każdym wersie. Po przeczytaniu wiersza jestem wręcz otulona jego zmysłowością. Bardzo mnie zachwycił:) Pozdrawiam ;)
  5. Przepiękny wiersz. Gratuluję. Pozdrawiam:)
  6. Potargały mną emocje Wyrzuciły w morze wzruszeń Tylu ludzi co dzień mijam Widzę tyle smutnych oczu Bieda miesza się z dostatkiem Głód się kłóci z przejedzeniem W kącie dziecko cicho kwili Jest zmarznięte nic nie jadło Obok matka gorzko płaczę Znów nic nie ma na kolację Nikt się przy nich nie zatrzymał Każdy w swoją zmierza stronę Tyle pustych stoi domów Już nie tętnią dawnym życiem Starsza pani w oknie siedzi Patrzy tęsknie na ulicę Znów samotność ją dotyka Dziś nikogo nie przytuli Wokół cierpień jest tak wiele A zbyt mało współczucia
  7. Ładny wiersz. Przyjemnie się czyta:)
  8. Wszystkie wskazówki są zawsze cenne. Ciężko czasem samemu dostrzec to, co wymaga korekty:)
  9. Dziękuję za miłe słowa oraz wskazówkę. Rzeczywiście enter będzie przydatny. Pozdrawiam☺
  10. Bardzo ładny wiersz ☺
  11. Przepiękny wiersz Panie Waldemarze. Ujął mnie za serce, gdyż budzi tyle emocji. Jestem wzruszona.
  12. Interesujący wiersz. Bardzo autentyczny Pozdrawiam :)
  13. Dziękuję za Twój komentarz Justyno. Być może masz rację. Brak mi kunsztu. Przede mną sporo pracy. Kiedy emocja goni emocję trudno czasem o spójność :) To prawda. Może przygnębić, aż za nadto.
  14. Jak dla mnie to arcydzieło. Dziękuję za tę chwilę zadumy i refleksji. Pozdrawiam :)
  15. Jestem uwikłana we wspomnienia Zalewają mnie niczym fala suchy ląd Zatracam się w nich bez reszty Z trudem odnajdując się w rzeczywistości Nie wiem już kim jestem i dokąd zmierzam Zagubiłam się i błądzę po omacku Wciąż próbuję odnaleźć to co utraciłam Przeszukując zakamarki swej pamięci A jeśli szukam na próżno? Może nic nie utraciłam A jedynie zapomniałam kim jestem
  16. Ładny wiersz :)
  17. Tak przyjemnie jest móc choć na chwilę przenieść się w inną rzeczywistość... Dziękuję
  18. Wzruszający wiersz... Wspominam właśnie swój rodzinny dom... Pozdrawiam serdecznie :)
  19. Wiersz jest genialny ;) Pozdrawiam
  20. Ciekawy wiersz :) Tak bardzo inny od tych, które do tej pory miałam przyjemność czytać. Pozdrawiam
  21. Chwycił mnie za serce każdy wers. Słów zdaje się być za mało, aby nazwać towarzyszące mi emocje. Jestem poruszona.
  22. Pański wiersz skłania do tego, aby się na chwilę zatrzymać i pomyśleć dokąd zmierzamy. Zatrzymałam się więc i myślę... Sądzę, że śmierć to początek jedynie dla tych, którzy wierzą w coś więcej niż ponad to, co jest na Ziemi. Dla tych zaś, którzy w nic nie wierzą, śmierć będzie końcem wszystkiego. To zdumiewające, że śmierć możemy rozpatrywać w tak wielu kategoriach. Mam temat do rozważań na ten wieczór. Dziękuję i pozdrawiam :)
  23. Dziękuję za wskazówki. Są dla mnie bardzo cenne :) To prawda, jestem zbyt dosłowna. Pracuję nad tym. Niedawno się zarejestrowałam, ale chciałabym poświęcić więcej czasu na przeczytanie zamieszczonych tu treści. Z pewnością pozostawię pod nimi ślad w postaci swoich refleksji. Pozdrawiam :)
  24. Dziękuję. Cieszę się. Co do kawału, to pierwszy raz mam z nim styczność :) Z pewnością utkwi w mej pamięci.
  25. Rozbierzmy się z niedomówień Warstwa po warstwie Odsłońmy swe słabości Jedna za drugą Otwórzmy drzwi milczenia Klamka po klamce Zdejmijmy maski Jedna po drugiej Szczerzy wobec siebie Nadzy jak nigdy dotąd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...