niestety czas jako jedyny nie jest z gumy ;-) A wszystko inne działa na zasadzie "zawsze uda się włożyć jeszcze jedną chusteczkę do pełnej walizki" ;-)
jak pomyslę, że gdy zawsze rano wstaję i potykam się o koty i że wtedy zawsze złośliwie myślę sobie, tu jesteście cwaniaczki, poczekacie sobie teraz na nakarmienie za to, że się musiałem o was, zaspany jeszcze, potknąć... ;-)