Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zawierucha7

Użytkownicy
  • Postów

    704
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zawierucha7

  1. Na placu mały milicjant kieruje ruchem.... Drogowy walec z ogromnym brzuchem.... W lewo.... Cztery wozy ...w prawo ! Stop. Zmiana. Gwizdek! Brawo. Brawo ! Brawo !!!
  2. Spotkaliśmy się jesienią w otulonej różem róży... Ty szukałaś finezyjek , mnie aromat tak odurzył.... Że zasnąłem...Błogi skrzat! I ta róża - to był świat ! Ale wdzięcznym pocałunkiem potrafiłaś wyrwać z miodu.... Usiedliśmy nieopodal.... Wiatr cię porwał ! Chwała Bogu !
  3. Po niebie karawany fantastyczne suną.... Kos przysnął wśród listowia , marynarkę kwiecistą jak poduchę pod głowę wrzucił... w butach leń śpi i mruczy.... A noc mu szepcze do snu.... Słodko...słodko...słodko... Więc na bok się obrócił... Wzruszył i łka.... Ach! Ti rara ti rara !' Ach ! Ti rari ti rari... Cicho. Cichutko! Psssyt! Znowu śpi!
  4. Chryste Panie! Krokusy eksplodują w mieście ! Zieleń tryska jak ogień z kwietniowych miotaczy ! Słowiki ! Obywatele ! I Wiosna...nareszcie! A ja z Szekspirem pod pachą.. BIMBOM.Włóczykij ! Gladiator ! W dzieży delirium płynę.... Gwiżdżę i bezczeszczę!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...