och oprócz wiersza czytam sobie komentarze i cóż
też obserwuję Cię od paru miesięcy (nie tylko na tym portalu)
różnie bywa (niewątpliwie masz wielki talent) ale ten wiersz szczególnie mi się podoba :)
trawa się znów zazieleni
na myśli ciągle mam
dziewięwięćdziesiąty
pierwszy psalm
i w ręku lampkę wina
niech
oświetlą mi
najbliższe ciemne dni
dlaczego w Hollywood
wiedzieli wszystko wcześniej
a ja dopiero
w tej chwili
wsłuchując się
w wewnętrzny glos
nie słyszę nic
prawie
tylko że
żyć jeszcze chcę
normalnie
zamknięte drzwi
przez okno wpada myśl
pracować można zdalnie
nad sobą
rozwieszam
białe zasłony
spokój i niepokój walczą o przewagę
z pomocą przychodzi wiara :)
zdrówka :)
oby amplituda była do przyjęcia ;)
dzięki za spojrzenie :)
dzięki za to pozytywne spojrzenie
również dużo słońca :)
zachęcam do samodzielnego rozwiązania zagadki ;)