iwonaroma

Mario, ja Cię chyba uduszę :)

dzięki ;)

Teraz uwag nie mam :) Również ciepłego :)

Powtórka "jest" "jest", może w drugie strofie "bo tak dużo wszystkiego" ale nie wiem, czy nie złamie się rym, bo na tym się nie znam :) Pozdrowienia

woła mnie podróży czas w sercu tęsknota w oczach marzenie już się spełnia

Matematyka jest wielka :)

chłodny styl... śmierć to potrafi ;)

Doświadczenie mocą poznania

Dzięki Gaźnikowi za serduszko :)

Może tylko "swe" i "swoich" w bliskości nieco zaburza, ale ogólnie tekst tajemniczo "rwie" czytelnika, czyli mnie :)

:)

Mądrze napisane. Ale ja Ty jesteś testerem smaku to znasz się na rzeczy :)

:) ;)

chyba czytać? :)

Śmierć ze śmiechu zawsze przyjemniejsza ;)

Mario, wszyscy tu jak jeden mąż chyba z czegoś tam wyskakujemy :) Ale gdzie to Twoje zdjęcie? Chodzi Ci o to piękne tło leśne?

Dzięki Waldku i też radości

Ślicznie :)

Ha, ha :) no...przyprawy nigdy nie są złe, byleby tylko nie dolewać np. oliwy do ognia ;)

Tak,tak :) również pozdrawiam

Jasne, zaraz poprawię :) Również pozdrawiam :)

Donka, znam Twoje pisanie skądinąd i wiem, że czytasz i piszesz sercem. Święci pomagają nam, my pomagamy nieświętym :) bo gdzieś tam zawieszeni jesteśmy po środku...

No to super :) i nie bądź taki poważny, bo będzie Ci ciężko w życiu.

Nie, nie będę tego cyzelować, to raczej taki żarcik :) Ale ciekawe z tą sytością, czy syty poezją jeszcze czyta i pisze?...jakiś czas pewnie nie, aż zgłodnieje :) dzięki za kmnt i zdrówka

Danuto, nie spieram się z Sylwestrem, tylko tak troszkę przekomarzam ;) Oczywiście, że oba święta są ważne, ale podtrzymuję swoje stanowisko. Świętym nie są potrzebne nasze znicze, bo są samoświetlni. Palimy je przecież naszym bliźnim, jeszcze nieoświeconym, czy nie?