iwonaroma

@Somalija dzięki :)

Marzą mi się wolne media... media wolne... od reklam.

Jak dojrzały owoc :) np.brzoskwinka :) z twardą pestką w środku. Próbowałam pisać kiedyś wiersz o moralności na przykładzie brzoskwini...ale go zarzuciłam, bo coś mi nie szedł ;) generalnie wg mnie można iść na kompromisy w sprawach bardziej powierzchownych, mniejszej wagi - i tu wchodzi w grę miękkość (soft), elastyczność, czasem ugięcie się. Natomiast przy sprawach wewnętrznych i dużej wagi trzeba być twardym (wersja hard). Dzięki :) :) tak, forma luzacka z powodu głupawki, która mnie ogarnęła przy pisaniu :);) Fajnie to zobaczyłaś z tą panią w oknie :) Dzięki za uwagi Dzięki :) No, zima śliczna, bajkowo... Pozdrawiam również @Tomasz Kucina dzięki Tomek :)

:) nie, twardym wprawdzie też czasem trzeba być ale tu chodzi o trwałość - trwanie w zasadach etc. Cóż, cała sztuka, kiedy być trwałym (lub twardym :)), a kiedy elastycznym... Bo przecież non stop być takim a takim to nie za dobrze...(chyba :)) na tym świecie "full zasadzkach"... @Ewa Witek dzięki Ewa :)

mówią, że lepiej być trwałym, mieć zasady niż miękkim stać się i uginać. z drugiej strony mówią, że elastyczność dobra jest i twórcza, pomaga w relacjach oraz samopoczuciu. płynie, płynie sobie rzeka - nurkują w niej ludzie a góra stoi i stoi - wspinają się na nią. jestem taka i siaka bez dylematów, uff...

Niezłe :)

:D

Czyli lekki wyjadacz ;)

:D szczekanie jest konieczne :)

:) odśnieżone :) A w kanałach śnieg nie napada... :) Dzięki

ciasno cierpienie ból kanał . . . światło... ekstaza czy dół?

:D

Powiew optymizmu w poezji to rzecz cenna :)

:D Kociu przegenialny :)

:D pewnie, kicie ludzkie wcale nie są takie rzadkie :)

:) fajne to :)

:D A mnie się przeczytało.. kiczowanie :) (od kiczu) ;) Dzięki:)

usta usta oczy w oczy nosek trze nosek uszka pochłaniają miłosne słówka drży kochająco ciałko na ciałku głębokie to łóżko

Dokładnie. 'Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono'.

Powiedziała... co wiedziała ;) Czytałam o tzw.mistykach, którzy przez kilkanaście lat żyli w odosobnieniu i mniemali, że już są bardzo wysoko, a wydarzył się drobny, przypadkowy kontakt z człowiekiem z zewnątrz... i cały rozwój diabli wzięli ;)

Super :)

@Wieslaw_J._Korzeniowski :) dzięki

:D

Ciekawy :)

:) dokładnie. Czasem tylko kłopot z tymi owocami, gdy owocowanie trwa bardzo długo a decyzje trzeba podjąć, gdy jeszcze drzewo w kwiatach ;) Trzeba też tych owoców próbować, bo niektóre śliczne, błyszczące ale... plastikowe :) Tak czy siak 'po owocach' to najlepszy miernik wartości działania :) Dzięki