Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    11 824
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. Lepiej być wariatem niż życia abnegatem :) 'trudne horyzonty' - super określenie :)
  2. iwonaroma

    Nietypowy szyfr

    Razem z fotografią - przeurocze :)
  3. Pomysł fajny :) Można by opuścić dwie ostatnie strofy a w trzeciej zakończyłabym na - spokój. Ale Ty masz zamiłowanie do prozy? :) więc trzeba też napisać list :);)
  4. :) wszechwładna? ;) tylko wobec materii, duch się wymsknie :) Dzięki za serduszko :) Czasem się zgadzam a czasem nie :) Co do potrzeby wysypiania się, pauzy, wypoczynku, rozluźnienia etc.to jestem za! Natomiast ja wierzę w życie po śmierci. Kiedyś żyłam w ignorancji i w ogóle się nad tym nie zastanawiałam. Później żyłam w pasji i powątpiewałam. A teraz wierzę i nareszcie mogę się rozluźnić :) Co do obojętności wszechświata to hmmm... Czasem rzeczywiście tak jest, ale tylko czasem i celem doświadczenia tego. A nie byłeś kiedyś przez kogoś przytulony? Jeśli byłeś, to wiesz czym jest nieobojętność. Dzięki za kmnt i serduszko
  5. Masz Dagmarko takie wyczucie kolorów... że nic tylko ogrody zakładać :) Fajne porównanie - ze ścisku - ściek ... się musi wyłonić ;) Dzięki ?
  6. :) pewnie lepiej by brzmiało i wyglądało 'zwlokę z siebie' w jednym wersie, ale chciałam uwypuklić grę - zwłoki - bez zwłoki - zwlokę -. Co do ostatniego wersu hmmm... zależy z jakiego punktu się patrzy, z tą głupotą i mądrością śmierci. Czasem się nawet mówi, że śmierć to przyjaciel, który zabiera nas z tego łez padołu. Jednak... w jaki sposób nas zabiera. Dla mojej babci np.śmierć była jak przyjaciel. Babcia poczuła się zmęczona więc odeszła od kolacyjnego stołu. Położyła się i zasnęła... na wieki. Jednak często śmierć łączy się z bólem, dużym, ogromnym i długo trwającym. Więc gdzieś ta 'przyjaźń' jawi się niejednoznacznie. Jeśli śmierć jawi się jako totalna i ślepa siła rozkładu prowadząca do zburzenia porządku i wprowadzenia chaosu a potem pustki - to jest głupia, bo w pustce nie będzie miała prawa bytu. Dzięki za kmnt i serduszko :) @Andrzej_Wojnowski :)@huzarc :) bardzo dziękuję
  7. Weryfikacja następuje zawsze twarzą w twarz :)
  8. :) Do szpilek pasuje kapelusz :) też już o chyba nim pisałaś :) Fajnie - o przełamywaniu ograniczeń, które mamy w głowie, głównie z powodu społecznych konwencji. Pozdrowienia
  9. na styku czerni i bieli jest niewyobrażalny istoty szare rozchodzą się po bokach z coraz bledszym pojęciem
  10. :) Przemawiające mini... Trafne to porównanie ze skafandrem. W rzeczy samej tak jest, by tu coś zdziałać i przeżyć potrzebujemy go (też nas chroni w materialnych warunkach). Ale w podróży TAM okazuje się balastem. Dzięki i również uściski ? @A-typowa-b :) Dzięki
  11. :) Dzięki. Również zdrówka @huzarc :) dziękuję
  12. Kruszenie zależy od materiału, ci wykonani np.z betonu ;) wymagają na (s)kruszenie trochę więcej czasu ;) ale... Dzięki i również zdrówka
  13. bez zwłoki zwlokę z siebie gdy śmierci ujrzę oblicze niech się napawa moim ubraniem jego rozkładem i gniciem niechaj się bawi truchłem namiętnie aż je obróci w proch a ja? w tę czarną czarną noc w ziarnie bez plewy naga i czysta umknę do nieba gdzie śmierć nie sięga głupia głupia śmierć
  14. 'przy małej czarnej odgrzebuję zakątki globu' - fajne :) Zakończenie wzruszające... Pozdrowienia
  15. :) Dzięki @Gosława :) dziękuję
  16. Miodowo żywiczny wiersz :) Ciekawy jest nasz odbiór inkluzji jako negatywny (w diamencie) bądź pozytywny (w bursztynie). No cóż, diament może i doskonałością ale zimny i twardy natomiast bursztyn... sam miód :) ciepło i życie. Fajny wiersz, bardzo. (mimo czarnego samochodu i skazy)
  17. w co bawią się ludzie? w kulturę sztukę wojnę erotyzm w wiązanie
  18. Słyszałam, że to zależy od spoiwa. Bywa (rym! ;)), że właśnie jest odwrotnie. @GrumpyElf :) świetny wiersz. Zamieniłabym jedynie 'swe' na 'swoje', dla lepszego rytmu no i swojskości :) Zdrówka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...