WarszawiAnka

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

@Jacek_Suchowicz : Dziękuję za Twój głos. :) Dziękuję. :) Pozdrawiam

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

Masz rację - z pewnością jest na tym Forum wiele niesamowitych wierszy, o których nic nie wiemy i których nie damy rady przeczytać. Jednak te, do których mamy dostęp inspirują nas i kształcą. Pozdrawiam :)

Czasem tak bardzo by się chciało nic nie zmieniać.... Pozdrawiam P.S. Wciśnij kilka razy enter po ostatnim wersie, żeby wyodrębnić wiersz.

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

@Antoine W : Dziękuję za Twój głos. :)

Pierwsza zwrotka mi najbardziej odpowiada. :) Co do ostatniej - czekanie, aż życie minie, by wrócić do równowagi, to zbyt wysoka cena. :) Pozdrawiam

Marzenia, nawet te zdeptane, wciąż warto mieć... Pozdrawiam

Można go nie używać, ale dobrze jest go rozumieć. :)

@Antoine W : Dzięluję. :) Lubię wyjaśniać. :)

"Peel" to skrót od "podmiot liryczny" (p.l.). Pozdrawiam

Czy forma wiersza obrazuje przewracanie się Peela z boku na bok? Takie mam skojarzenie. Wiersz ciekawy, ale bardziej by mi tu jednak pasowały rymy. Pozdrawaim - i życzę dobrej nocy!

@Leszczym: Dziękuję za Twój głos. :) Dziękuję za pozytywny odbiór, cieszę się, że sie podobało. :) Trzecia zwrotka byłaby również mile widziania. Pozdrawiam

Bardzo refleksyjny - z zaskakującą puentą. :) Pozdrawiam

Też bym usunęła "przyglebić". I tak wiadomo, o co chodzi. A na szczycie nie da się utrzymać - jest zbyt ostry. Pozdrawiam

@[email protected] : Dziękuję za Twój głos. :) Mój wiersz ma o wiele większy zasięg - i wzdłuż, i wszerz, i w głąb, i w górę... Nie zniweczą paradoksów długie świetlne lata, bowiem nie jest od nich wolny nawet rdzeń wszechświata... Dziękuję i pozdrawiam

"Nieobliczlnośc Fortuny" nazwałabym właśnie paradoksalną. :) Widzę jednak, że Twój poziom klasyfikacji zjawisk jako paradoksalne jest znacznie wyższy niż u Peelki - a zatem, wykazujesz się większą odpornością na paradoksalność. Mogę tylko pogratulować. :) Dziękuję za refleksje i pozdrawiam

Każdy medal ma dwie strony, a czasami ma ich trzy; jeśli nocne znasz lampiony, to nieznane są ci dni; jeśli zaś cię dzień zachwyca, noc okrywa tajemnica. Każdy kij ma końce cztery , a czasami ma ich pięć. czasem dzwonią ci ordery. czasem szybko rośnie rtęć; to co leży dziś na dłoni jutro znów ci przyjdzie gonić.

Tak bywa - ale nie zawsze. Ponieważ świat nie jest sprawiedliwy, "winoroszczenia" niejednokrotnie przynoszą swoim siewcom obfity i smakowity plon... Ciekawy wiersz. "Winoroszczenia - bardzo ładne. :) Pozdrawiam

Idylliczny obrazek w taki listopadowy, pochmurny, pandemiczny dzień... Pozdrawiam