-
Postów
4 095 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez 8fun
-
życie proszę pana - trudno :)
-
Moim zdaniem jest ich za dużo, chociaż w stosunku do błędów, jakie popełnia przeciętny człowiek to za mało ;)Druga sprawa, "skróty myślowe" nieobowiązkowo mają być zrozumiałe. Sztuka polega na tym, by one pobudzały wyobraźnię, wtedy czytelnikowi wyświetli się film na miarę jego fantazji, niekoniecznie spójny z twoim scenariuszem, ale dla czytelnika, (parafrazując) "będzie on dobry, bo zrozumiały w niezrozumieniu" ;) Do następnego :)
-
Jak dla mnie, taki "groch z kapustą" "wszystko i nic" poczytam go jeszcze, może zmienię zdanie. Życzę milej soboty :) ?
-
...raz w roku zaleje, to mu się należ to trwanie w zalaniu ;) Miłego trwania :)
-
Tak, tylko że mi się on nie otwiera, wiec napisałem, w jakiej książce jest ta "wiedza". życzę spokoju duch :)
-
Laura Suzanne Schechter (Delirium)
-
Stanisław Dróżdż. Pozdro.
-
"te sprawy" są niebezpieczne, ale kieliszek to tak :)))
-
-
Ja mam zajady. To niech mnie pan nie rozśmiesza ;) ps. à propos czerwi, ciekawe czy poradziłyby sobie z zajadami?
-
Ktoś przerobił, Twój tekst na poezję konkretną, to jest chamstwo! ;)
-
Mogę mieć jedną prośbę? W większej części to moja wina, że dałem się wmanewrować (roztargnienie). Oczywiście, Twój kunszt pisarski (obrazowość tekstu, umiejętnie dobrane skrajności), dopełniły resztę. Pozdrawiam :)
-
2.
-
Mój przypadkowy romans z Twoim wierszem :)12:30 czytam tagi "koniec, życie, śmierć, początek, erotyk" w głowie pozostaje tylko słowo "erotyk",pierwszy wers, drugi, trzeci, zgodnie z oczekiwaniami, czwarty... na scenę wpełzają „blade tłuściutkie czerwie" to jest ten moment, gdy dostaje w twarz, chwila oddechu "ciepłem wilgotnym" i ponownie tym, "co na zębach ostygło" ostro po twarzy.Trzy linijki i skandal... Cztery linijki skandal... Czuje się oszukany, to nie jest erotyk...Przy drugim czytaniu, "odnajduje" pozostałe tagi "koniec, życie, śmierć, początek".W chwili, gdy zestawiłem słowa "erotyk" i "śmierć" zorientowałem się, że pomyliłem przedziały... ale, jest już za późno... 03:25 „blade tłuściutkie czerwie" wracają... 4:16 Hardcorowe Opowieści z Krypty... to nie dla mnie... obracam się z boku na bok... mam nadzieje, że nie zaburzy to mojego życia erotycznego. ;))) 13:20 sobota... podają spaghetti bolognese... czerwie wracają... Ogólnie, tekst kontrowersyjny, bardziej "ambitny niż kasowy" trudny do oceny ;)
-
Ponadczasowe! Gratuluję :)
-
πλεονασμός łuna - silne światło odbite Moim zdaniem "łuna światła" to takie masło maślane. (łuna to światło) Pozdrawiam :)
-
Co to jest łuna?
-
gra mowy anagramów... łamigłówka...gramowy a na gram ów... ła mi główka...
-
przemijanie w blasku księżyca widzimy wyraźniej Fajny vanitas! Pozdrawiam.
-
Janku, przecież mamy skromniejszy np. "stryczek" + "krzesło", żeby było wiadomo, że to nie robota profesjonalisty kata. Ps. Uśmiałem się z tej latarni, bardzo dobre :)))
-
... i karierę rozpoczął od wykonania wyroku na Marcinie Panku. Co do Twojego dzieła szubienica raczej kojarzy mi się z karą, mniej z samobójstwem w wyniku problemów finansowych. Czy pracowity kat Maciejowski miał taki dylemat (bezrobocie w przedwojennej Polsce) po utracie "pracy" targnął się na swoje życie, przeżył, bo wszystkim wiadomo, że "szewc bez butów chodzi" ;) Pozdrawiam.
-
Panku, się odważył, bo sumienie lekkie... *Nie miał nigdy zastoju w przemyśle, pracowity kat Maciejowski. *Władysław Broniewski
-
- dwie pory roku ..
8fun odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
patrz spadaksiężycowej kropla na butelki dnojuż płyniepozytywnych myśli oceanem łódźśpiew dmuchaw nocne żagle bez higieny słów