Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. ego to coś twojego, jego, mojego pełno wokół tego a należy do każdego to ciekawe jest dopiero nadać imię swemu ego twoje - Myślą bym nazwała jemu - Przenikliwość darowała sobie - Radość życia polecała wszystkich - Miłością otulała
  2. Dzień dobry, Krzysztofie. Taki sielski ten utwór, słodziutki, przekazuje dobre fluidy i nadzieję. Trochę w stylu Leśmiana "W malinowym chruśniaku". To fajnie, gdy możemy czerpać z doświadczeń innych, na tym polega rozkwit człowieka. Może kiedyś zło będzie "się wstydzić"? To ciekawe słowa: "Byleby tylko miłość w swej urodzie, Była południem upalnego lata" Raj utracony wróci. Jestem tego pewna.
  3. Cud pierwszy koisz rany złotą muzyką oceanu perłowe ositowione pieśni Syren mleczna zieloność wypełnieniem kurhanu nierozważni gąbczaści pochłonięci snem błękit niebiańskiej wody porządek Luny fale odpływy przypływy urok skałek kosmosu czuwanie supernowych łuny miliardy umarłych i żywych cząsteczek potęgą chaosu Z cyklu "Mamy szczęście"
  4. Cześć, gred. Miłe, że się tu spotkaliśmy. To wiersz o "odpędzaniu demonów" i tak nie odpędziłam. Taniec ciszy... "upadłem nagle na zgięcia nóg w pacierzach zamilkły wpatrzony w błękitną Maryię…". Fajnie, zrobiłeś mi niespodziankę. Mam nadz. że czasami wymienimy się myślami. "Tu jest miło Tu zostanę Tu powitam dobrą karmę". Pozdrawiam. Nie wiem, jak zaznaczyć "lubię to". Hej.
  5. Ani przodek, ani kopaliny, ani kobiety, tylko "opar i znużenie" - zarazki dżumy. "czerpać z przodka dobroci" nie chodzi o praojców, choć można i tak zrozumieć, chodzi o przodek w kopalniach, np. srebra. Srebro, złoto itp. Dziękuję za zainteresowanie się moim wierszem. Dziękuję też za sugestie. A więc Ja_bolku, napiszę inną wersję, jeśli pozwolisz, wykorzystam też i Twoje słowa. Dziękuję jeszcze raz.
  6. Intrygujący wiersz, słowa zaskakująco "pasują" do siebie. Chodzi mi o wyraz "wizyta" - taki z tradycją obok słów, np. "karta kredytowa". Coś w stylu: "mówisz - masz". Życie na kredyt, zwykły bar a oczekiwania klienta... Podoba mi się. Pozdrawiam, J.
  7. Podłość i mizeria ucieka, umyka całość niegodziwość nawet się lęka tak aby możliwie trwać czerpać z przodka dobroci wtedy ulga oddychanie pełną piersią chodź uwędzoną i rozsnuwającą odór podłości mizerii nawet nie z ogórków jeno tej staropolskiej dławiącej jak kiszonka we własnym smrodku jednak obcym i gdzie się pcha ech może opar i znużenie pomrą zadżumione sobą
  8. niech czytelnik sam oceni da im szansę zaistnienia. To dodało mi otuchy i nie płaczę już w poduchy. Tylko biorę się do pracy, takiej na "cacy, cacy". Pozdrawiam Waldku - mogę się tak zwracać? J
  9. Jacku wiersz ładny, taki z lekka złośliwy i jak widać - temat chodliwy. Pozdr
  10. nie prowokuję, dlaczego tak sądzi? A poza tym podobieństwa a nie synonimy - to jest fajne
  11. Zajęcza warga nie podnieca, jedynie przyciąga podminowane oczy. Może pojawi się we śnie, głodnego wrażeń młodzieńca?
  12. Waldemarze, nie poddam się, ale jak na razie, to tu na samym Portalu jestem zagubiona. Dziękuję za budujące słowa, J.
  13. Deonix_ dziękuję. Miło mi. Ja dopiero pierwsze kroki stawiam. Spróbuję ułożyć utwór idąc za Twymi radami. Pozdrawiam. J.
  14. Niskie ego może pomóc i do przyjaźni doprowadzić przyjaźń do radości radość do miłości wtedy ego choć niskie dobrą ręką uściśnie
  15. Dziękuję bardzo, ANNIE_M. ja lubię haiku, ale zanim sprostam wszystkim wymogom, to .... mam nadzieję niewiele miesięcy minie. Ale kto tak długo czasu będzie czekał. No ruszam do pracy. Będziesz czasami spoglądać na to, co napisałam? Dziękuję. Ja tu nowa muszę się rozejrzeć. Dobranoc
  16. Justyna Adamczewska

    Haiku blasku

    promienie słońca dały cień oku ocean zalał
  17. miło mi poznać. Waldemarze. Twój wiersz przeczytałam z przyjemnością i z ciekawością przeczytałam opinie. Uczę się. Pozdrawiam.
  18. Dziękuję za czytanie i parę słów. Ja zaczynam dopiero i mam nadzieję, że będzie z dnia na dzień lepiej,
  19. bim bom trochu ja nabimbana
  20. Lato fajnie ślepnie odurzającą miłością aż po listopadowe astry i eleganckie futra powstrzymuje od żałosnych mamrotów
  21. Zauważyłam pewną analogię w naszych utworach ja_bolek. Twój wiersz jest, jest... o różnorodności braku "bieli" J. A
  22. klucz jej dali czas spływał do wiadra ból brudny grzechem oczyszczony pomyjami wijący się na szmacie spod latarni rana paroksyzm jej dali na czas nieokreślony odejdź inteligencjo cierpienia zalana krwią nędzo tnąca skórę mrozem zera bezwzględnego idź śmietniskami pełzaj do oczyszczenia ratuj się kundlu nie daruj błogości złu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...