Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysic4 czarno bialym

Użytkownicy
  • Postów

    4 767
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Krzysic4 czarno bialym

  1. ta bura suka wkrada się w podświadomość minęło już tyle lat i wciąż o tej samej porze jak dobrze naoliwiony zegar ściska płuca drażni wszystko i nic póki nie spojrzę na kalendarz Hej Tato tak tak pamiętam wysyłam ciepłe myśli ściskam różaniec za ciebie Twój uśmiech głos i Śmiejące się zmarszczki I słyszę jak mówisz Eh synku daj spokój
  2. prawdziwy ewenement poważnie zaczyna czlowek czytać o bagnie a jednak puenta zazwyczaj z humorem Brawo panie Chinaski za tą pogodną świadomość że do szczęścia nie trzeba zbyt wiele czasem wystarczy dobrze się podetrzeć
  3. Pewnie ja też jestem starej daty i utwór nosowkiej znam piszę też może nie piórem a długopisem :) chociaż jedna już stalówkę trochę wygłem;) I nie to nie ta że szkoły podstawowe kiedy się jeszcze dzieci uczyły Podziękował :) ostatnio na tapecie Bukowski jakoś myśli uwolnił i tak jakoś się pisze a że wyladunek idzie jak krew z nosa to co poradzić
  4. trochę to dziwne na kogoś kto za wiele nie mówi całkiem dużo piszę po co ? Hmm zajmuje mi chwilkę by wymyślić kolejny powód żeby piórem jak mieczem zadźgać nudę lub muchę więc jest Szczecin nabrzeże katowickie jestem ja statek węgiel zrządzenie losu ponieważ Ślonski mam rodowód nie nie nie żaden rasowy ale godać umie eh jakoś kiepsko mi idzie wywołać twój uśmiech tymczasem w tle leci wyładunek stukot metalu dźwig uderza o burtę dźwięczą klaksony podjeżdżających ciężarówek więc buziak do jutra Żabeczko śpij słodko dobranoc
  5. Dziękuję @Stracony za serducho i cicha obecność ;)
  6. Krzysic4 czarno bialym

    Fotka

    a co mi tam raz się przecież żyje co nie więc za trzy dwa jeden wysyłam tadam i jak dostałaś mojego ptaka wybałuszasz oczy i cudownie rechoczesz no weź wiem że on mikrusi ale już już bo mi się udusisz przyznaj myślałaś głuptasie że trafił się kolejny wariat co myśli że kobiety kręci świat ornitologiczny
  7. dotknij tam gdzie dociera Rentgen w pewnym momencie myślałem że zgasło zupełnie jak światło pstryk ot tak zapanowała ciemność jednak nieśmiało gdzieś tam w zakamarkach tliło się dalej jak zawsze na przekór z nadzieją a teraz mam je na zdjęciu widzę jak bije i ma się całkiem nieźle więc jak chcesz to dotknij a ono ogrzeje ciebie
  8. w milczeniu przyjąć nawałnicę zazwyczaj burze nie trwają długo czasem gdzieś zerwie dachówkę przewróci biały płotek podtopi fundament ot takie nic czego nie dało by się naprawić bo przecież wiadomo że piorun nie zawsze trafia prosto w serce
  9. bić można i przeklinać i spierać się i kochać i akceptować takim jakim jest lub też próbować zmieniać na tych opisanych w podręcznikach historii bez przymiotnika jak z jakiejś taśmy skrzętnie ujętych w liczbach wśród banalnej puenty że wszystko zależy od ciebie jakim będziesz dla innych
  10. @miauczenie owiesdzieki za serducho chociaż wolę twoje komentarze :)
  11. Suń się nie przecież wiesz że lubię czuć kiedy powoli przechodzisz nade mną by na moment opleść udami spojrzenie już już przestań się szczerzyć szelmo przecież wiesz że teraz mi będzie ciężko poleżeć spokojnie w myślach odliczasz 3 2 1 nowy rekord już leżę na boku i miziam a ty jak prawdziwa jędza jeszcze szerzej się uśmiechasz hej znowu się spóźnisz do pracy
  12. W sumie ja też się gubię z Ogonkiem czy bez (bo przecież gender )z racją, czy jej brakiem. Bić można i przeklinać i spierać się i żyć i kochać i akceptować człowieka takim jakim jest lub też próbować zmieniać na tysiące podobnych słów chociaż język wciąż się zmienia żyje własnym życiem z tym słowem na samo (c)h :)
  13. nie toleruje czarnych LGBT kościoła ponieważ uważam że człowiek to nie laktoza żeby ją tolerować lub nie po prostu jest i ja też próbując ogarnąć świat sercem i rozumem żyję najlepiej jak umiem fakt nie raz wkurzę teorią ale potrafię zmienić zdanie wystarczy że dasz trochę czasu bym mógł na własnej skórze przekonać się że nie mam Racji
  14. kręcisz mnie najbardziej kiedy drzesz ryja i ja wyję z tobą backstreet boysów wiem że to kiczowaty kawałek ale wierz mi tak najmilej uciekają kilometry mijani ludzie z kciukami w górę z uśmiechem i luzem nie ja jednak się nie łudzę nie mamy szans na sukces lecz wyj mi bo przecież na tym polega miłość
  15. z nosem przy skórze wchłaniam poranek tuż przy łopatce obejmuję lekko wilgotnymi wargami buziak przesuwam nos na kręgosłup kolejny cmok wygina plecy napierasz dupcią na główkę znajoma wilgotność leniwie witamy się z jutrem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...