-
Postów
2 247 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez Maciek.J
-
i wciąż na NIE a napisz autorze co w zamian kogo na prezydenta i premiera ? może akurat nas przekonasz bo to też jest hipokryzja : być na NIE i nie dawać żadnej alternatywy
-
chciała atrapa szczekać jak pies dorobiła sobie zatem literkę S i kiedy chodziła na czterech łapach wyszła z niej zwyczajna satrapa
-
Dla pewnej grupy wyborców, zwanych moherludem...
Maciek.J odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie podoba mi się ten wiersz obraża Polaków starszego pokolenia -autor używa inwektyw Trutnie, palanty no i trolle nazywa kraj Wolską (??) a zarzuca rodakom ,że po tylu latach chcą nareszcie w spokoju doczekać kresu swej ziemskiej wędrówki. Bo wreszcie doczekali się wolnej Ojczyzny. Ten wiersz jest antypolski jak mało który a na tym portalu bodaj jako pierwszy. Jestem na NIE. -
mnie już nie ma niepoliczalne słowa odleciały w nieznane nawet echo zapomnianej melodii na pordzewiałym gramofonie zamilkło na zawsze mnie już nie ma dla ciebie tak naprawdę nigdy mnie nie było *** gorzkim szeptem zakrzyczany odchodzę w stronę słońca tam gdzie mieszkają poeci nic tu po mnie bo sam jestem tutaj niczym opluty za podobieństwo aż do bólu cykutą obłudy zostawiam kilka wierszy podartych list bez odpowiedzi nie chcę nawet wiedzieć co by się stało gdybym jeszcze oddychał ***
-
ciekawe jakbyś śpiewał Bronku gdyby ci bliskich uśmiercili w samolocie ?
-
Zakodowany rozum
Maciek.J odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bolku,masz na myśli naszego poprzedniego prezydenta ? -
smacznie i zdrowo dobre słowo pzdr Aniu
-
Rzucają przed siebie demagogii petardy Na ulicach żądają a sami nie dają Na trybunach skompromitowani znów grają Oszołomy co głoszą słowami pogardy Robią ciągle zadymy w strachu też pod siebie Nic nie potrafią tylko krzyczeć na wiecach Bo blokady rocznic to coś co ich podnieca Przyjdzie czas i takich ,,oratorów,, pogrzebie Straszą więzieniami czy trybunałem stanu Dobrze przecież wiedzą co nas zawsze podzieli Polska jest tutaj ale nie z władzą w Brukseli Za tę wolność po latach dziękuję dziś Panu A im znudzonym marzą się nowe igrzyska Chcą zaciągnąć nas do swego brudnego pługa Nie podoba się nasza Polska piękna długa Więc znowu wracają zdrajców znane nazwiska Opozycja która nie wie przeciwko komu Pragnie nas wyprowadzić z mieszkań na manowce My to nie barany czy zagubione owce Ja też pozostanę po raz kolejny w domu
-
Chwaliła się raz blondynka przyjaciółce Jaki mąż -opozycjonista wzorowy Na dywanie w domu czy w lesie na ściółce O nowych pozycjach nie ma już mowy
-
1
-
Niebo nie może być pokryte rdząbo tam anioły przecież zawsze śpiąpapierowe statki do portu nie zawinąprzemija tylko bezlitosny czas minuty jak wariatki wciąż płynąi wcale to nie taki głupi rymraz jeszcze znajome słowa zanucę,,nie to jeszcze nie koniecjeszcze trochę pożyjesz,,białych żagli nikt nie okaleczył w ogrodach Semiramidyzakwitł cudowny amarylislecz nie zatańczę dziś z boginiązapisany los wszystko zniweczyłnie jestem złamanym okruchemsyreny teraz nie zapłaczązamienione w dzielne dziewczynyna pokładzie złotym dzwonem wybijam coraz to nowe godzinypiszę do ciebie i wraz z duchemna żaglowcu nadziei powracamchoć życie często jak prima aprilisi jednym dobrym słowem się upijesz
-
1
-
Marcinie ta grafomanja to celowo zamiast grafomania ?
-
wieczorny spacer alejka kwitnących lip już kapie nektar
-
dzięki faktycznie lepiej ostatnio tak piszę ,, na kolanie,, z braku czasu pozdrawiam
-
Odebrałem za sąsiadkę paczkę od kurieraw końcu mieszkam w pobliżurano dzwonię –pani Ania otwierabyła jeszcze senna w półnegliżuale młoda twarz bez makijażu tapetyi włosy rozpuszczone w kolorze blondwestchnęło serce wrażliwe jak estetydrogie panie malowaniew tak niewinnym wieku to straszny błądto było naturalne piękno podane prawdziwie ślicznie wyglądała pani Ania wczesnym ranema te jasne włosy jak dojrzałe kłosy na niwiepanowietak powiemnajpiękniejsze dziewczęta to te… zaspane
-
Zatwardziały ,,satyryk,, w chacie w Czarcim Źlebie Na pisanie paszkwili był… w dużej potrzebie Epitety rzucał , wszystkich obrażał Zmyślonych wrogów bez przerwy znieważał Bowiem tak naprawdę pluł na …samego siebie
-
dlatego dziateczki kochane to lisy nie od dziś są znane i nie tylko z rudego ogona ------------------------------------ kurtyna-spada już zasłona
-
I ty jesteś przecież artystąuwolnij ukryte słowa twórz poezję od nowa piękne myśli przepisz na czystoniech dziś muza cię usidłaalbo do siebie przytulimoże anioł się rozczulii podaruje takżeskrzydłatylko pisz co ci w duszy graniech cię wzrusza i dotykaco w tobie na zawsze trwapoezja to klucz który otwierawszystkie tajemnicei nic to że ułożyłeś dzisiaj strofę nie tąbo wiersz jak sen nie znikanie odleci jak ciche marzeniajutro napiszesz kolejnybo każdy w głębi serca jestpoetą
-
nie bardzo Aniu , bo byłoby 9 sylab a tak jest 8
-
Poznałem kiedyś chłopkę z Nowej Wsibyła z takich o jakich facet śnilecz niska była dziewczynaa od czego jest drabina ?I mała dama sama dała mi *Raz baca gdzie Morskie Okowpadł jakiejś tam foce w okoMam tu taką sprawęzapraszam na kawęO, kofeina nie , foko * palindromy z kolekcji Tadeusza Morawskiego
-
Pewien hodowca drobiu rodem z Kórnika od piania kogutów dostawał już bzika Wziął się więc niebawem za kury i powciskał im jakieś bzdury by gdakały kukuryku ze… słownika
-
a konkretniej kolego krytyku ?
-
po co pisać ,że jest taka miejscowość o takiej dziwnej nazwie skoro zdjęcie pokazuje ,że jest bo ja nie zazdroszczę wcale tym co śpią tam ...w Białym Kale