-
Postów
2 614 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez bronmus45
-
- z tą martwą naturą to nie do końca prawdziwe - ruchomy obraz przedstawia jak najbardziej żywotne jezioro - Martwa natura – gatunek malarski obejmujący kompozycje, zwykle malarskie lub rysunkowe, składające się ze stosunkowo niewielkich, nieruchomych, najczęściej nieożywionych przedmiotów, dobranych ze względów kompozycyjno-estetycznych lub symbolicznych. - twoje haiku natomiast podoba mi się
-
. Pan Jacenty ze Starej Łubianki na Wielkanoc szykuje swe sanki. Powraca znów zima wiosną; choinki zaś w lasach rosną, więc przywiezie... powiesi pisanki.
-
autor tekstu - bronmus45 - 60 lat temu, po jednym ze szkolnych przedstawień ("Krakowiacy i górale" w mocno skróconej wersji)... . pisane w metrum 5+7+5...7+7 (lata pięćdziesiąte ubiegłego wieku) * Nie powstrzymam łez wypełniających serce minionym czasem. Siermiężna rzeczywistość wpisana w moją duszę. * Strzechą kryty dom pomiędzy pagórkami. Lampa naftowa. Kałamarz z atramentem i obsadka stalówki. * Zimowy pejzaż z przypiętymi nartami. Pełnia radości. Przemoknięte ubranie po bolesnych wywrotkach. * Letnie kąpiele w wartkiej rzece Ropa. Łowienie pstrągów. Poziomki i maliny pachnące leśnym runem. * Siedmioklasowa szkoła z dwoma izbami. Czterdziestu uczniów. Dwoje nauczycieli dawało sobie radę. * Świetlica wiejska i szkolne przedstawienia. Mali aktorzy. Spojrzenia pełnej sali zawsze nas tremujące. * Pani Matyfi. Wspaniała Kierowniczka szkolnych przedsięwzięć. To prawdziwy pedagog w tamtych, trudnych czasach. * * Budynek Szkoły Podstawowej do której uczęszczałem - oryginalny - "podretuszowany" przez autora wspomnień (czyli mnie)
-
. obok Szczecinka Wielimie, jedno z jezior - olbrzymi akwen . P.S - filmik nakręciłem tanim aparatem fotograficznym FinePix S2995 z wbudowaną opcją kamerowania
-
. wiosenny spacer nadmorską plażą w słońcu - puste muszelki
-
Lepiej wieść żywot twardziela niźli tchórza. Wciąż... "spierdzielać"
-
- a treści niepożądanych intruzów pod naszymi publikacjami?
-
(dla pamięci o Jarosławie `Zbawcy`) # (wspomnienia bohatera wiersza) Dniestrze, rodowa rzeko moja! gdzie są twoje wody, które karmiły od wieków mych dziadów tysiące, a pośród równin trawiastych ukwieconej łące biegała babcia, szukając w twym nurcie ochłody? . (wspomnienia o rodzie bohatera wiersza) Jedna z babć, z rodu znanego korzenia; zrodzona we wsi Gronowce, tuż obok Odessy. Rodzina Świątkowskiego, co na dawnych kresach urodzony. W tej samej wsi i również z tego pokolenia... . Wilhelm Świątkowski, sądu wojskowego prezes, nadzorujący tuż po wojnie proces generałów, przejawiał w swojej pracy wielką moc zapału, by oficerów zamęczyć. I to nie jest frazes. . W nim to zapewne Rajmund, ojciec dla bliźniaków miał swego opiekuna, wprost anioła stróża. Dla którego kolegów musiał się `oddłużać`; - wyjść z opresji UB-eckich kosztem swych rodaków - . Tak to - jak dziad z pradziada - z krwi żydowsko / ruskiej zrodzeni też zostali nasi dwaj bliźniacy. Dla których to wygody podano na tacy nawet ich pochodzenie. Dziś są z krwi aryjskiej... . (konkluzja) Dniestrze, co tak daleko dziś od nas przepływasz, wyczyść swoje koryto od tych niecnych wspomnień. By przyszłe pokolenia, śmiało i przytomnie mogły zapomnieć Zbawcę - ty płynąc, się zmywasz... . źródło: proces generałów . P.S - tekst nie ma nic wspólnego z satyrą, umieściłem go więc na tej stronie
-
Lepiej w maglu cierpieć ploty niż kolejne czytać gnioty . Lepiej już mieć zeza w oku niż małego "ptaszka" w kroku . Lepiej już być policjantem niż złodziejem z "trefnym fantem" . Lepiej zjeść ości z sandaczy niż kuperek. Zwłaszcza kaczy . Lepiej wieść żywot twardziela niźli tchórza. Wciąż... "spierdzielać"
-
"dla wesołości" - typowo odpustowy obrazek
-
Czy wypada pisać o niczym?
bronmus45 odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(...) że samolot spłonął przez brzozę (...) - a kto tak twierdzi, że spłonął? - wydaje mi się, że tak poważne zdarzenia nie powinny być "naciągane" nawet w wierszu. Ktoś z nieświadomych tamtej katastrofy może zapamiętać, że spłonął... -
ciekawostka... 9 kwietnia 2017 ok.godz. 16:30 - taki oto obrazek - zrzut z ekranu: .
-
uprzejmie donoszę, że...
-
Zatrzymaj się na chwilę by spojrzeć sobie w oczy.Zobaczysz swoją duszę. Co widzisz? Blask uroczyodbity w świetle prawdy? Czy piekieł ciemne brudy? . Odpowiedz sobie szczerze, bez krętactw i ułudy kim jesteś Ty dla świata, w którym żyjesz z innymi ludźmi "różnego sortu" - lepszymi, lub gorszymi, lecz mającymi przecież swoje wyobrażenia. Czy jesteś tyle wartym, że innych chcesz oceniać? . Belka w swoim oku przy źdźble w oczach innych... Czy oni przyczyną, czy sam jesteś winny?
-
- wypowiedz te wzniosłe myśli do lustra, kiedy będziesz przed nim stał... - hipokryta to ktoś, kto udaje serdeczność, pobożność, szlachetność, przyjaźń itp., publicznie krytykuje i poucza innych, lecz sam nie żyje zgodnie z głoszonymi poglądami - oto twój obraz w lustrze
-
-
REGULAMIN . - jest 4. Użytkownik ma prawo do: . c) Żądania od administratora lub / i moderatora www.poezja.org, aby zmienił/usunął tekst krytyki (czyli komentarz), skierowanej pod adresem Twojego/obcego wiersza. # - winno być (według mnie) ... Żądania od administratora lub / i moderatora www.poezja.org, aby zmienił/usunął tekst krytyki (czyli komentarz), skierowanej pod adresem autora tekstu. - co nawiązuje do 1 pkt. Zasad zapisanych w regulaminie - komentarz bowiem ma zawierać merytoryczną ocenę samego wiersza, a nie jego autora Podsumowując - Zasady są o wiele bardziej przejrzyste niż sam regulamin, który jest po prostu napisany niechlujnie...
-
ten tekst powyższy powinien być umieszczony na stronie fraszek, lecz cóż - jego autor nawet tego "nie kuma". Dlatego też tutaj mu odpowiadam" . tenże facet - autor powyższego gniota sądzi, że jest "miszczem" - a to wręcz id...a
-
młyny w kamieniołomach ciszej zgrzytają, niż ten twój pokraczny wers swoją rytmiką - zupełne dno - godne "miszcza"...
-
Jestem czasowo zbanowanym, a dziś rocznica katastrofy smoleńskiej. Więc postanowiłem ją wspomnieć, stosując pewien trick, omijający zakaz publikacji. Oto tekst przygotowany na dziś - 10 kwietnia 2017 (z cyklu "Warkocze myśli") Przypominam, co to są owe "Warkocze myśli" (mój, autorski gatunek) - coś pomiędzy prozą poetycką a wierszem białym, zaplatającym wszelkie sploty, kosmyki myśli w jedną całość (warkocz), stanowiącą wspólną fabułę dla obrazu zapisanego słowem. . + Eksplozja matactwa Wybuch chorych jaźni Nie tak, nie to, nie to... Wizje paranormalne Jasnowidzenie czasoprzestrzenne Feeria dźwięków Wydumana martyrologia Najlepszą obroną atak To oni, nie my, nie my... Sacrum i profanum Morale wtajemniczonych Są wśród nich Ci najbardziej krzykliwi Strach przed... Tu i teraz "bogobojni inaczej" Krzyż w dłoniach Bez osoby Boga Teraźniejszość Chora wyobraźnia rzeźbi mózgi łatwowiernych Klapki na oczach Bezradne prawo Historia osądzi Dopiero Sąd Ostateczny . P.S - mam nadzieję, że admini "przymkną oko" na ten mój wybieg... # Na zielono przystrojone... # Zielone Święta - Stadem przyszły z wiosną siłą zielonych drzew; bujnej roślinności. Ziemia swymi werblami głosi rytm przyrody. Oczyszczana od wszelkiej złej dla gleby wody i jej demonów - teraz już w zgodności żywiołów, obfite nam plony wzrosną. Okadzono nareszcie dymem ziół święconych bydło, przystrajane tu wieńcami kwiatów. Z procesjami wiernych wokół pól uprawnych. I te właśnie zabiegi obrządków pradawnych, są i dzisiaj czynione - dla spokoju światów nas tu otaczających, przez wieki spełnionych. Czekamy teraz lata, co przyniesie z sobą. Czy nie będzie zbyt suche, lub mocno deszczowe; bo to nam podpowie, czy w drugą połowę roku zbierzemy plony, przed zimą surową... . Stado – dawne święto słowiańskie
-
to sobie sprawdzajcie - w ilu tylko chcecie!!! - od tego macie służby wam podporządkowane - sekciarze...
-
"dobra zmiana" (zamiana)
bronmus45 odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
-
"dobra zmiana" (zamiana)
bronmus45 odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
większego już prymitywa na tym forum nie ma - dzierżysz nie tylko tutaj ową palmę pierwszeństwa - poczytaj zatem... ... - mój zapisany lepiej brzmi obecnie tak: - Lepiej mieć brudnicę mniszkę, niż ministrem Jana Szyszko... - i według mnie tak ma być zapisany # - w twoim natomiast - jakże prymitywnym rozumowaniu - mój "lepiej" winien brzmieć: - twoja uwaga nieco wyżej brzmi bowiem - "chyba Janem Szyszko ,, polonisto,, # - tak więc, po uwzględnieniu twojej "tfórczej" myśli, tenże lepiej wybrzmiałby tak: - Lepiej mieć brudnicę mniszkę, niż ministrem Janem Szyszko - kompletnie nie czujesz bluesa w swojej propozycji zmiany... # Co innego, jeśliby zmienić pierwotny sens i zapisać w nowej postaci: ... Lepiej być brudnicą mniszką, niż ministrem Janem Szyszko ... - nie jestem pewien, czy twój szczątkowy umysł ogarnie tą subtelną różnicę...