-
Postów
2 612 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez bronmus45
-
~~ - a owe kolejne odsłony prezentowane są (i będą) pod adresem linku poniżej: ~~ https://www.facebook.com/Wiersze-i-bajki-dla-dzieci-w-różnym-wieku-103808698005934/?modal=admin_todo_tour ~~
-
-
~~ Z kalendarza zeszła zima; lecz po prawdzie - byłe jaka. Nawet misio nie chciał kimać, tylko szwendał się po krzakach, jakiś taki osowiały .. Ptaki z wiosną przyleciały - więc zrobiło się radośnie. Sąsiad ma beczkę gorzały; świniak na zakąskę rośnie - tylko czekać dni cieplejszych Nadszedł finał - już dzisiejszy .. (...) na początku lata - w końcu, mogłem prażyć się na słońcu. Członki stare wystawiłem (no - nie wszystkie - któreś skryłem) i tak leżę sobie, marząc - jakie jeszcze się wydarzą w moim życiu ważne chwile?? (...) A tymczasem sąsiad z grillem już zachęca do odwiedzin. W ogniu grilla .. szatan siedzi, który kusi spożywaniem alkoholu. I się schlaniem .. .. no, a wódka pita w słońcu nas ukarze przecież w końcu, kacem tęgim, strasznym, srogim. Wtedy to, niemłode nogi odmawiają posłuszeństwa. Kończę. Tu .. same przekleństwa ..!!! ~~
-
~~ W Podhalańskich Rokicinach mieszkał wielki jak drabina góral (chłop). A że był on kłusownikiem chciał obstawić swoim wnykiem* sarny trop. Lecz nie złapał zwierza tego, no bo razem z swym kolegą poszedł chlać. Zamiast smaczne mięsko zżerać, cierpiał kaca jak cholera - qrwa mać ..!!! Sarna dożywa starości, lecz górala stare kości już nie te. Łapie ''wilka'' czasem w cieniu gdy posiedzi na kamieniu - wtedy źle .. Oj, czas chyba mu umierać, chociaż szkoda (jak cholera!) - chciałby żyć .. Nic nie zmieni z życia swego (bo w miernocie cóż dobrego?) - woli .. pić ~~
-
~~ (teściowa i żona "na wyjeździe") ~~ - zięć .. .. budzi się ze snu, widząc jego treści: (5:30) piata trzydzieści Wstaje, by zmyć je zimną wodą z kranu: (6:00) o szóstej rano Zaparza kawę, idzie budzić teścia: (6:20) szósta dwadzieścia . Za oknem mamy bardzo mokrą jesień: (7:10) jest siódma dziesięć Teść go wysyła do sklepu po flaszkę: (7:15) siódma piętnaście Spijają resztki wina wzmocnionego: (8:00) ósma .. coś koło tego . Myślą więc nad tym, by humor "dopieścić": (8:30) ósma trzydzieści Idzie do sklepu po zakup "a conto": (8:55) tuż przed dziewiątą Lecz w nim już rośnie coraz większa chęć: (9:05) dziewiąta pięć . Kupuje zatem pięć butelek wina (?) która godzina? Gdy im obydwu wzrok się mocno pląta (10:00) jest już dziesiąta .. ~~
-
~~ Wczoraj w lesie na spacerzeprzełaziłem tak - z pół dniano i czułem, że mnie bierzecoś, co do łoża pcha- pcha do łoża mnie i już- wiałem .. aż za mną kurz ...Dziś choroba mnie dopadła,co to grypą wszyscy zwą;więc gorączka i ból gardła,- zimne też poty są- oczy moje jak we mgle,ojj - bardzo ze mną źle ...Spirytusu do herbatkibędzie trzeba pewno wlać,ubrać jakieś ciepłe gatkii w łoże kłaść się spać- obok siebie młódkę mieć;co chciałaby też chcieć ...Oby tylko nie szarżowaćz tym rozgrzaniem .. piękną płcią,bo wnet mogą mnie pochować- niektórzy tego chcą- chcieliby bym odszedł już,zawiodą się. No, cóż ...Mnie nie pilno iść w zaświaty,bo nie lubię w tłumie być;już niedługo wyjdę z chaty- piwa chce mi się pićGrzane piwko z miodem chlaća nie stękać .. psia mać!!!.Tak ludowa medycynaradzi chorym od stu latwino .. tańce i dziewczynano i znów jesteś chwatZuchem będziesz zatem wnetaż zagra ci twój .. flet~~
-
1
-
-
~~ PS - jeśli uruchomicie najpierw video, a dopiero później zaczniecie czytać tekst, to zrozumiecie - skąd te spacje pomiędzy wersami. ~~ (...) sen mój był dzisiaj nad wyraz złowrogi .. Same więc nogi harce wyprawiały chcąc uciec od zjawy .. Wstałem i łyknąłem nieco zimnej kawy (jako zapitki do setki koniaku) - poprawiłem drugą. A przy kawie braku, popiłem wodą z kranu - i się położyłem. Lecz już tejże nocy oka nie zmrużyłem - nękany kolejnymi zmorami sennymi. Czyżbym aż tak nagrzeszył - że to właśnie nimi stróżujący anioł zamierzał ukarać ..?!! Żalem zaś za grzechy nie myślę się parać - bo nie wiem za które - (a mam ich zbyt wiele ..) Chociażby w żadną to przecież niedzielę nie uczestniczę we mszy - co ją zowią świętą. Zaparzyłem herbatę - taką mocną .. z miętą - Popiłem nią kolejną alkoholu dawkę i raptem się obudziłem - bo dostałem czkawki .. Wtedy więc doświadczyłem dwóch snów naraz śnionych - jakie zastanawiają obrazem wzmożonym butelki z koniakiem, którego nie piję .. Czyżbym za mało wypił .. chociaż długo żyję ..?! Cóż - muszę uwzględnić szybko owo ostrzeżenie - bowiem zbyt mocno nadal swoje życie cenię (...) ~~
-
~~ (..) zimne noce, zimne dzionki - gdzie te maje i skowronki, co radują swoim trelem wielu z nas? Kaloryfer ledwo grzeje - jeno w flaszce mam nadzieję; co rozgrzewa moje kości raz po raz .. Gdzie te młodości noce dla których starczył kocyk a pod nim my we dwoje - parą gorących ciał .. Odeszły już w dal siną wraz z ową cud dziewczyną - potem też były inne bo sam bym spać się bał .. Czy jest zbyt ciężkim grzechem - sam tu nie jestem pewien - by w tych chłodnawych nockach, myśleć o seksu chlebie .. Ratować się wypada - zapukam do sąsiada, może tam właśnie żona jego samotnie śpi .. @@@ Mąż wyjeżdża w delegację - więc pomyślcie (tu dam spację) bo zakończyć dziś ten wieczór nie chcę sam .. Mam flaszeczkę wina z sobą ta nie będzie nam ozdobą - lecz śmiałości może dodać dwojgu nam .. Dziś właśnie jestem skory by z nią przeżyć amory - sąsiadka prima sortem!! - powiadam tutaj wam .. Lecz chociaż do tej pory mówiła mi - och .. sorry - próbować nadal trzeba - dziś może szczęścia traf .. Rozglądam się bacznie za łożem gdzie swoje wnet ciało złożę - tam będzie leżeć i ona a ja już w myślach .. w niej .. Wyglądam wciąż tej chwili gdy wino ją przypili - aż wreszcie ona sama .. .. zaprosi w łoże mnie ~~ - ooo .. le!!!
-
. Nie wiem, czemu akurat na tym portalu tak się dzieje, ale chcąc dowiedzieć się cokolwiek o tym "nagraniu" - musisz najpierw go uruchomić - następnie kliknąć u dołu w ikonkę YouTube - a jak się otworzy, to pod "pokaż więcej" ujrzycie tekst zapisany słownie. ~~
-
1
-
~~ Otwórz nagranie i kliknij w YouTube w prawym, dolnym rogu - następnie w "pokaż więcej", aby uzyskać dostęp do zapisanego tam tekstu ~~
-
... (bimbrem to się myją, a nie .. wlewam w szyję!!!) @@ Bimbru szklanka na wirusa - bimber tu skutecznie zmusza do ucieczki jego, więc go goń kolego od siebie z daleka - ni chwili nie zwlekaj .. ... Z tej to szklanki polej ręce - wirus zdechnie w wielkiej męce, gdy go z rąk swych zmyjesz zamiast dać "se w szyję" i spłynie do ścieków od tych Twoich leków .. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Spirytusu w sklepach nie ma, a odkażać czymś się trzeba - grunwaldówkę nastaw sam go zrób i .. basta filtruj ze dwa razy by nie mieć w nim skazy .. ... Władza musi nam pozwolić aby bimbru mieć do woli - chcąc pozbyć pandemii bez zabójczej chemii co dla zdrowotności szczytem jest jakości .. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Przecież w masce nie wypijesz więc mieć będziesz trzeźwą szyję - rodzinie pomożesz (z teściową już gorzej) ta cię nie połechce gdy spróbować zechcesz .. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Zanim złapiesz kwarantannę wymyj dobrze swoją wannę - w niej zanurz chłodnicę by wprost na miednicę twój bimberek kapał jeśliś nie jest gapa .. ... Życzę Wam tu - moi mili byście zawsze zdrowi byli - bimber szanowali chociaż w gardło pali gdy sortu zacnego - na zdrowie!!! ... kolego ..!!! @@ ---> jeśli ktoś miałby ochotę na więcej informacji, dotyczących poniżej zamieszczonego video, to musi odsłuchać go w YouTubie (uruchomić i u prawego dołu kliknąć w YouTube - a następnie w "pokaż więcej"). Są tam zawarte pewne informacje, bardziej szczegółowe .. ~~ ~~
-
1
-
- zrób sobie sam, jeśli nie możesz kupić .. ~~ W sieci można znaleźć wiele "patentów" na wykonanie dla siebie jednorazowej maseczki na twarz, chroniącej (w pewnym zakresie) przed zakażeniem koronawirusem. Ja osobiście zastosowałem inne rozwiązanie dla samego mocowania. Podwójny arkusz z ręcznika papierowego (można znaleźć ciut większe rozmiary, zależnie od producenta) - składam w harmonijkę o szerokości paska ok. 1,5 cm (im gęściej, tym lepiej) a obydwa końce już tak złożonego papieru zapinam .. krokodylkami, zakupionymi w sklepie elektronicznym. Krokodylki te połączyłem cienką (wytrzymałą!!) gumką takiej długości, aby opinała moją głowę. Złożony w ten sposób papier - po zapięciu krokodylkami - rozsuwam delikatnie, tworząc dosyć nawet zgrabną, i dolegającą do twarzy maseczkę, którą to zakładam przed wyjściem z domu (pod brodę i na nos). Gotowy zestaw - gumka + krokodylki do wielokrotnego użytku (po odkażeniu), a papier służący jako filtr - do .. spuszczenia z wodą muszli klozetowej, po zdjęciu z twarzy. Jestem osobiście przekonany, że takie maseczki nie odbiegają swoją skutecznością od tych, materiałowych. PS - fotki mojego autorstwa, wykonane bez zbytniej staranności - bronmus45 ~~ PS - prosty sposób na sprawdzenie jakości maseczki - bierzesz do ręki dezodorant w sprayu (mogą być perfumy) i psikasz w maseczkę. Jeśli bez większego trudu aerozol przedostaje się na drugą stronę maseczki - możesz ją wyrzucić do kosza. Bo i czyjeś kichnięcie też się przedostanie razem z wirusami. ~~
-
materiał źródłowy: https://tvn24.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-przeglad-prasy-jacka-stawiskiego-z-2-kwietnia-2020-4533313 ...
-
Ta wiadomość krąży już w sieci od wielu dni. Warto ją jednak przypomnieć / powtórzyć - co niniejszym czynię: źródło: https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-lekarze-ostrzegajapierwsze-objawy-moga-wystapic-kilka-godzin-po-zakazeniu-6494856438040705a Według najnowszych badań pierwsze objawy koronawirusa mogą pojawić się już po kilku godzinach od zakażenia. Ma to być głównie utarta węchu i smaku. Lekarze apelują, aby uważnie się obserwować i zgłaszać do lekarzy po zauważeniu u siebie tych dolegliwości.
-
---> chciałbym zaproponować pewną zabawę dla mieszkańców Szczecinka i okolicznych miejscowości (lub z nimi sympatyzujących), zmuszonych obecną sytuacją panoszącej się pandemii do przesiadywania w domu, no i .. nudzących się. - a może by tak zacząć tworzyć - o nich / samych sobie - zabawne teksty wierszowane (Licentia poetica), w formie zbliżonej do gatunku limeryków, czyli w metrum AABBA ..??! ~~ zapraszam zatem pod adres: zaproszenie
-
Nie jestem pewien, czy to będzie do końca zrozumiałe przez wszystkich - lecz ja osobiście wolałbym, aby sąsiedzi z klatki schodowej byli poinformowani, gdy ktoś z ich otoczenia jest objęty kwarantanną / nadzorem epidemiologicznym. Dostępność tej wiedzy byłaby również hamulcem dla niesfornych osób spod znaku takiego nadzoru ..
-
... Zmrożoną mamy wiosnę i mroźne nastroje, kiedy to ranek wita nas stanem liczników ciągle przyrastających, trwogą przesyconych .. Brakuje nam atutów dla własnej obrony - a i te - które mamy, wielu lekceważy swoją lekkomyślnością bezrozumnych postaw. Har-Magedon już nastał, czy jedynie chłosta??? Od nas samych zależy, jak przeważyć szalę naszego być lub nie być - na nic późne żale .. ~~
-
- zapraszam do .. spędzania czasu przed laptopem, włączając się czynnie w żartobliwą dyskusję toczącą się tutaj od wielu już dni .. https://facebook.com/groups/1846724408929230/
-
~~ (...) myślami błądzę po omacku pośród pustych ulic mojego miasta, przytłamszonego obawą spotkania się z potworem - niewidocznym dla jego mieszkańców bezkarnym zabójcą (...) Rozsądek podpowiada, by nie dać się sprowokować nastrojowi bezradności, prowadzącego ku upadkowi. Potrafię wykrzesać z siebie pokłady tak bardzo potrzebnego humoru, dla zrównoważenia swojej bezsilności w tej, jakże nierównej walce. (...) jest we mnie jeszcze dość siły, by przy zachowaniu odpowiednich procedur uwierzyć w zwycięstwo nas wszystkich, nad szerzącym się scenariuszem czarnej rozpaczy (...) ~~ obrazek z sieci