-
Postów
2 385 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez bronmus45
-
Felek miał burdel znany w Wąchocku, tam się kochały (przeważnie nocką) dziewuchy z różnych krajów (według swych obyczajów). Felek korzystał z nich też "na boczku"
-
Letniej nocy Felkowi z Niechorza wyrosło na łbie kawał poroża. To żona, bawiąca na wczasach, zaznała obcego ku...a. On tymczasem kosił łany zboża.
-
~ Felek zakapior z wioski Michalin niejednej cnotce "dał już popalić" Aż zdybała go taka, że w całej gminie draka - Felek się teraz do wszystkich żali - ~~
-
~~ Wśród białogłów wszelkich stanów przeważają takie, które nam - "statecznym" panom dają się we znaki. Smak i wygląd wprost maliny - gdy je poznajemy, aż zamieni się w cytrynę, bez najmniejszej tremy. Staje się to wnet po ślubie - jeśli się związałeś, no a sam znajdziesz się w klubie tych, co znają wałek. Pełnisz rolę bankomatu, póki nie splajtujesz. Taki bałwan (do kwadratu) - gdy bluesa nie czujesz .. .. po cholerę cały browar kupować w potrzebie - toć wystarczy kilka piwek i już jesteś w niebie .. ~~ Ot, co .. ~~
-
. ~~ (-) przedzimowe zakąsek zapasy - tu prawdziwki .. więc rarytasy - w słoikach się znajdą niebawem. No, a zimą z komórki na ławę .. .. pod wódeczkę, kawusię, zabawę (-) .
-
wśród kropli deszczu na parapecie okna biegnąca mrówka zapach drogi do domu kryje wodna kurtyna PS - mrówki przebytą drogę znaczą feromonami obrazek z sieci .
-
Podrywacz Felek ze wsi Mogiła (to pod Krakowem taka wieś była) uwodził nadobne dziewki - a to już nie są przelewki - kłonica - Felek - no i ... mogiła
-
~~ Jędrek zakapior nad rzeką Sołą ujrzał dziewuchę zupełnie gołą. Odwaga u Jędrka blagą - miast zająć się ową nagą "się wziął i cofnął". Obszedł ją wkoło .. ~~
-
~ ponure niebo aż po kres horyzontu - samotne drzewo
-
Zobaczyłem Jędrka - rozklejał plakaty przedwyborczych haseł. Robił to na raty. Klej - pędzel i słup, potem z flaszki w dziób; zanim kolejne hasło wkleił w ścianę chaty ..
-
Uwiędło nam lato, a wraz z nim wspomnienia chwil bliskich szczęściu, darowanych losem .. Zeschnięty kwiatek niemą pamiątką błogich uniesień, i jak on wówczas żywych nadzieją trwania - tutaj nie będzie już zmartwychwstania .. .
-
~~ Andzia i Jędrek z Doliny Popradudawno nie mogą z sobą dojść do ładu.Gdy Jędrek chce seks "zaliczyć"nocą, we wspólnej łożnicy- ona do niego ciągle .. spieprzaj dziadu!!! ~~
-
Andzia jadła kaczkę w Budach Chojnackich, lecz po wyjściu z baru dostała sraczki. Ani jechać, ani iść - miast papieru jakiś liść .. Zatęskniła nawet do .. szpitalnej kaczki
-
+ Hierarcha kościelny z Wrocławia, co innych swym słowem miał zbawiać popełniał potworne grzechy dla swojej, cielesnej uciechy. A władza dla niego łaskawa. +++ źródło: https://fakty.interia.pl/raporty/raport-pedofilia-w-kosciele/aktualnosci/news-kardynal-gulbinowicz-oskarzony-o-molestowanie-sledztwa-nie-b,nId,3208335
-
Pamięć o tamtych wydarzeniach trwać będzie wiecznie w kolejnych już pokoleniach. W osiemdziesiątą rocznicę września 1939, w należnym skupieniu wspomnijmy i my poległych w nierównej walce. Na nic tu wielkie słowa, upstrzone frazesami patriotyzmu - i tak nie dorównają cenie ich życia i cierpienia .. .
-
Już wiele razy pisałem na temat haiku. Teraz już nie będę się wysilał, a skopiuję moją wypowiedź z grudnia ubiegłego roku - od Was samych zależy, jak ją przyjmiecie: ~~~ Według mojego poczucia literatury haiku - zen i haiku to po prostu "jednia", nierozerwalnie z sobą związana. ~~~ Ulubionym motywem artystów zen - czy to malarzy, czy poetów - jest naturalny i konkretny przedmiot, a nie wyobrażenie o nim. Dzikie gęsi nie myślą rzucać swego obrazu; wodzie nie w głowie przyjmować ich odbicie (ze zbioru Zenrin) Człowiek kierujący się zen nie ma oceniającego umysłu, lecz tylko to co wie i widzi wyraża w swoim tekście haiku: Gwiazdy w stawie; znów zimowa mżawka marszczy wodę (autor Goschiku) Autor haiku widzi i ukazuje rzeczy w ich "takości", bez żadnego komentarza (japońskie sono - mama, czyli "po prostu tak, jak jest) Liście opadają, kładą się jedne na drugich; deszcz smaga deszcz (zbiór Zenrin)
-
(...) bezczynnością zmęczony bezpotrzebą bez pracy bezlitośnie raniony bez - zbyt dużo ma znaczeń wielu z nas tak to czuje gdy samotnym jest w życiu tylko śmierć go ratuje gdzieś cichaczem w ukryciu mamy jeszcze wspomnienia mamiąc nimi czas nocy maską twarzy milczenia małość przed nami kroczy (...) ~~ .. piszę więc owe treści by w nich złudę umieścić marząc sam nie wiem o czym - nic mnie już nie zaskoczy ..
-
Jeśli nasz prezydent sprawiedliwy / prawy; czemu z Konstytucją wyczynia zabawy?!!! ??? PS - a to doktor prawa (ponoć) .. Konstytucja - niewiadomą?!!!
-
Na granicy obłędu rozumiane prawo; nie szukajcie daleko, bo to w Polsce przecież - w poważnej instytucji związanej z Warszawą wyrósł cancer złośliwy, na rządowej diecie .. I tak wzrastał swobodnie pod okiem ministra (w tym udział też swój miała pewna pani bystra). Wnet się stała rzecz straszna - rak pewniej się poczuł - coraz bardziej mackami palestrę otoczył, aż dojrzały go wścibskie oczy dziennikarzy. Co tu jeszcze w Ojczyźnie musi się wydarzyć, by suweren pogonił od władzy hołotę? .. .. już ich widzę, jak stoją pod więzienia płotem, lecz żaden nie przeskoczy, bo tam im bezpieczniej - powitanie na zewnątrz nie byłoby grzeczne ..
-
Chory na władzę człowiek - tylko tyle dopowiem; zerem niegdyś nazwany .. Dzisiaj to "ludzkie pany" widzą w nim swego człeka. Nie każą mu uciekać precz z ministerstwa ładu. Nazbyt wiele przykładów jego bezładnych dążeń już w polskim prawie krąży. Wciąż nie poznaję narodu, który wolności głodu nie mógł znieść, ot tak sobie. No, a w dzisiejszej dobie daje sobą pomiatać ... - jak "chceta", tak i "mata" ... . .
-
~~ Syn Felka zamieszkał w Gdańsku Wrzeszczu - siostrzyczka w Jelitkowie. Spokojny młodzian, zwyczajny mieszczuch, - o niej nikt tak nie powie. Ona zapewne wdała się w tatę - on zaś mamusi synek. Ona "zalicza" jak tato "kratę" - on seans z niemym kinem. Jabłko i jabłoń są tu zamienne dla sensu powiedzenia. Syn Felka kończy już studia dzienne - siostra wyjdzie z więzienia .. Tak to tradycja ważną w rodzinie - trzeba ją pielęgnować. Jeśli to robisz, ona nie zginie - a sprawa jest honorowa .. ~~
-
Jesienią, już jesienią, gdy brąz wygra z zielenią, a ciepłe noce jeszcze; na grzyby się wybiorę - te w słoikach umieszczę. Zakąska w zimową porę. Cukier i drożdże kupię, wiśnie z pestek wyłupię - przepis z grunwaldzkiej bitwy zamierzam zastosować. Tu bez pomocy Litwy będzie mnie boleć głowa. Zima to będzie, zima gdy fermentację wstrzyma wreszcie gotowy zacier. Urządzenia rozstawię w mojej, prywatnej chacie - i wreszcie się "zaprawię" .. To przecież chyba znacie?!!!
-
- i tak to zwykle się zaczyna ...
bronmus45 opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
~ Latam to było, latem, gdy miałem wolną chatę .. Przyszłaś do mnie z obawą, że coś się wydarzyć może, poczęstowałem Cię kawą - za ścianą czekało łoże .. ~~ Z barku wino i ciastka (z Wedla, nie żadna namiastka) powędrowały na stół. Coraz śmielej poczynam, nie stoję, jak ten wół, - polewam nieco wina .. ~~~ Butelka się skończyła - jesteś już bardziej miła. Więc zapraszam za ścianę, gdzie film jakiś znajdziemy - kino domowe z ekranem, no a my - odpłyniemy ... -
~ na parapecie grzywacz u wodopoju gasi pragnienie