@Sylwester_Janisiewicz
Witam. Posłuchaj mnie, kolego...
Jedynie dlatego, że zauważyłem tak pokaźną ilość Twoich publikacji, pozwoliłem sobie - dla dobra wszystkich, w tym Ciebie - napisać do nich komentarz. Oczywiście po ich przeczytaniu. No, cóż... Pewnie dlatego, że i sam jestem zaledwie marnym czeladnikiem poezji, ocena moja nie musi być brana zbyt poważnie. Czytając jednak Twoje, tutaj zamieszczone teksty, odnoszę wrażenie jakbym co dopiero wyszedł z zamkniętego pomieszczenia, gdzie przed chwilą rozbrzmiewała głośna muzyka ćwiczącego zespołu heavy metalowego... którego to gatunku nie cierpię. Tak i u Ciebie - bardzo odległy od ideału rym, melodyka wiersza (?) aż zgrzyta, powodując ból zębów...
Jednym słowem - przed publikacją dobrze byłoby potrzymać taki utwór w szufladzie, parokrotnie przeczytać, nanosząc poprawki. Bo i zapewne u Ciebie samego słychać to zgrzytanie.
3msie...