Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bronmus45

Mecenasi
  • Postów

    2 610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez bronmus45

  1. [img]https://2.bp.blogspot.com/-aHPEEISiJH0/WAPGgLpdFdI/AAAAAAAAa2k/de7gLiZojfoehLGh9sW703Uz5y1weNVlQCLcB/s1600/mg%25C5%2582a%2Bx%2B250.jpg[/img] kropelki wody rozpylone nad łąką życiodajna mgła # [img]https://3.bp.blogspot.com/-wo368TvlCvY/WAF3BdqMl4I/AAAAAAAAa1Y/MXAjxj_miTcYdr2fJ4yJEaZTvyosoiyCgCLcB/s1600/staw%2Bwe%2Bmgle%2Bx%2B150.jpg[/img] wśród porannej mgły słychać chóralne głosy kumkanie żabek
  2. @Marlett Dzięki Marlett... A_B szuka po prostu guza, nie pojmując istoty haiku jako mgnienia migawki aparatu fotograficznego, albo oka. Nawet kolory mu nie pasują. Ja już mu nie odpowiem - szkoda nerwów.
  3. @A_B Nie mam zamiaru dyskutować z Tobą nadal. Po prostu szukasz zaczepki... To moja ostatnia odpowiedź: księżycowa noc przy ścieżce błyszczy szronem kwiat chryzantemy
  4. @A_B ... - po prostu się czepiasz. Nie mam pojęcia z jakiego powodu, ale się czepiasz wszystkiego, co tylko Tobie się nie podoba. No więc kolejny już raz przedstawiam tutaj moje rozumienie haiku, którego się trzymałem, trzymam i nadal będę to czynił, bo z kolei mnie tak się podoba. Haiku to prostota. Jego obrazy to natura uchwycona tu i teraz migawką aparatu fotograficznego i zarejestrowana w naszym mózgu. Ilość sylab użytych w wierszu, to tylko ustalona wiekową tradycją forma, lecz szanując ową klasyczną odmianę, należałoby się jej trzymać. W haiku należy unikać takich środków poetyckich jak porównanie, personifikacja i rym. Powinno też zawierać odniesienia do poszczególnych pór roku. Musi jednak przekazać obraz w sposób zrozumiały dla wielu. Nie tylko samego autora. Jednak treść haiku nie może narzucać ewentualnych konsekwencji toczącej się na obrazku akcji. Nie możemy zatem orzekać o celu dziejącej się tam akcji. Do tego powinien dojść sam odbiorca/czytelnik. Wypowiedzieć się w treści haiku o czymś, że pachnie lub coś "rozdziera", jest typowym przykładem "antyhaiku" Dla innych bowiem ten zapach może być niemiłym odorem, a owo rozdzieranie zwykłą ciekawością. Jak w Zen czy samym satori, nie istnieje przecież wykładnia zjawiska. Tu musi zaistnieć przebudzenie, oświecenie samoistne. A haiku winno być właśnie takim przekazem. Nie może to być również opowieść o "byle czym". Bo te wszystkie inne to po prostu miniaturki, wiersze wolne lub białe. Moje tutaj objaśnienia są z rodzaju prostych porad, wierzę jednak, że mogą się przydać wielu początkującym. I mnie też - dla przypomnienia zasad tej wielowiekowej tradycji, aby jej nie postponować... Proszę sobie wyobrazić scenkę, w której przyprowadzacie ociemniałego niedawno przyjaciela pod krzak jaśminu. On go nie widzi, lecz zapewne poczuje ten urzekający zapach. Więc rysujecie mu obrazki swoimi słowami, otwierające jego zmysłową wyobraźnię: przydrożny jaśmin osadzone wśród krzewów kolory bieli * kwitnący jaśmin nieskazitelnie biały wśród kwiatów motyl
  5. @A_B ... Za dużo tłumaczenia - Ty chyba jednak nie do końca pojmujesz sedno haiku. Gdzieś to już tłumaczyłem.
  6. [img]https://3.bp.blogspot.com/-f0Ps4SwOSeg/WAJDBaFOvMI/AAAAAAAAa2I/pMqljsQYi1kbLZGCgk92NiRsS66xTqG4gCLcB/s1600/wa%25C5%25BCniak%2Bx%2B150.jpg[/img] Pod pachą teczka na głowie kapelusz. Chochoł w Weselu.
  7. [img]https://4.bp.blogspot.com/-551RS7jh1cE/V_9Qv2xZ9PI/AAAAAAAAa1I/KHRpNWjILXYbtaVbxWjF0BpaSSwTMmySgCLcB/s1600/chryzantema%2Bx%2B150.jpg[/img] jesienna piękność w całej okazałości kwiat chryzantemy
  8. bronmus45

    zalotnik

    Jacenty z Zębu (obok Poronina) miał oko na Kaśkę - ładna dziewczyna. Do zalotów się sposobił (rywala już nawet pobił) Kaśki nie dostał. Wygrała flaszczyna...
  9. @maria_bard - w domyśle - księżycem jest owa "broszka emitująca" - więc nie może być "broszka emituje"
  10. Nad naszymi głowami zawisł księżyc rozpięty ciemną nocą pośród karłowatej galaktyki. Broszka emitująca odbitą światłość fałszywej gwiazdy.
  11. @Maciej_Jackiewicz - całkiem bez sensu ta nasza pogawędka - ja nikogo nie zamierzam ani też nie stawiam pod ścianą, Ty z kolei nie masz odwagi się przyznać, że błądzisz... Wywracanie do góry nogami dorobku twórców haiku, naginanie wielowiekowych tradycji do swojego widzimisię o czym może świadczyć? Jedynie o miałkości nuworysza...
  12. Cała ich prawda w butach się mieści; bucie na nodze - pysze w swej treści. Pyszałkowatość szyta tupetem; sieczka w tych głowach - osła kotletem. Impertynenci - grubiańsko butni. Zarozumialcy - kuzyni trutni. Bezczelni w swojej tu arogancji; zgnilizna dla nich wzorem substancji. Nie wiedzą co to subtelność, skromność; według ich mniemań - ludzka ułomność. Wolą napuszyć się w wyniosłości; bo dla nich jest to cechą wolności. Coraz to bardziej zuchwałe czyny w ich zachowaniu - są to przyczyny pobłażliwości opinią szytej. Sprawiedliwości fałszem zakrytej.
  13. @Maciej_Jackiewicz No właśnie z tego to szacunku dla poezji, najpierw zapoznaj się z materią, a później wypowiadaj na jej temat. Jeśli ktoś próbuje rymować haiku, to ani za grosz tego szacunku nie przejawia. A nazwiskami się nie zasłaniaj... Wielu autorów jedynie dlatego jest wzorem dla niektórych, bo mają znane nazwiska i nic poza tym. Natomiast nic z Twojej godności by nie ubyło, jeślibyś zechciał zapoznać się nawet z takim zdaniem, jak moje. P.S - Wielu znanych ludzi chwali się swoim językoznawstwem - cóż z tego, jeśli w żadnym ze znanych sobie języków nie mają nic konkretnego do powiedzenia...
  14. @Maciej_Jackiewicz ... No, cóż - haiku trzeba czuć, tego się nie da wytłumaczyć. Podobnie jak ZEN Zapraszam pod adres i w miarę krótką pod nim lekturę: [url]http://www.poezja.org/wiersz,11,154639.html[/url]
  15. miłość to religia dogłębnie poznana - wagina boginią a penis jej panem -
  16. @Bolesław_Pączyński Szanowny panie Bolesławie. Strona zatytułowana "Limeryki" powinna zawierać jedynie publikacje z tego gatunku. No, chociażby podobne. A toto powyższe nijak się ma do tytułu strony. Zachodzi więc tutaj podejrzenie, że albo pan kompletnie nie rozumie, albo też kompletnie "olewa" autorów publikujących na tej stronie. Nie wspominając o regulaminie... . To też niezbyt udane, ale limerykopodobne wierszydło Pewien Bolek - tu z Polski - nie środka Afryki chciał koniecznie pisywać swoje limeryki. Nie bardzo wiedział, jak i co więc wychodziło samo dno. Narazi się tu zatem na przykre wytyki...
  17. @Maciej_Jackiewicz Witam. Ani jedno z zapisanych tu miniaturek nie jest haiku. Haiku nie ma prawa być rymowane. Wszystkie natomiast można zaliczyć do fraszek - mniej lub bardziej udanych. Pozdrawiam.
  18. (...) muzyko duszy lat mojej młodości, co mi pobrzmiewasz we wspomnień klimatach, wiele mi jeszcze przynosisz radości i nadal będziesz serce moje łatać. Ty, co na skrzydłach postrzępionych wiekiem wnosisz w me serce i oczy łez wiele pomnij, że jestem jedynie człowiekiem kreślącym łzami swoje akwarele. Nadal jednak żyję i dopóki będę, słuchać zamierzam brzmień Beskidu taktów, by móc prowadzić tą swoją gawędę; tu - pośród wrogich - często podłych aktów (...)
  19. @Mateusz Witam. Lecz nie potrafiłem zapisać tak, jak chciałem i jak było w oryginale. A mianowicie wstawiłem w tekst dwa # #, których nie było przedtem. W tym miejscu kończyła się jak gdyby pierwsza część, a zamiast krzyżyków była przerwa do drugiej części. No, ale... Pozdrawiam.
  20. @Mateusz - a po cholerę tyle zachodu i korzystanie z pośrednictwa? Po prostu opublikuję pełną wersję sam, z jednozdaniowym wyjaśnieniem.
  21. bronmus45

    L I M E R O T Y K I

    @Anna_Maria_Blondynka - a Ty nadal olewasz regulaminy, prezentując swoje utwory nie mające nic wspólnego z limerykami w dziale dla nich wydzielonym. Jesteś fabryką nieładu...
  22. bronmus45

    L I M E R O T Y K I

    Pewna dziołcha - Jagna - z okolic Karpacza znalazła dla siebie "śwarnego dłubacza" który dawno wiedział gdzie u dziołchy "przedział". Najęła go jako swego "przepychacza" # Nad Gwdą rzeką wieś Gwda Wielka; tam mieszka gorąca Felka w chłopach nie przebiera ta znana hetera. Skusisz ją byle... butelką # Panna Andzia w Maliniakach daje d...y często w krzakach nie mieszka sama a ta jej mama również gustuje w chłopakach
  23. @Bączek_Bączyński Swojego czasu opublikowałem tekst (wspomnienie) p.t "Sanatorium Energetyk". Było ono kilkakrotnie dłuższe od obecnie dostępnego na tej stronie. Jestem bardzo ciekawy, czemu tak drastycznie "obcięto" jego dalszą część...
  24. Swojego czasu opublikowałem tekst (wspomnienie) p.t "Sanatorium Energetyk". Było ono kilkakrotnie dłuższe od obecnie dostępnego na stronie - http://www.poezja.org/wiersz,76,155106.html Jestem bardzo ciekawy czemu tak drastycznie "obcięto" jego dalszą część...
  25. @Irena_Zborowska - dokładam swoją ocenę zachowań takich, jak Pani tutaj sobą przedstawia - bezczelna arogancja kogoś, kto powinien być przykładem dla innych. Po prostu wstyd...!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...