Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'iluminacja' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 1 wynik

  1. Agacie Słońce czerwono zachodziło, niebo już stało się fioletowe. Zobaczyłem ją. Wciąż jasną i wciąż należącą do dnia sprzed czasów sennych. Słońce niezwyciężone było jak zawsze, bizantyjskim złotem. Metalem światła na tej ciemnej równinie, zielonej mokrej połaci, która już zaczynała czernieć by wkrótce służyć za lustro gwiazdom. Ona miała tę najpiękniejszą ze wszystkich szaro- zieloną barwę tęczówki oczu. Może otrzymałem jedno skryte spojrzenie? Może je dostanę? Może nawet swą delikatnie wietrzną dłonią pogładzi mnie po włosach? Rozmarzyłem się i woda zaczęła mnie słuchać. Liczyłem, że pokochana odwzajemni się, oplatając mnie do snu swoimi ramionami. Pragnienie było zbyt moje i zbyt dalekie dla wyspy. Przepłynąłem obok ledwie zauważalny. Drżący liść oceanów. Wędrowny swą pamięcią żółw włóczęga. Krótkie fragmenty zaczęły układać się w całość. Obejrzałem się jeszcze nagle. Szarpnąłem ciało, łódź, oczy i duszę. Oddalała się i była jeszcze piękniejsza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...