Waldemar_Talar_Talar

Witaj Bolesławie - miło że zajrzałeś - dziękuje i pozdrawiam

to nie będzie wiersz o śmierci o niej napiszę innym razem będzie o uśmiechu tęczy którym nas częstuje to nie będzie wiersz o czymś po czym serce bardzo boli to będzie o wietrze który sam siebie goni tu nie będzie czarnych myśli ani miejsca na płacz tu będą cztery pory roku które po swojemu radują nas wiem to nie jest złoty wiersz ale mam nadzieje że choć na moment na chwile was zatrzyma ucieszy

dlatego warto (choćby tylko?) zacząć od siebie Dokładnie tak - podoba się i tyle. Pozd.

Witam ponownie - poprawiłem to co cię bolało - myślę że jest lepiej - dzięki. Spokojnego dnia życzę

Witam i dziękuje za tę przyjemność.. Miłego dnia życzę

Witam serdecznie - masz prawo mieć takie wrażenie ale wiersz troszkę czasu zabrał nie był pisany na kolanie. Dziękuje za czytanie oraz komentarz. Pozd.

Witaj - żona to mało powiedziane to druh przyjaciel skarb kwiat otoczony miłością...dzięki że czytałeś. Pozd.

Może to i dobrze że zagląda tu i tam - dzięki Bolesławie za słowo. Pozd.

Chyba tak nie narzekam na brak miłości Alicjo - dzięki że czytałaś. Uroczego wieczoru życzę

Witam - krótko i na temat - podoba się. Udanego ci zyczę

miłość do mnie zapukała powiedziałem pomyliłaś drzwi zapukaj do innych bo mi się w życiu udało ja z miłością jestem na ty od lat ją u siebie goszczę ona uśmiechając się zapytała mnie czy ta którą gościsz od lat czy nudzi czy nie masz jej już dość - odpowiedz proszę ale szczerze na to żona zawołała kochanie co się stało z kim tam rozmawiasz kto to jest czego chce odpowiedziałem już idę i szepnąłem do miłości słyszysz w tym domu nie tylko tlisz ty płoniesz

Witaj Alicjo - gdzie się podziewasz przecież twoja poezja upiększa te forum. A wiersz bardzo na tak - słodki. Pozd.

Witam - ucieszył mnie twój komentarz Kocie - dziękuje. Pozd.

Witaj - dziś widziałem kilka kluczy dzikich gęsi - to dobry znak wiosna na wyciągnięcie ręki. Pozd.

Witam - no niby tak - ale jakim kosztem i czyim. - dziękuje ze byłeś. Pozd.

Witaj - nie pomyślałem aż tak daleko ale poprawiam i mam nadzieje że na dobre. Dzięki że byłeś. Pozd.

on was zna a wy jego więc nie mówcie że to nic patrząc w inną stronę on was widuje a wy jego więc nie udawajcie jakby to był cień on się was nie wstydzi a wy mocno tak tylko czemu chyba nie dlatego że potrafi się dzielić skromnoscią uśmiechać do innych płakać razem z nimi nie wstydzić się że inny status życia ma ze nie musi kłaniać się w pas

Witam serdecznie - ja też się poddałem ponieważ wszystko o czym wspomniano zasługuje na te naj...naj.. zwłaszcza w danej chwili. Miło że zajrzałaś - dziękuje. Ciepełka i spokoju życzę

Witam Wiesławie - fajnie że lubisz takie klimaty - cieszy mnie że wiersz przeniósł w minione. Dziękuje że byłeś. Pozd.

Witaj ponownie - no właśnie do każdego - ale nie na siłę - tak to działa i nie ma co się obrażać. Pozd.

Witaj Jacku - już prawie ją miał a tu masz babo placek - dobry wiersz dla poprawienia humoru. Fajnie się czyta. Pozd.

Witam nową twarz w zieleniaku - to wszystko o czym mowa w wierszu jest tak oczywiste coś co wszyscy znamy. Nie widzę tu nic odkrywczego - pomyśl o tym. I mam nadzieje że nie przerazi cię mój komentarz - próbuj dalej jeżeli sprawia ci to przyjemność. Życzę powodzenia i pozdrawiam.

Witaj - zaciekawił mnie ten wiersz- jednak w moim odczuciu pozbyłbym się / z pożółkłej czaszki / Wydaje mi się że lepiej będzie dla wiersza który i bez tego będzie czytelny. A zrobisz jak uważasz. Pozd.

Witam - coś tam mają bo myślą jak zdobyć władze - by się wszyscy nie obrazili dodam że chodzi mi o tę władze z wyższej pułki. Dzięki że byleś. Pozd.

Tak Kocie postanowiłem po tym wszystkim co zobaczyłem po którymś tam roku wolności. Zawiodłem się i to bardzo - więc wolę żyć po swojemu bez obłudy i kłamstw. Dzięki że czytałeś. Pozd.