NowyVega_NowyVega
-
Postów
170 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez NowyVega_NowyVega
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 3 z 7
-
-
Cytata gdyby troszkę tak...
durnego wołodźki nie wpuszczano do świątyni
bo usmolonym pazurem rozdłubywał obrazy
szukając żywego oka
z racji niewyedukowania wynikającej z przygłupstwa
zatrudniony jako parobek przy wypasie bydła
znaiwniał
i nikt poza nim nie wierzył w poranne objawienia
słońc namoczonych w mleku
zatkniętych na czubkach krowich rogów
bo czyż można dać wiarę świadectwu
kogoś kto spuszcza gacie do kolan gdy chce się
wysikać i zna smak pozłoty z ikon
Odrobinkę zmieniłam, ale wiersz upodobałam sobie szczególnie.
Gratuluję. Oryginalny, wymagający. Bardzo dobry.
Pozdrawiam. E.
Dzięki za podpowiedź
Teraz myśl jest domknięta
To tekst bardzo świeży bo z wczoraj i przeszedł już ze dwie czy trzy poprawki
Ale już chyba zostanie w tej wersji bo jeszcze co przedobrzę (Jeżeli mogę to zabieram z Twoją poprawką -znaiwniał- co do zamiany -unoszonych- na -zatkniętych- wolałbym pozostać na tych -unoszonych-)
Dzięki za konstruktywny wgląd
Cieszy mnie że ,,trafił,,
Również pozdrawiam. S.
0 -
durnego wołodźki nie wpuszczano do świątyni
bo usmolonym pazurem rozdłubywał obrazy
szukając żywego oka
z racji niewyedukowania wynikającej z przygłupstwa
zatrudniony jako parobek przy wypasie bydła
zdziecinniał
nikt poza nim nie wierzył w poranne objawienia
słońc namoczonych w mleku
unoszonych na czubkach krowich rogów
bo czyż można dać wiarę w świadectwo
komuś kto spuszcza gacie do kolan gdy się chce
wysikać i zna smak pozłoty z ikon0 -
- mówisz pan że jesteś pan poeta poszukujący
- bywam panie redaktorze
- taaa jakby tu uświadomić pan panie położenie pańskich tekstów
jesteś pan panie poza krawędzią zrozumienia co pociąga za sobą panie brak drukowalności
0 -
Cytatty mnie panie nie ryl swoim małym palcem
nie dokazuj brzdękiem czasu dla wygody
ty mnie panie nie obnażaj nie wytykaj
nie marszcz nie wapń nie wykrzywiaj ty mnie panie
zostaw ty mnie lepiej takim jakim jestem
moje grzeszne malusieńkie mojeja
puść mozołem uciułane prawiemoje
ty mi panie choć na moment daj odetchnąć
żebym wypił zagryzł trochę pas popuścił
bym zrozumiał i przyjaciół złość przygarnął
wyprostował i powiedział w to mi graj
,,zabierz swoje idź do innych baw się sam,,
jedynie ten wers jakoś tak nie za bardzo (brzmi jak zakończenie wiersza)
reszta - duże tak
a pierwszy i czwarty wers na wielkie Tak
Poetycznie połechtany się czując - pozdrawiam autora0 -
Cytat\miendzy toba a mną
jest rozpalona nić
do granic [pekniecia nerwu
\\Między tobą a mna
jest wulkan wyobrazni
o prawdziwym życiu
Teraz oczekuje
by twoje przytulenie
zrozumiało naszą miłość.
miendzy?
toba?
pekniecia? itd.
sie nie znam ale chyba znaki diakrytyczne sie zgubily
0 -
Cytatano módlmy się, jeżeli kto się modli, oj trza im trza modlitwy, ale bardziej ich ucieszy eci peci, cipci, przynajmniej znaczną część, męska też
i by z ojca na syna żyli w celibacie Howgh
ja proszę o modlitwę za dekarzy
(tam upada się tylko raz i nie ma przebacz)
0 -
Cytat1.tytułu nie rozumiem :(
2. Ten fragment dobry:
"w grudniowej prognozie pogody
wzrosła pokrywa śnieżna
i sprzedaż telewizorów
plazmowych można oglądać
jędrnieją silikonowe tyłki w hade
na karmel opalone"
3. Trochę można odchudzić.
Zdzisławie
1. -postać postępująca- jako sybarytyzm
postępujące znieczulenie nie dlatego żeśmy mniej czuli się stali lecz od zarzucenia wiadomości tragediami które przyjmujemy już z obojętnością
ponieważ stały się dobrze sprzedajnym towarem
(zmiana tytułu do przemyślenia lecz nie mam na razie nic lepszego - jeżeli jakaś sugestia to chętnie wysłucham)
2. dzięki za wyłuskanie i wskazanie
3.odchudziny jak najbardziej lecz i tego autorowi szkoda i tamtego żal (znowu sugestie cięć jak najmilej widziane)
tekst świeży i miękki jeszcze
pozdrawiam i dzięki za wgląd
0 -
sycz mała suko sycz
wymejkapowana spikerko na ekranie
która wyglądem drwisz z łzy
że kogo to kogno
że gdzieś tam gorąco trwa terror i ludzie
maczetami odrąbują innym ludziom głowy
że zwykłe problemy z transportem wody i leków
poza tym
pod słońcem nic nowego sąsiedzie
taka o jajcach gdybajka
zapalmy fajka sąsiedzie
bo ziąb kriogeniczny od betonu ciągnie
(nie przejechała odśnieżarka)
w grudniowej prognozie pogody
wzrosła pokrywa śnieżna
i sprzedaż telewizorów
plazmowych można oglądać
jędrnieją silikonowe tyłki w hade
na karmel opalone
brazylijskie i bezdusznieją
rachunki za wyjarany prąd
zaraz będzie odwieczerz zmierzcha
śnieg prószy płatkowieje głucho
śnieg mruży
śnieg
u nas sąsiedzie to cieci wkurw łapie
bo zamiast spalinowej odśnieżarki
jak zwykle przydział na szuflę
lepiej chodżmy sąsiedzie na jaką wódkę
bo nóg już nie czuję
od tego w miejscu tupania
nic nowego
pod słońcem sybaris sąsiedzie
sybaris
a księżyc skinął lemieszem
0 -
Cytata to zakazane słowa?czy za trudne?
Pozdrawiam:) E.K.
Zużyte.
a gdy już wszystkie słowa zużyjem
jak chusteczki jednorazowe
to będziem gdakać piszczeć i chrząkać
i nie będą nam już potrzebne wiersze
ani rękawy
bo nie będziem potrafili smarkać ni płakać
nie ma słów zużytych
niektóre są nadużywane przez autorów (warto poszukać synonimów) i tyle
pozdrawiam
0 -
między poezją a prozą
podoba się
:)0 -
wybrzmiało jakby wspomnieniówka peela który doświadczył ,,zimnego chowu,,
szczególnie zagadał fragment:
,,drwa ściągnięte półlegalnie przez wozaka
grzały byle jak,,
wiersz czytam bez przedostatniego wersu (oczywiście na własny użytek)
wiersz zatrzymał klimatem
Pozdrawiam0 -
Tak Zdzisław
Pamiętam taki wiersz ( chyba autorstwa W. Kazaneckiego)
nie pamiętam dokładnie ale myśl w nim zawarta brzmiała jakoś tak :
są dni
gdy nie potrafię unieść głowy ze snu
wtedy mój błazen
zakłada moją twarz
wkłada moje ubranie
i wychodzi
i to są te dni
gdy odnoszę same sukcesy
Coś około tego
Dzięki za odwiedziny :)0 -
w łazience
między goleniem
a usuwaniem owłosienia z nosa
drażnię błazna
on naśladuje skrupulatnie każdy
najdrobniejszy ruch
przed wyjściem
zaciskam na krawacie nienaganny węzeł
błazen strzepuje paprochy
jak szablą złotą
świecę kartą kredytową
po oczach
naśladując mistrza fechtunku
wtedy mój błazen drwi
no i co za to chcesz kupić błaźnie
warujący w lustrze
0 -
dziadowie dobywali mieczy
ojcowie przekuwali miecze na lemiesze
my sprzedalim lemiesze chińczykom na złom
a oni nam za to płaskie telewizory
jakoś tak z odrobinką ironii :)0 -
już dziś
każdemu szansa
wystarczy
wbij gwóźdź
zawieś tani karnisz
i już
możesz dumnie niknąć
w zachodzącym słońcu
0 -
i ja też
ż pozdrowieniami :_0 -
Ok
Wiersz należy do autora i to autor ma ostatnie słowo
:)0 -
- jesteś?
- jestem
- ale gdzie?
- cały w czasie
Pozdrawiam Dano:)0 -
czytając te trzy wersy skojarzyło mi się z pewnym tekstem pani I Słomińskiej choć nie mają ze sobą nic wspólnego
Może klimat podobny0 -
,,była jak martwa
kiedy wpadł smugą blasku
w jej zdziwienie,,
szczególnie podobają te trzy wersy
Pozdrawiam:)
0 -
A mi podoba w takiej wersji jak jest teraz
szczególnie te zdrobnienia w piątym wersie(tak się właśnie mówi do dzidziusiów) Próbowałem poczytać bez całej drugiej strofy i wyszło mi takie syntetyczne i suche Te ,,nadgadania,, maja jak dla mnie sens
Wiersz jest pełniejszy i mniej sucharowaty Lżej przechodzi
Ale to tylko i wyłącznie mój osobisty czytelniczy odbiór tu i teraz
Bardzo dobry wiersz
Pozdrawiam:)0 -
nie; krawcowa!
NowyVegaNowyVega!
Nie rezygnuj z wiersza, jest w nim to "coś"fajowego".
Czasem krótki tekst bardziej przemawia, pozostawia czytelnikowi
pole wyobraźni. Np. wers 8 i 9, moim zdaniem niepotrzebnie wyjaśnia to, co pięknie mówi ostatni wers. Jednak każdy Autor sam wie najlepiej, jak ma ostatecznie wyglądać jego utwór.
Serdecznie pozdrawiam
- baba
Dnia: 2012-12-30 18:52:11 napisał(a): Baba Izba
Baba
opinie i uwagi portalowiczów są dla mnie bardzo cenne
dlatego dziękuję za zauważenia i konstruktywne rady
z wiersza nie rezygnuję
mam takie teksty które mielę i tnę i doklejam i nadal coś z nimi nie tak
ten właśnie do nich należy
owszem masz rację wers 8 i 9 są powtórzeniem tego co powiedziane przedtem ale są też porównaniem do czegoś jeszcze niedookreślonego
do takich pierwocin
Odpozdrawiam równie serdecznie i wszystkiego naj z Nowym Roczkiem
0 -
Arksi
zauważ jak rzecz ujął Mariusz Olkiewicz
zgrabniej przejrzyściej i mniej patetycznie0 -
staraj się rozumieć co piszesz
np. -Powróci tu z powrotem- to tak jakby powiedzieć -cofnie się do tyłu-
a rym w wierszu to nie wszystko
(poczytaj o rymach)
rym to wyższa szkoła jazdy
przeczytaj swój tekst na spokojnie jakby nie był napisany przez Ciebie i sam oceń jak brzmi i co ma przekazać czytelnikowi
a może spróbować raczej wierszem białym
proponuję też czytać dużo czytać
nawet instrukcje obsługi
Pozdrawiam0
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 3 z 7
nikifory - mleko i sól
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Nata Kruk
Dzięki za rozbiór tekstu i cenne wskazania - wykorzystałem
stanisław prawecki
dzięki za zainteresowanie i wniknięcie
Anna Para
Zdarzyło mi się jak tej ślepej :)))
Dzięki za odwiedziny