[Jeżeli go nie ma]

jest tylko tu i teraz
jutro - to wyobrażenie życzeń i konsekwencja wczoraj i tego co przed sekundą
a wczoraj jak i to co przed sekundą - to wspomnienia
Pozdrawiam:)

[stałem się niewidzialny]

-_-_-_-_-_-_-_-_mgła
----__--------__---___-
wyglądała na ducha
------/////?ABS????
"""""";/ :( :{ ;*{ zźggrzrzżżżż łuppp
twardy był
pod prześcieradłem miał słup betonowy

[czekam na sugestie]

rozstrzelone
zbyt rozchwiany uczuciowo podmiot liryczny
każdy wers jakby z innej piosenki i nastroju
zbyt duża toporności a wers ,,O Pani! Jesteś drogą do szczęścia wrót.,,
brzmi archaicznie
proponuje napisać coś bardziej zwartego i lekkiego
niech będzie banalne ale lekkie
bez hucznego zobowiązywania się do zbudowania domu
zasadzenia sadu przy jednoczesnej obawie spojrzenia prosto w oczy wybranki
Przepraszam jeśli uraziłem
Chciałeś szczerej opinii - to masz
Mam nadzieję że nie gniewasz
Pozdrawiam serdecznie i życzę lekkiego pióra
Bardziej naturalnie :)

Ps. Jakby co to można zawsze skorzystać z opcji proponowanej przez ROMAN RIOWIL - też świetnie działa :)

[wściekły od wiary w ludzi]

Cytat

w rozjaśnionym tunelu
na końcu
z bordową twarzą
stoi
bóg czaszki
bóg skroni

ból serca
ból duszy


a na zewnątrz
apteka kolorowych szeptów
pięknych ludzi
z lekami
na choroby kobiecości
i ich potencje

Cos w tym jest
pozwoliłem sobie rozpisać jako moje rozczytanie
(mam nadzieje iż autor się nie pogniewa za dłubanie )

w rozjaśnionym tunelu
stoi
bóg czaszki
bóg skroni

a na zewnątrz
kolorowe szepty pięknych ludzi
z garścią tabletek
na impotencje prawdziwe
i te fantomowe

[erzac]

miejsce szczególne gdzie nie ma za i przed
w którym nie ma gdzie indziej
doraźnie musi starczyć butelka taniej wódki
chwiejny raj tworzony w epicentrum piekła

poeta zapisał że nawet pieśni przeminą
przepłyną jak deszczowe strąki przez zagon łubinu
z pękniętych strąków wyjdą jasne ziarna
położą na język jasny przedmiot światła

jeśli się nie wie jak spożywać światło
nic więcej się nie zdarzy prócz popiołu w ustach
prócz zasiniałego nieba prócz żółci rozlanej
na polu łubinu

[****]

zdjęli koguta z płotu
i rozebrali z karmazynowych piór
do rosołu

oszustwo
pod spodem zbitek pryszczatego mięsa
a słońce się dawało nabierać

[Najkrótsze na świecie opowiadanie (w ogóle)]

Cytat

Sen

Gdy tylko zasnął, pojawił się lewiatan.

podoba mi się
nie wiem dlaczego ale podoba
Pozdro:)

[stare fotografie są jak powroty]

,,te czarno białe szczerze wzruszają
zawsze mówią więcej niż słowa

baty świszczą nad zaprzęgami
pijany wozak grubiańsko krzyczy
dzieci z workami większymi od nich
dzierżą węgiel z czarnej ulicy

drewniany dom i studnia z pompą
dziewczynka goni szarego kota
buzia skrzywiona w grymasie płaczu
będzie bura fartuszek podarł

dwoje młodych z cynkowym wiadrem
wprost do rynsztoka niosą mydliny
wszystko przed nimi wiecznie możliwe
choć są jeszcze obco niczyi,,

Baba :)
to zabieram i łykam bez popijania
:)

[postać postępująca]

Cytat

Przykro mi, ale nie potrafię się wznieść ponad i skomentować wiersza zaczynającego się od słów: "sycz mała suko sycz". Skąd te słowa i po co? Czy rzeczywiście są potrzebne? Może to przemyślisz.
Penelope

Przepraszam
taki cham bywam z racji urodzenia
przepraszam przemyślę
mam tez pewne zalety
potrafię nieźle gotować naprawić drobne usterki w domu zagonić syna do odśnieżenia podjazdu kochać ludzi choć wolę kochać kobiety i potrafię też dać facetowi w mordę jeśli trzeba i to mocno
Pozdrawiam:)

[powrót batalionów]

Cytat

majstruje w słowach

majstruje majstruje
trza niekiedy coś popsować
(ostatnio odkurzacz)
zamiast od-kurzać to podrasowałem tak że kurzył i śmierdział ino :/
Pozdrawiam:)

[stylistysensiódmy]

Cytat

dobre, dobre...

czy dobre to - nie wiem
dziwacznie wywichnięte i jakieś groteskowe takie raczej
Pozdrawiam :)))

[Klepsydra...]

Elu
ojejej
ten tekst na warsztat trzeba by jeszcze i odwałkować chociaz te ,,meje,,

[sad dorósł do wieku rębności]

Cytat

chapeau bas! piękny wierszyk. Tytuł bym zmienił na "Stary sad". Prawidłowo Twój tytuł powinien chyba brzmieć "sad dorósł do wieku rębnego". Tak czytałem "wiek rębny" a nie "rębności". Pozdrawiam :)

tytuł wkleiłem za szybko
też mi coś nie pasowało ale wlepiłem
po sprawdzeniu okazało się że strzeliłem gafę ale tytułu nie da się zmienić
dzięki za ,,wyłapanie,, tej nieprawidłowości i sugestie mniej skomplikowanego tytułu
(bo skoro w klimatach etno to faktycznie nie ma co udziwniać)
Pozdrawiam:)

[sad dorósł do wieku rębności]

Cytat

wyrąbać
i tyle

sad istnieje naprawdę
sąsiednia działka opuszczona od dwudziestu lat ma nowego właściciela
przyjechał błyszczącym autem taki z ameryki
zatarł dłonie i pańskim głosem rzekł
na wiosnę wejdą faceci z piłami i buldożery
posprzątamy i w końcu będzie porządek
i ogrodzimy murem
jeszcze rosną te stare jabłonie przez czas pogięte i zżerane różną chorobą
owocują pięknie ale jabłka niesmaczne i parchate
zresztą można kupić w markecie
jednakowe atestowane wymiarowe
Pozdrawiam

[powrót batalionów]

Cytat

mechanik??

rzeczy i traw mechanik

[sad dorósł do wieku rębności]

dziurawa konewka wisząc na parkanie
mówiła że tego lata pięknie
obrodziły jabłka
a pod jabłonią łażą ciepłe cętkowane koty

wyrąbać stary sad to jakby
sypnąć garść trocin
w wąskie oczy ciepłych płowych kociąt

[powrót batalionów]

pierwszy szereg wypoleruje tarcze
jeziora na błysk
pod słońce

naostrzmy tak
by mogło się przejrzeć
i ziemia i niebo

[Sen pijaczyny]

Pierwszy wers przeczytałem jako:
Batman, bracie, jeszcze, polej,

dopiero za trzecim czytaniem kapnąłem że barman a nie batman :)))


to filuternie fajne
,,odtrącone,
tycie, smutki - krasnoludki.,,
Pozdrawiam

[stylistysensiódmy]

Cytat

no nieźle, ta likra mi sęi podoba szczególnie, i usta, tak, usta jędzy podrasowane lilaróż...
:))

jeśli ta cholera nieunikniona to przynajmniej niech będzie sexi
Pozdrawiam

[stylistysensiódmy]

Cytat

Słuchaj, to jest świetny wiersz!....
Diabelnie świetny....
:)
Ja nie wiem, o co chodzi, żebym ja musiała nawet na śmietnik lukać, żeby nic nie przegapić... Hehehe...

ano nosi mnie czasami po miejscach dziwnych
Dzięki za zajrzenie i znalezienie
Pozdrawiam

[stylistysensiódmy]

ten kawał pogiętej blaszki na stylisku i szmata
co udaje prześcieradło prezentują się śmiesznie
to z jakichś archaicznych żurnali mód pokutnych
robaczku takie dodatki są niedzisiejsze
proponuję pełen spandex lub laikrę
i już nic nie będzie pustawo grzechotać

twoje usta kochana są stanowczo zbyt blade i wąskie
i te sznyty po nieefektywnych próbach samobójczych
na piszczelach wyglądają bardzo nieładnie
proponuję szminką lilaróż dorysować uśmiech
a nadgarstki pokryć jakimś gustownym tatuażem
na przykład motywem motyla trupia główka
a i jeszcze włoski tak włoski koniecznie
pocieniować
niech grzywka zalotnie w skos leci
może jakieś ostre pasemka

zobaczysz znów odżyjesz
w nowym dizajnie
na wizji
zobaczysz znów będzie obłędnie

[czterokonny]

tak mi się zwidziało:

siedzieli w bryczce
albo i w karecie
liczyli drzewa

przy drodze
chłop sprzedawał kartofle

kupili pięć kilo
będą pyzy pierogi i inne frykasy
trzeba tylko
dokładnie obmyć z czarnoziemu

[nikifory - mleko i sól]

Cytat

z racji niewyedukowania wynikającego z przygłupstwa
zatrudniony jako parobek przy wypasie bydła
zdziecinniał

Po cóż ten opisowy elaborat ? "Durny wołodźko", to figura uniwersalna, określenie pełne, krwiste i esencjonalne, wszystko co ponad, wylewa się z wiersza.
Świetne.

dzięki za szerokie wejrzenie w tekst
jest to twór bardzo świeży i musi we mnie dojrzeć
na tu i teraz ta wyłuskana przez Ciebie oczywistość wydaje mi się potrzebnym wypełnieniem tekstu
usunięcie jej jakoś wysuszy wiersz (tak to widzę tu i teraz)
jako autor muszę poczekać nabrać dystansu a sam tekst musi się uleżeć
dziękuję za cenne wskazówki
wezmę pod uwagę
pozdrawiam

["Odpowiesz"]

znaczy się że Hammurabi był pikuś
Potrafimy pójść znacznie dalej
A co uciąć za przywłaszczenie lub nadgryzienie banana czy innego batonika w supermarkecie?
A co wydusić za pomacanie sprężystej i apetycznej skórki pomarańczy w celu sprawdzenia dojrzałości ?

Zasada sklepowa brzmi ,,towar macany należy do macanta(tki),,
Temat trudny ale bez przesady
Chyba odszedłem od tematu:)))

[nikifory - mleko i sól]

Cytat

jakoś jeszcze mi zgrzyta

durnego wołodźki nie wpuszczano do świątyni
bo usmolonym pazurem rozdłubywał twarze obrazów (czy lepiej _podobizny na obrazach_ a może same _obrazy_?)
szukając żywego oka

z racji niewyedukowania wynikającej z przygłupstwa
zatrudniony jako parobek przy wypasie bydła
zdziecinniał
nikt poza nim nie wierzył w poranne objawienia
słońc namoczonych w mleku
unoszonych na czubkach krowich rogów

bo czyż można dać wiarę świadectwu (słowo czyż ....to już archaizm?)
kogoś kto spuszcza gacie do kolan gdy się chce (kogoś kto .....jakos mi nie za czysto brzmi połamane jakieś takie)
wysikać i zna smak pozłoty z ikon (wysikać - ikon ....zbyt kamertonuje )