Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Emanuel_Wójcik

Użytkownicy
  • Postów

    346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emanuel_Wójcik

  1. Ooo! Rzeczywiście, fajny "obrazek z życia", co do strony technicznej to się nie znam..(na białych) pozdrawiam:)
  2. Tylko, że właśnie PL nie boi się koszul. Tylko boi się ich prasowania. Nie wiem jak to napisać. Dzięki za rady. Johny, co do zmiany drugiego wersu, to jestem niemal pewien, że coś wymyślisz jeśli pozbędziesz się "koszul" Wiadomo przecież, że mężczyzna prasuje koszule, a nie skarpetki:) cos w tym stylu; "Cały czas boję się prasowania" "i ciąglę boje się prasowania" "i strasznie boje się prasowania" itp, itd takich zamienników masz na pęczki. pzdr.
  3. świetne podsumowanie udanej modernizacji! dobre.
  4. Bez drugiej zwrotki nie pozwalam, ona jest najładniejsza! Wiesz ile się nagłowiłam nad tym neologizmem? A Ty sobie tak wybrzydzasz jakbyś jadał tylko schabowy z kapustą. Zastanów się jeszcze pókim dobra :) Hejka :) Alu! Najwidoczniej nie dojrzałem poetycko do tej strofy:) Ale, nie ciesz się za długo, bo jak dojrzeje, to Ci ją zabiorę, i nie oddam!!! :))
  5. Ja tez często bujam w obłokach, czasami bardzo śmieszne sytuacje z tego wychodzą, np. ostatnio włożyłem kawę do zamrażalnika..hihiiii "Tak bardzo jak ja roztargnionego nie znajdziesz nigdzie piękna kobieto" Wyrzuć tę zwrotkę, bo to fałsz!!!!!! Póki ja żyje, to znajdzie !!! Jak umrę, to będziesz mógł z powrotem ją dokleić:) pozdrawiam.
  6. Alu, Zaskoczyłaś mnie z tą "ględźbą" (pozytywnie) :) Super wiersz, zabieram ze sobą, Mnie, również strasznie zgrzyta to "złowieszczonocne" Gdyby wszędzie coś kulało, to bym Ci wybaczył:) Ten wers mnie po prostu frustruje...grrrrrrrr ! Zabieram, lecz bez drugiej zwrotki:))))) pozdrawiam.
  7. ten tasiemiec mnie nie zmęczył tylko mocno zaciekawił gdyż doceniam każdy wierszyk z sentymentem napisany Tylko szkoda Jacku, że miejsce akcji tego utworu to nie Polska, U nas nikt nie daje pierwszej działki za darmo (!) No, ale jeśli znasz i masz nr tel.. takich co dają, to pisz na priva! :)))))) pozdrawiam.
  8. Czuć wiosenkę w tej bajeczce! Zgadzam się z peelką, To tak jak u mnie na osiedlu, każdy się kochał w każdej i na odwrót:) Fajna bajucha:)) pozdrawiam.
  9. Oxi! Mam nadzieję, że mi wybaczysz, ale bardziej mi sie podobało (i nawet się wzruszyłem!) jak czytałem "Emanuelowi" a nie "Andrzejowi" hi hihihihi:))) pozdrawiam zarówno Ciebie jak i adresata. Oby wam się!
  10. Wątki są otwierane po to, żeby dyskutować, hmmm, a może się mylę.. Zresztą róbta co chceta! ja zdania w pewnej kwestii nie zmienenie. dziękuję. dobranoc.
  11. znowu Pan zaczyna?jeszcze się nie znudziło?Rozumiem,że ten twór moderatorzy mają w mgnieniu oka przesunąc do działu Z;) Hahaha ahahahahah!!! rozśmieszyłaś mnie bardzo!!!!!! dziękuję.
  12. Jak to powiedział kiedys Pan M.Krzywak - "kocopolizm pospolity" Nie ma co ukrywać, że tym stwierdzeniem, jak najbardziej trafił w sedno! :)
  13. :)))
  14. "serwis www.poezja.org stanowi prywatną posiadłość" I bardzo dobrze!!! pamiętam jak byłeś jeszcze pod nickiem Rihtik Stempelek i dobrych ludzi sądem straszyłeś! na szczęście teraz nie masz takiej możliwości, Bogu dziękować.
  15. No i bardzo dobrze! W końcu czytelnik stał się ważniejszy od "poety", dla mnie bomba, bo osobiście bardziej lubię czytać niż pisać, mam nadzieję, że użytkownik "makarios" będzie miał miał dostęp do działu zet!? albo, może zrobić mu oddzielny dział? dla super-mega-turbo-ekstra-wparawionych:)
  16. Ooo!! Jak mogłem przegapic taka perełkę! dodaje do ulubionych:)
  17. Makariosie cudowny utwór! Ah ten przekaz, ah ta lekkość! I te rymy - przecudowne ! Gołym okiem widać, że przy tworzeniu tego arcydzieła włączyłeś niezliczone ilości szarych komórek! Brawo! Brawo! I jeszcze raz brawo! Nie ukrywam że jestem pod ogromnym wrażeniem, jesteś takim naszym mentorem, dowodem na to, że Bóg istnieje! Ten zestrój jest niczym zesłanie ducha świętego! Wreszcie poezja współczesna doczekała się wieszcza z prawdziwego zdarzenia, dzięki tobie już wiem jak należy pisać. wybacz, ale aż brakło mi słów, wzruszyłem się.. Ten utwór jest po prostu przecudowny! Zadzwoń proszę do mnie, gdyż chciałbym Ci osobiście pogratulować! mój kom. 666 pozdrawiam :))))))))))))))))))
  18. ja gdzieś ten utwór widziałem, chyba pod wierszem makariosa:) Już wtedy przykuł moja uwagę. Zgadzam się, wciąż wiele osób stawia na ilość, a nie na jakość. "Kiepskie wiersze są jak dupa, każdy jakieś ma, ale żeby od razu pokazywać" :) Mam nadzieję, że napisałem komentarz po polskiemu :) Strach teraz zabierać głos.. pozdrawiam.
  19. z tymi wątpliwościami to czasami jest urwanie kapelusza! ja potrafię 30 razy zmieniać jeden wers, czy to normalne? hehe..super wiersz:) zabieram i pozdrawiam.
  20. Ja mam gdzieś w szufladzie podobny obrazek z zycia, z tą różnicą, że zamiast herbatki jest nalewka:) Ale, nie opublikowałem tego nigdy, bo napisałem to ze 2 lata temu, (śmierdzi częstochową i w ogóle jest do dupy:) może jak kiedyś znajdę czas to go przerobie w coś zgrabnego. Fajny ta twoja ulotna chwila, proponowałbym zaakceptować zmiany podsuniętę przez Jacka, który sprawnie zlikwidował nadmiar zaimków i teraz naprawdę "wiersz jest super" :) pozdrawiam.
  21. Fakt.wszędzie są doliniarze, najwięcej jest ich w sejmie:))))
  22. chapeau bas, przed autorką PaUlanowa! Dziękuje Ci serdecznie, to miłe że napisałaś o mnie wiersz:))))) hahahah hahaa.. pozdrawiam.
  23. Wątpię, że znajdziesz tu choć jedną osobę, która piszę nie to co czuję.. Czytelnik który uwielbia poezję jest jak piękna i inteligentna kobieta, A taką kobietę nie będzie obchodzić to co czujesz jeśli podbijesz do niej w brudnych i śmierdzących ciuchach, nie da ci buziaka, a nawet nie wysłucha co masz do powiedzenia jeśli się jąkasz i wali ci z gęby częstochowizną.. sorryyyy.... ale taka prawda! ale, nie ma co się spinać..moje pierwsze wiersze na tym forum były ze 4 razy gorsze od twoich! Co wcale, nie znaczy, że teraz pisze dobrze..Wydaje mi się , że pisze "słabo", ale już nie "bardzo słabo" (!) ( większość dziadostwa z czasem wyrzuciłem , bo wstyd:) A na komercje to bym się skusił dopiero wtedy, jeśli płacili by na tym forum przynajmnie z 5 tyś zł za wiersz, Oo, właśnie tak!!!!! wtedy byłbym wręcz nieprzeciętnie komercyjny:))) Znowu się rozgadałem.. mam nadzieje że cie nie uraziłem. pozdrawiam.
  24. Widzę Izo!, że "kobieta zmienną jest". zaskoczyłaś mnie:) I znowu kuchnia, znów jedzenie...ahhhhh Ten fragment zdecydowanie najbardziej mi sie podoba:) "zjadasz gniot choć siadł zakalcem smakowicie liżąc palce" pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...