Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alina_Służewska

Użytkownicy
  • Postów

    1 726
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Alina_Służewska

  1. bo w tym ogrodzie od zawsze kwitnie słońce gwiazdy i księżyc
  2. wszystko mierzy czas - coś było jest będzie ale czym jest i czy jest czas
  3. chyba na inne ścieżki wkroczyła nasza wyobraźnia ale to przecież nic złego to raczej naturalne bo gdzie słowo spotyka się ze słowem tam dochodzi do słów cięcia tnie się słowa na głoski i sylaby na słowa podstawowe i pochodne pochodne na podstawę słowotwórczą i formanty którym odcina się przedrostki i przyrostki tnie się wszystko z wielkim zacięciem wcinając słów wcięcia w słowne wycięcia a ucięcia przycina się w koło od brzegu do brzegu albo po kole ale bez brzegów by wyciąć bezbrzeżną wycinankę (...) :)
  4. samo życie
  5. raczej nieistniejące ogródki
  6. spiesz się powoli przecież zawsze zdążysz na własną śmierć ale czym jest i czy jest śmierć
  7. Haniu, odstresowałam się zupełnie czytając Twój wiersz - tak tu miło, ciepło, obrazowo. Pozdrawiam.
  8. aż mię zatkało, bo na żadne wyróżnienie się nie oglądam, absolutnie - ponoć tam w za jest dla wszystkich jednako - bez wyróżnień, ale może rzeczywiście będzie można się tam śmiać :)
  9. jak się chce kogoś podgryźć to właśnie w taki (między innymi) sposób można się przyczepić do każdego wiersza do każdego poety - a bo to tematyka podobna a to słownictwo albo zwroty identyczne itd itp jednak na zagrania poniżej pasa jestem odporna a nawet śmiem stwierdzić że moje wiersze grają własną bo przeze mnie stworzoną i niepowtarzalną jak dotąd melodię pozdrawiam Nigdy nie daję się sprowokować do niekulturalnej wymiany zdań. Po przeczytaniu "zamigotanie": "szarość dnia na peronie tłumy i oni wpadają sobie w ramiona dla nas ubrani w dla siebie w nic odjazd szyby " napisałam, co uważałam za istotne, mam takie prawo. Pomyślałam: błąd, zasłyszane czasem wydaje się własne, oczekiwałam wyjaśnienia. Odpowiedź na załączenie przeze mnie wiersza Pani Wisławy Szymborskiej, pozwala mi przypuszczać, iż był to zamierzony plagiat. Przy tej opinii pozostaję, nie będę kontynuowała dalszej dyskusji prowadzonej w nieodpowiedniej formie. - Baba Izba Pani ma prawo i ja mam prawo. Bezbłędnie wyczułam pani intencje widząc pustą odpowiedź, a właściwie sugestię. Ja odpowiedziałam i moją odpowiedź podtrzymuję (teraz ją uzupełniam). To pani nie odpowiedziała czekając, by znów uderzyć tylko po to, aby zrobić (mówiąc delikatnie) sensacje, bo na pewno mi nie pomóc, raczej odwrotnie. Już sam fakt, że to, co rozpoczęła pani, a pociągnęła dalej pani maria bard ma swoją wymowę. I dobrze pani wie, że te dwa wiersze żyją własnym życiem, bo są inne. Myślę, że powiedziałam już wszystko. Pozdrawiam. P. S. Aby napisać wiersz o takiej tematyce, wystarczy rozejrzeć się uważnie wokół. Ja miałam przyjemność zobaczyć, odczuć taki obraz przez szybę pociągu - stąd jest mój wiersz. Dodałam te słowa tylko i wyłącznie dla pełnej jasności.
  10. Miło przeczytać po bombowych komentarzach, a że nie boję się cieszyć, jak jest z czego, a tu jest z czego więc się cieszę i pozdrawiam.
  11. Nie czeka - nastąpił odjazd szyby, a oni pozostali na tamtym peronie. Dzięki za słowo. Pozdrawiam.
  12. jak się chce kogoś podgryźć to właśnie w taki (między innymi) sposób można się przyczepić do każdego wiersza do każdego poety - a bo to tematyka podobna a to słownictwo albo zwroty identyczne itd itp jednak na zagrania poniżej pasa jestem odporna a nawet śmiem stwierdzić że moje wiersze grają własną bo przeze mnie stworzoną i niepowtarzalną jak dotąd melodię pozdrawiam pozdrawiam Izo, poetko obecna tu od dawna - widzisz, czytasz i, na szczęście, trochę grzmisz. Popatrz, jaki jest odzew tej pani, nauczycielki resztą. Posądza Cię o podgryzanie i chwyty poniżej pasa! Wiemy,że to pisanie to kopia albo samodzielna grafomania, ale niestety, nic nie działa. Brak autorefleksji, samokrytycyzmu. Dzięki za to, że znalazłaś autentyk, a pani autorce , pseudopoetce - wstyd. Autorko! To, co pani pisze, to nie są wiersze, nie są żadną melodią. To wyraziki zenterowane i koniec. Kogo, jak kogo, ale pani się tu wręcz spodziewałam - uwielbia Pani podpinać się do podgryzających, by podgryźć w dwójnasób albo wręcz siarczyście. Ale nic z tego - ja nie wstydzę się własnych wierszy - nie mam powodu do wstydu. I powiem więcej - szczycę się moimi wierszami, a pani niech pilnuje swoich arcydzieł i wstydzi się za takie beznadziejne, złośliwe komentarze. I nie próbuje ze mnie robić Bóg wie kogo, bo się to pani nie udaje i nie uda. Pozdrawiam. Komentuję, jak mi się podoba. Proszę tego nie oceniać, a merytorycznie odpowiadać. Albo milczeć. Baba Izba to uznana poetka. Może warto liczyć się z Jej zdaniem! Pani za-" chwyty-szczyty" swoją twórczością dają pani jak najgorsze świadectwo. Nie pani tekścikom, a pani - zadufanej w sobie. Proszę poczytać słowa PRAWDZIWYCH artystów z różnych dziedzin - zawsze mają niedosyt. Pani zachwyca się swoim pisaniem - to zły znak. Moje wiersze nie muszą się pani podobać. Nie zachwycam się własną poezją - nie mam tego w zwyczaju, ale potrafię i zawsze będę bronić moich wierszy, jeżeli widzę nie wartościowe wskazówki, a wyłącznie złośliwe słowa. Kiedyś już pani pisałam, iż bezpieczniej stać na własnych nogach, na nikim się nie wspierać, bo można upaść, rozbić się na drobne szkiełka i już nigdy się nie pozbierać. Zatem dobrze wypowiadać się we własnym imieniu, a nie w czyimś, jak pani to czyni. Pozdrawiam.
  13. A ja powiem otwarcie - to oczywiste i zrozumiałe, że wiersz nie musi i wręcz nie może się wszystkim podobać, bo to, co mi odpowiada nie zawsze odpowiada innym. Ale jakże to proste znaleźć coś w wierszu, by umniejszyć, wytknąć, wygarnąć szczerze , a nawet serdecznie. Jednak o wszystkim decyduje autor wiersza i to dobrze i na szczęście. Pozdrawiam.
  14. Dzięki za humorystyczny, odjazdowy komentarz - niezbędny dla odprężenia umysłów i zluzowania kości. Również życzę miłego dnia, pozdrawiam.
  15. jak się chce kogoś podgryźć to właśnie w taki (między innymi) sposób można się przyczepić do każdego wiersza do każdego poety - a bo to tematyka podobna a to słownictwo albo zwroty identyczne itd itp jednak na zagrania poniżej pasa jestem odporna a nawet śmiem stwierdzić że moje wiersze grają własną bo przeze mnie stworzoną i niepowtarzalną jak dotąd melodię pozdrawiam pozdrawiam Izo, poetko obecna tu od dawna - widzisz, czytasz i, na szczęście, trochę grzmisz. Popatrz, jaki jest odzew tej pani, nauczycielki resztą. Posądza Cię o podgryzanie i chwyty poniżej pasa! Wiemy,że to pisanie to kopia albo samodzielna grafomania, ale niestety, nic nie działa. Brak autorefleksji, samokrytycyzmu. Dzięki za to, że znalazłaś autentyk, a pani autorce , pseudopoetce - wstyd. Autorko! To, co pani pisze, to nie są wiersze, nie są żadną melodią. To wyraziki zenterowane i koniec. Kogo, jak kogo, ale pani się tu wręcz spodziewałam - uwielbia Pani podpinać się do podgryzających, by podgryźć w dwójnasób albo wręcz siarczyście. Ale nic z tego - ja nie wstydzę się własnych wierszy - nie mam powodu do wstydu. I powiem więcej - szczycę się moimi wierszami, a pani niech pilnuje swoich arcydzieł i wstydzi się za takie beznadziejne, złośliwe komentarze. I nie próbuje ze mnie robić Bóg wie kogo, bo się to pani nie udaje i nie uda. Pozdrawiam.
  16. na pewno obrzydzanie wierszy przez niektóre osóby to nie pierwszyzna raczej norma dziękuję pozdrawiam
  17. jak się chce kogoś podgryźć to właśnie w taki (między innymi) sposób można się przyczepić do każdego wiersza do każdego poety - a bo to tematyka podobna a to słownictwo albo zwroty identyczne itd itp jednak na zagrania poniżej pasa jestem odporna a nawet śmiem stwierdzić że moje wiersze grają własną bo przeze mnie stworzoną i niepowtarzalną jak dotąd melodię pozdrawiam pozdrawiam
  18. żeby napisać taki komentarz to rzeczywiście trzeba być fanem brazylijskich filmów ale to rzecz gustu więc nic mi do tego pozdrawiam
  19. niezbędny jest wjazd by mógł być odjazd fenomenalny awans aż niemożliwe pozdrawiam
  20. szarość dnia na peronie tłumy i oni wpadają sobie w ramiona dla nas ubrani w dla siebie w nic odjazd szyby
  21. i to jest to bo duch to coś więcej niż nic nawet wtedy gdy dopiero co był a już gdzieś znikł :) a ja uśmiecham się bo nie wiem czy tam w za będzie można się śmiać dzięki pozdrawiam :)
  22. myślisz że żyjesz bo przecież jesteś ale czym jest i czy jest życie
  23. i jak to z wieloma innymi chłopakami i dziewczynami :) pozdrawiam
  24. mówisz że kochasz i to na amen ale czym jest i czy jest miłość
  25. a to ci dopiero problem pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...