A.StronoMka

albo raczej: pozwól się nią karmić Pozdrawiam, A.

nacinam wrażliwość sprawdzam czy ukryty jesteś też na zewnątrz głęboko pod skórą w innym bardzo chcę nas spotkać

Oczywista oczywistość, słuszna słuszność. każde poznanie powinno przebiegać powoli, wtedy może okazać się pełne. Pozdrawiam, Bazyl :)

To prawda, zabawa i spontaniczność w wielu dziedzinach życia są nie do przecenienia. Nie chodziło o pożegnanie, bardziej o nadzieję:) Pozdrawiam, A.

Jestem pod dużym wrażeniem tego utworu, Oxyvio. Mężczyźni są nieufni i kobiety też, może nawet częściej. Ale na nieufności nie można budować swojego życia. Pozdrawiam, A.

Przecież już posnęły:)

Przecież już posnęły:)

Myślę, że nie od rzeczy będzie, jeśli potraktujemy siebie nawzajem poważnie

dobrze zrozum nie widzę możliwości dalszej korespondencji na takich zasadach jak dotychczas nie mówię że nie porozmawiałabym chętnie w rzeczywistości ale tego musiałbyś chcieć a dostrzegam tylko chęć zabawy bez wpływu na prawdziwe życie jednak mam nadzieję że nie żegnamy się na zawsze

żeby nie ranić pozaklejałam wszystkie swoje nerwy nie będą kuły ułożymy nasz własny scenariusz nie oddalajmy się za nic

Bazyl, we wszystkim masz rację. Pomożesz mi?

z jakich względów? pewnych?

co tam kawa za to tort orzechowo-bezowy udekorowany wisienką pycha co tam sny o dotyku na twarzy i cudowności serca oraz deszczu kwiatów z nieba jeżeli nie uda się znaleźć części wspólnej życia wirtualnego z rzeczywistym należy zrezygnować z marzeń zaniechać

przynajmniej one

:)

w domu zamieszanie i zawierucha brak miejsca na kolejne pieski i kotki brakuje półek na nowe motorki i króliczki tylko w centralnej części czeka kawałek podłogi stanie tam życiodajny piecyk kiedy zacznie rozsiewać szczęście zadbajmy o to by mieć siebie dokładnie tyle ile potrzeba nie mniej i nie więcej

Umówmy się na przytulanie:)

Bazyl, dziękuję za ten wpis. Jakkolwiek by to nie miało zabrzmieć, kocham Cię, gorąco:*

delikatnie budzisz oplatasz nie odstępujesz może przyciąga magnes ukryty w zmysłach zaklęta melodia sen na jawie jest taki naturalny nie sposób się z niego budzić wyjdź po mnie trwaj

Bo może przegrywa, by wygrać. A.

Twardo zabrzmiało to "Przeproś!", ale być może tak właśnie powinno wybrzmieć, Rafale. Pozdrawiam, A.

Krysiu, każdy powód do pisania jest dobry, ale kochanie trwające w nieskończoność to chyba jeden z lepszych:) Pozdrawiam, A.

obawiam się czy przypadkiem tytuł, "umarli nie płaczą", nie trywializuje odrobinę za bardzo poważnego tematu. A.

kiedy cię trzymam jesteś jak w transie bardzo zdziwiony bliskością którą daję jest dokładnie tak samo jak wtedy gdy na siebie patrzymy tylko bardziej nieogarnialnie bardziej intymnie

oby tylko była szczęśliwa:)