Pozazdrościć wyobraźni...
ino trza cóś dopracować,
bo brak rytmu nieco drzaźni...
nie tam... żeby krytyko-o-o-wać...
lecz wiem, acan żeś nerwowy,
(więc nim wzlecisz ponad chmury)
miast szarżować - swemi słowy,
pisz na brudno, (wtedy bzdury
nie wylezą spod Twe pióry,)
Wykrzykniki i przecinki
w dobre miejsca sobie wstaw,
(nie na prędce) zlicz sylaby
i upajaj się i baw..
Każdy pisze tak jak umie
a gdy bawi się w krytyka
to ocena nie koniecznie
to co złe wytyka.
Tak odbieram to co pisze
nasz wspólny kolega
bo faktycznie nieraz poziom
od normy odbiega.