Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wieśniak m

Użytkownicy
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wieśniak m

  1. Niedomówienia kreują samotność. Rozmawiajmy więc jak najwięcej, ograniczajmy pole dla siebie by zrobić miejsce dla nas. Mądry przekaz, tylko jak to zrobić kiedy każdy ma coś co chce trzymać tylko dla siebie, coś co dla nas ważne a dla innych bez znaczenia.....ech.. Pozdrawiam :)
  2. Mamy podobne podejście do książek. I dla mnie to nie jest rzecz. To trochę jak człowiek z którym dzieliliśmy się naszym czasem, naszymi myślami. Dziś patrzę jak książki wysypują się z kontenerów na śmieci i żal ściska serce. W marketach książki na wagę.....ech! Pozdrawiam:)
  3. Tytuł przywodzi na myśl obojętność świata na nasze wzloty i upadki. Dalej treść, osobista w której wszyscy możemy się odnaleźć zmieniając trochę rekwizyty. Ładny kawałek wiersza:) Pozdrawiam:)
  4. To zapewne kwestia postrzegania. Zależnie od stanu peela, można napisać wiersz o nas pięknych;). Trzymam kciuki:))). Pozdrawiam:)
  5. Ten stan bez definicji szczęścia. Jak po amputacji. Dramatyczny. Tu ładnie przeniesiony na grunt zjawisk. Podoba mi się jako przekaz, dociera do czytelnika, choć pozostaje po czytaniu smutek Pozdrawiam :)
  6. w pierwotnej wersji wiersza była mowa o brakujących elementach rozmowy. Usunęłem je jednak bo wiersz w rzeczy samej jest bardziej o peelu. Scena rozmowy wydarzyła się naprawdę w warzawskim metrze. Autor ( he he - czyli ja), odniósł wrażenie że dziewczyny wpatrzone we własne twarze, wcale alfabetu migowego nie potrzebowały. to pewnie tylko wrażenie. Dziękuję Nato za obecność:)))
  7. dziękuję Emm za komentarz:)). Mowa ciała, zaszłość dziś praktykowana wyłącznie przez "migowych". Jasne że odbieramy przekazy niewerbalne. Lecz słowa nauczyły nas nie słuchania;))) Pozdrawiam :)))
  8. Masz rację Elu że komunikacja pozawerbalna to nic nowego. Rzecz w tym że służy nam niekoniecznie do przekazu naszych myśli i emocji:( Dziękuję za obecność pod wierszem.:)). Pozdrawiam :))
  9. Do zestawu Magdy podrzuciłbym jeszcze 5.przyczepidła :))) czytając ten wiersz ze zdumieniem odkrywam jak mało znam słów :) pozdrawiam :)
  10. Witam Januszu pod wierszem :)) Do działu dla zaawansowanych droga daleka. Ale takie opinie jak Twoja mile łechcą :)))
  11. Nie znam migowego Ale obserwując twarze osób niesłyszących odniosłem wrażenie że nie potrafią kłamać twarzą. Malują na nich wszystkie emocje.... Dziękuję za komentarz Grażyno. No i za słowa pocieszenia ;)
  12. świetny Babo ;), ciekawym co ojcowie przekazali synom ;).Pozdrawiam :)
  13. temat o którym nikt już nie chce rozmawiać bez emocji. Czyli jak we wierszu. Piekło zostało z nami... pozdrawiam :)
  14. Wiersz przemeblowany Magdo :) Mam zmysł prozatorski, ale moje próby prozy to porażka ;) Dziękuję i kłaniam się niziutko :)))
  15. rozmawiały o chłopaku twarze wyrażały wszystkie barwy zapachy delikatna gra napięciem mięśni tworzyła plastyczne obrazy rozśpiewane przymiotniki zaplątane w brwi wpatrywałem się jak urzeczony w domu próbowałem pogadać z lustrem nie zrozumiałem
  16. niepokoi mnie ta symbolika wyrzuconego jabłka. Jabłko przegniłe z ogródka przykościelnego. Jabłko poznania, nadgnite. Jakby stara wiara straciła na moralnej sile. Wróciła do oceanu. A ludzie dali radę bez niej, bez poznania. Odrzucili tradycję, wiarę przodków. Dostosowali nową do własnych potrzeb...? No i takie myśli po lekturze wiersza. Pozdrawiam:)
  17. A więc jestem kobietą. Mam podobne poczucie tożsamości:)))
  18. Skarby lubią być szukane po omacku. Światłość źle wpływa na cerę. "im bardziej Puchatek zaglądał do garnuszka, tym bardziej miodu tam nie było" ;)))
  19. Mój stary samochód utyka na jedno koło znam jego niedomagania ale go nie zmienie cenię go za: Wesoło :))))
  20. soczyste mogą być piersi albo jakiś orientalny owoc, tu jest tępa analiza i betonowanie zwyczajów, lepszych lub gorszych, ale to w sumie nie istotne dzięki za czas i czytanie pozdrawiam r "po owocach ich poznacie". Zapewne autorowi nie chodziło o piersi, ani o orientalne owoce. Raczej o wynik naszych działań. O "owoce" naszej pracy. W tym sensie dla mnie soczysta jest treść wiersza z którego wycisnęłem coś dla siebie. Przepraszam za zamieszanie. Pozdrawiam:)
  21. :))), no masz ci los. I gdzie tu tolerancja:).Włosiem porastamy niezależnie od płci;)
  22. Soczysty przekaz. Wiersz wart chwili na czytanie. Pozdrawiam:)
  23. Listy nie pachną, nie czekamy na nie tęsknie wyglądając listonosza, nie celebrujemy czytania, nie nosimy na piersiach. To świat który odchodzi. Czas w którym mieliśmy chwile na wszystko. Dziś biegniemy od rana. Wysyłamy meile na drugi koniec świata. Jesteśmy z bliskimi natychmiast dostępni. Nasz listy kipią od emotionków, barwnych załączników, linków do muzycznej oprawy i t d. Dziś to świat bez zapachu....ot taka refleksja po Twoim wierszu. Pozdrawiam:)
  24. Tylko kiedy będzie za horyzontem?.To trochę tak jak postanowienie rzucenia palenia od jutra;))). Poszedł ale.....może wróci? Wiersz z warunkowym optymizmem, ładnie poprowadzony, lirycznie....pozdrawiam:)))
  25. Para zawsze znajdzie ujście;). Zawisłem nad frazą " stało się zwyczajnie jak nic ponad zwyczaj"....hmmmm ......teraz muszę pobudować ją sobie w głowie - zaintrygowała. Pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...