Mariusz_Sukmanowski

kto wie co będzie jutro

" obłocznie łzą pluszcząc " - majstersztyk, nie odejmując nic reszcie tekstu

@Mariusz_Sukmanowski Wdzięczność za plusy, minusy, czytanie. pozdr

@Jolanta_S. Pozdrawiam (i niech się wiedzie :) )

@Irena_Zborowska Dzięki, że przychodzisz poczytać.

@maria_bard "najpierw weszło" i "najpierw weszły" To nie lenistwo, to taka figura retoryczna. Uścisk Eliu :)

@Jolanta_S. Tyle razy mi tego "misiaka" "wciskałaś, że jak go nie kupić :) pozdr

@Fanaberka Problem z takimi wierszami polega na oczywistych oczywistościach (cyt. z klasyka). Późna jesień, nie da się wejść do wody innej niż zimna. Grzebanie we flakach pacjenta kiedy nie ma już nadziei bywa... Odrobinę podoba mi się spojrzenie na mgłę, jako na szansę. Nie zmienia się jednak grunt, wciąż mglisty. Takie to szczęście... jesienne. Ktoś zapyta: a jakie ma być? I nie chce słyszeć odpowiedzi. pozdr

@maria_bard Droga Eliu. Te twoje sny są coraz bardziej po... Zastanawiam się czy śnić, czy nie śnić, bo osobiście to nie lubię we śnie uciekać ( nogi zawsze grzęzną w jakimś onirycznym gów...) Dokładnie to tak nie było, bo według Masy to Mnich strzelał do Ptaśka :) Zastanowiła mnie jedna sprawa. Twój szacunek do "Szefa" zatraca się gdzieś pod koniec tekstu, bo przestajesz go "dopieszczać" wielką literą. "Łaj" ? (może to literówka) Jeśli jest w tym drugie dno, to ja go nie znalazłem, ale pozdrawiam cieplutko, bo jesień :)

@JacaM Witaj. Te "punkty" to w końcu "wolne", czy "uwiązane" ? nieciągłość zabiera pozory wnika przez wolne punkty uwiązane do strumienia Po drugim wersie drugiej strofy piasek z deszczem zamulił mi oczy :) Tak sobie pozwoliłem: nie ma już dotyków zamienione w wodę spłynęły po skórze poza pamięć nieciągłość zabiera pozory wnika przez wolne punkty a to ledwie mgnienia ciepła przelotnego słonym śladem pozdr

wymyśliłem sobie siebie z korzystnym grymasem od porannego wahnięcia palcem odstającym przy filiżance utaplanej kawą nawet periodykiem samochodowym jajka w koszulkach pomazałem pastą z własnoręcznie ściskanych pomidorów grahamom natarłem tułowia sałatą pościeliłem na porcelanach pani-mamy a przez uchylone drzwi najpierw weszło słońce najpierw weszły promienie skoro to bajka po nich weszłaś ty-Słońce i małe gorące koniczynki popas zamknąłem blejtramem zawiesiłem oddech żeby farba nieśpiesznie dojrzała całość chciałem podświetlić ale znicz za cholerę nie pasował

@Anna_Maria_Blondynka Trudnych tematów nie wkomponowuje się w życie, one są jego częścią.

@JacaM A z czego wynika ta zwyczajność, bo z wiersza raczej nie ?

Zdrowy to śmiech bo nie............... telewizyjny. Raczej na bazie cytryny. pozdr

@maria_bard Powiem "literacko", że ciasta i wersetów nie odmawiam :)

Znalazłem mnóstwo optymizmu. Np to "zobojętniało lustro". Przecież z wiekiem dobrze jak jest mętne, zamglone, ślepe. pozdr ps a tak poważnie gorzko, aż mdli

Moja droga Eliu...................... wcale nie wszystko! ps Podobno koniec świata to niesamowite zjawisko. Sama więc widzisz, warto żyć. I tak- według Raz Dwa Trzy pozdr

Rzadko rymuje. Może dlatego, że gryzę się sam ze sobą o formę (bywa, że kopię z koniem), ale to nie znaczy, że nie potrafię docenić wiersza, który nie jest rymem dla rymu. pozdr

@Krzysztof_Kurc "odczuwam spokój kiedy mogę myśleć" dlaczego "mogę myśleć", a nie "myślę"? nadal (jednak) samo-woli grozi jedynie odcięcie tlenu nie obarczone paragrafem

@Stefan_Rewiński pozdrowienia dla Stefana twoje tylko takie mleczne ale janka jak śmietana :) (mam na myśli pierwszy koment pod wierszem)

@Anna_Myszkin tak mi się wydaje (choć człowiek podobno wie), że to kopanie ma niepodważalny sens, choćby nawet z koniem (w skrajności) ps (związane z "rozterką" bez węzła ostatecznego) nie wiem czy urodziny można polubić, ale można ich nie obchodzić :)

@maria_bard a kto by tam kosa wyganiał :) z takim podejściem do "sielanki" podlir pożyje, mimo "sielanki" wyrzuciłbym to "spokoju" obok tratwy, bo to taka spodziewana "para" pozdrawiam Cię Eliu

@LadyC takie ważenie "od serca", to z pewnością rozliczanie

@gabrysia_cabaj niewątpliwie coś się posypało, ale dlaczego "ziemnia" ? :)

nie patrzę już w twoje zmysły barw nie szukam ... taki to, "zaczyn" do "odejścia" rzucił mi się w... niewypalone oczy :)