Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Myszkin

Użytkownicy
  • Postów

    2 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna_Myszkin

  1. "Odgryźć", a więc odkryć dla siebie. Reportersko i prawdziwie. Tak, akcja często odbiega od miejsca. Pobytu ;) Pozdrawiam, Rafale. PS Ten "?" na końcu chyba niekonieczny, bo to nie pytanie.
  2. Nie zmieniłam zdania od poprzedniego razu - piękny język rymowanej poezji, coraz rzadszej, a u Ciebie, Anno, ciągle żywej. Pozdrawiam.
  3. No jasne, że musi - świat bez niej byłby zupełnie inny ;) Dzięki za miłe słowa o wierszyku.
  4. Ja dałam tylko wyraz zaniepokojeniu peelki, na ile sobie nawzajem fundują prawdziwy obraz siebie. Miałam bidulę zostawić samą z tym problemem? ;)) Pozdrawiam, Marku, i dziękuję za wizytę, wywołaną świętym oburzeniem ;)
  5. Ten wiersz (dla mnie), jest łagodną opowieścią o przemijaniu. Kiedy go czytam, nie czuję się zaniepokojona, że mijam, a wręcz przeciwnie - koi mój lęk, a to jest niewątpliwie zasługa miękkiego pióra Autorki. Cieszę się, że mogłam się w niego "wgryźć" przy tłumaczeniu :) PS Coś tam z wiersza wydłubaliście wspólnie z HAYQ, więc i ja przetasowuję: about us tired with the run through the meadows I proszę na końcu, GAgatku, dorzucić "as well" - ku rozjaśnieniu ;)
  6. Tak jest - wymuskana wersja demo za wymuskaną wersję demo ;)) Dzięki, że byłaś i pamiątkę zostawiłaś ;)
  7. I ja przyklasnę realizacji, ale wyjmę do czytania "narasta", jeśli pozwolisz, żeby dać dramaturgii szansę samej się zbudować. Pozdrawiam :)
  8. prawda, z przyjemnością posłodziłam plusem Anno!!! Dziękuję i pozdrawiam, Stasiu :)
  9. Dzięki, Blue Biała, że zechciałaś zajrzeć :) Pozdrawiam :)
  10. Podoba mi się tytuł, odciążający atmosferę wiersza, i motto, i zamysł, ale jako zatwardziała minimalistka, odchudziłabym go - tylko miejscami (myślę o "też" i "pozbawione sensu"). Przepraszam z góry, że tak sobie tu poczynam, ale naprawdę w dobrej wierze. Pozdrawiam :)
  11. I nie tylko ;) Dziękuję za miłą zaglądkę i pozdrawiam.
  12. Dziękuję bardzo, Magu. Pozdrawiam :)
  13. Mam skłonności do gmatwania - mój mąż też tak mówi ;) Dziękuję za powrót, Oxy :)
  14. Nie powinnam tego robić, ale jeśli nie trafiłam z przekazem, a nadal żyję, to dlaczego nie mogę dodać legendy? ;) Internet-słodkie słówka-miodny wizerunek w obie strony podsycany alkoholem. I po tajemnicy, Oxyvio ;( Pozdrawiam.
  15. Charlotte Gainsbourg - bez zadęcia, ciepło po prostu na tę zimną noc :) www.youtube.com/watch?v=xK5Hq5FsxKc
  16. Monolog peela do wiatru brzmi jak modlitwa, ale nią nie jest, bo peel nie wyraża w nim żadnych pragnień, jakby pogodzony z samotnością i tym, co nieuchronne. Ładnie poprowadzony, z konsekwentną pointą. Pozdrawiam.
  17. Mogę tylko powtórzyć za Krysią - czekam na zapowiedziane zmiany, ale już teraz muszę powiedzieć, że podoba mi się pomysł na domknięcie tryptyku. Opowieści o życiu i tworzeniu ładnie się przenikają. Pozdrawiam, Grażynko.
  18. Miło mi, Krysiu, a skoro z przyjemnością, to tym bardziej mi miło :) Pozdrawiam ciepło.
  19. Jeśli już inaczej się nie da, to pozostaje się zdystansować i pouśmiechać ;) Dzięki, że wpadłaś, Grażynko. Pozdrawiam.
  20. Miło mi, że tak uważasz, Emmko. Pozdrawiam :)
  21. Po prostu sieć, tyle że tym razem słodziutka ;) Dziękuję za czytanie i pozdrawiam, Krzysztofie.
  22. Bardzo mnie Twoje "tyleczko" cieszy, E-mario ;) To prawda - zwykle kolejne odsłony nie są już tak udane. Dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam :)
  23. Cóż, o "lepsiejszy" komentarz nie sposób, że dosłodzę :) Dzięki, HAYQ :)
  24. Cesarsko-królewskie nie wchodzi w kolizję z centralnym komputerem - jedno i drugie na górze ;)
  25. nie da się z sieci oblepionej znaczkami wydobyć smaku ciebie też zawstydza upijanie się wersją demo z e-kranu śpij niespokojnie jak ja z twoją miodosytniku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...