
Anna_Myszkin
Użytkownicy-
Postów
2 925 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anna_Myszkin
-
Kobieta zdradzona
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podzielam pogląd Emmki - reszta jest dla mnie nieco przerysowana w swoim "uwzniośleniu". Do następnego, Czarku :) -
Staram się, Anno, zabierać lepkość od słodkiego, kwasy od kwaśnego - cieszę się, że ironia dała się wyczytać. Pozdrawiam :)
-
Wkomponowany w atmosferę lata, lekko zaczepiający o "ocean intymny" - po prostu ładnie go nam podałaś. Pozdrawiam :)
-
Zaznaczyłaś, jednak, Krysiu, swoją obecność i za to jestem Ci wdzięczna. Pozdrawiam :)
-
Dzięki, Emmko, za czytanie, a trzecią pewnie do jutra przytnę ;) Pozdrawiam :)
-
Nno nnic nie poradzę, skoro odbiór taki, Czarku ;) Pozdrawiam :)
-
wiersz jest bardzo dobry - jedynie trzecia strofa źle się czyta - to najsłabszy punkt - resztę biorę - pozdrawiam. Skłonna jestem zrezygnować z kursu, co to go koniecznie do języka Tamtej chciałam podpiąć, ale w rzeczy samej obfitość "nie" zawadza i płynności nie przydaje. Z reszty opinii o wierszu bardzo się cieszę. Pozdrawiam :)
-
Każda głowa inna - i wierzę (najczęściej ;), że to dobrze, Nato. Co do skołowania, to może spróbuję takim ciągiem "odkołować": udar - szpital-karta pacjenta-szczękanie zębami-ważny "współlokator". Dalej to już zapis spotkania z "najbledszą" i próba jej przegonienia - wszak opalanie się jest czynem o niskiej szkodliwości społecznej, jeśli w ogóle ;) Pozdrawiam, Nato, i dzięki zostawiam za przyjrzenie się :)
-
Też nie życzę żadnego, a ten pierwszy zaowocował całą serią majaków - żałowałam, że nie mogłam uwiecznić na fotkach ;) Pozdrawiam :)
-
Bardzo mnie cieszy, jak zawsze zresztą, wyraz Twojej akceptacji dla "wy-tworka", Elu, zwłaszcza że rzeczywiście trochę nie stąd jego korzonki ;) Serdeczności :)
-
przenieśli mnie bliżej słońca tak nagle że jasność spaliła mi kartę pewnie szczękanie drażniło kogoś ważnego uwagę przykuła ta od ceremonii mianowała zgrabny kawałek granitu zgrzytając w twardym jak ostrze rylca języku za brak obrazy lata bielą nie zasiejesz najbledsza plaż pomnikami skazałabyś się na śmieszność
-
spóźnieni Kopciuszkowie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja, Anno, mam już playlistę ułożoną, zdaje się, do końca balu, ale mojej peelce, jeśli trzeba będzie, z dyni, z pyłu gwiezdnego, czy z czego tam znajdę, zmajstruję taki pojazd, jaki jej się zamarzy. Aż tyle mogę dla niej zrobić - mam gest, prawda? ;)) Pozdrawiam i życzę spełnienia tego, czego sama sobie życzysz, Anno :) -
spóźnieni Kopciuszkowie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak ja się cieszę, kiedy Czytelnik sam sobie wszystko dopowie, ale chyba nie jestem w tym szczególnie egzotyczna ;) Tak, "ataktyczny" jest ważny, bo daje peelce namiastkę poczucia niezależności, a brzmienie "a-taktyczny" miało służyć przedstawieniu peelki w pozytywnym świetle, jako osoby, która nie ima się żadnej taktyki. Takie tam... Dziękuję, pozdrawiam i do poczytania po przerwie :) PS Przepraszam, Nato, za zamieszanie w kolejności odpowiedzi, ale padam po całym dniu gonitwy. -
spóźnieni Kopciuszkowie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli dwa pierwsze śmieszą, to dobrze, bo bez tego byłoby za ciężko - "ataktycznego" nie zabiorę, żeby nie-wiem-kto grzmiał ;))) "Tytuł", Elu, jest przed ostatnim wersem ;) A, i nie za głęboki on Ci jest w całości. Pa! :) Ani jednego złego słowa nie powiedziałam o "ataktycznym". Bardzo mi się podoba - taki zbuntowany. Dlatego mnie rozbawił wczoraj ten wiersz. Jest mikroskopijnym buncikiem przeciw nieciekawym zdarzeniom z życia sfer i niesfer ;-). To, że przesypiamy (stąd ten wczoraj skojarzony kac) mozliwości bycia razem z jakimś sensem, bez darcia uszu chrobotami - to prawda. Mam jednak wrażenie nieprzemijające, że tekst Twój ma przymrużone oko na tę prawdę. Bo cóż innego? Zawsze można zwołać inny bal... ;-). Uściski. Elka. Wydłubałaś jednak, Elu - zdałam sobie sprawę, że wyszło jak wyszło dopiero po napisaniu ;) Mrużenie oczu pomaga peelce, zwłaszcza kiedy myśli, że jest panią swojego rytmu. To prawda - póki trwa nasz "bal", zawsze można zmienić lokal ;) Pozdrawiam, Elu, szczególnie serdecznie i nieco smętnie, bo nie zajrzę tu, ani nigdzie indziej w Sieci przez siedemnaście dni. -
spóźnieni Kopciuszkowie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi, że wpadłaś z rewizytą, Anno, mimo że "kawałek" przywołał raczej niepożądane wspomnienie. W wyjątkowo podłym nastroju się pisał, przyznaję, z wersem "drugi raz nie zaproszą nas wcale" w tle, ale postanowiłam, że peelka następnym razem położy nacisk na "niech żyje bal" - obiecuję to sobie i Tobie ;) Dziękuję i pozdrawiam :) -
spóźnieni Kopciuszkowie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli dwa pierwsze śmieszą, to dobrze, bo bez tego byłoby za ciężko - "ataktycznego" nie zabiorę, żeby nie-wiem-kto grzmiał ;))) "Tytuł", Elu, jest przed ostatnim wersem ;) A, i nie za głęboki on Ci jest w całości. Pa! :) -
Dzidzia Piernik i sportowa przyjaciółka
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Forma z pogranicza poezji i prozy, ale jest treść, jest refleksja. Co prawda, finał w stylu "starej" Dzidzi, ale dajmy Jej czas ;) Temat trafiony, bo kobietek flirtujących z całym światem - w imię łatania własnych niedostatków - nie brakuje ;) Pozdrawiam :) -
Ładne kajanie się peelki, ale najbardziej przykuła moją uwagę ciekawie ułożona podwójna puenta. Pozdrawiam :)
-
Nie powiem - romantyczny kadr, bo peelka jako źdźbło owo mi się jawi, a i "kocura" rola nie do pominięcia ;) Pozdrawiam :)
-
od siebie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak zwykle swobodnie, bez napinania się, bez duchoty w wierszu, a tym razem wręcz na wesoło o wiecznym dialogu w nas. Pozdrawiam :) -
Mądrość płynącą z wiersza - w moim odbiorze - najmocniej jest zaznaczona na "kręgosłupie" złożonym z pierwszego zdania, pierwszego wersu drugiej strofy i ostatniego zdania, Reszta dopełnia myśl obrazem. Jedno mi tylko maleństwo przeszkadza, a mianowicie: "daj nam dzisiaj", ale ogólnie - perełka. Pozdrawiam :)
-
Dziękuje, Emmko, za czytanie i słowa komentarza. Pozdrawiam :)
-
postanowienie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie też się wydał zabawny - zakrawa na lekką satyrę na pochwałę, żeby nie powiedzieć Paradę, normalności. Pozdrawiam :) -
spóźnieni Kopciuszkowie
Anna_Myszkin odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
frasobliwie wybijam ataktyczny rytm butem w niewygodnej parze bez spoglądania w karnet wiem: po północy zagrają styropianem na szkle myśl o przespanym balu jedyny wspólny kawałek -
To prawda, że bez podjęcia prób wpływania na własne dzieje dni upływają pod "znakiem świstaka", tyle że czasem odrętwienie bierze górę, a wtedy już tylko krok od finału z Twojego wiersza, M. Blue. Smutny on, ale nie pozbawia nadziei. Biorę w całości. Pozdrawiam.