Na indeksie

Dyziu ;))) na okrągło

Paniała aluzju Dyziu PIEPRZ ... Nie pytam o powód - kaca ... Ten mój, to nie jest MORALNIAK W Ciebie - wcisnęli zmielony!!! We mnie - poleciały ziarna. STOS ... Ma parę żyć w swej strukturze ten skądinąd - miły stosik! Tylko czyha, by zapłonąć, więc czy warto zabrać głosik? PIEPRZYĆ STOS Idą Święta pojednania czas podzielić się opłatkiem pod siekierę i do stosu ... Wirtualną - wkładam łapkę. W innym "klubie" już pijemy Wasze zdrowie - ku pamięci! Żal tych, którzy mili sercu ... Ech, pieprzona łza się kręci.

Nie tylko solą, ale i pieprzem po oczach sypali a to piecze jak cholera:) Troszkę tu z Wami pomieszkałam z małymi wyjątkami było bardzo miło. Hmm, tak sobie poczytałam Twój przesympatyczny apel ... Najlepszego Dyziu.

Witaj Rysiu, jak zwykle wdzięcznie brzmią Twoje strofy. Z przyjemnością zaglądnęłam w stare kąty. Pozdrawiam serdecznie.

Dyziu, szutnik z Ciebie, chociaż nie do końca i wcale ... nie od siekiery ;))) ale żeby tak kolegę i to od tyłu tą siekierą fee ! Chyba, że ta siekiereczka - to taka "samorąbaczka", jak te kije ;)Co prawda zmieniłam adres, ale w takiej sytuacji (taka częstotliwość, bardzo mi się podoba) z przyjemnością - powycieram kurze (kogutowi ;) też). Serdeczności.

Zasługujesz, jak najbardziej na miłe słowa - nic wymuszonego! Dyziu, ja tylko czekam przy ... a może raczej pod pudełkiem;) W środku same - własnoręczne twarze, tylko nieruchome - choć gadające;) Już mi się nawet nie chce czaić ;) Gdybyś częściej bywał ... "przegapiłeś" dwie okazje pachnące siarką ;) Dobra, wystarczy gry w "mariaszka", Lucuś zaraz doleje nowej smoły i nie zdążę wziąć nawet małego "maszka":(

Dwa pierwsze cytaty - tak urocze, że aż piękne.Ten ostatni ... no cóż, na aniołka widocznie nie zasłużyłeś ;) a ja ciągle czekam na wyskok z pudełka hmm.Pozdrawiam Dyziu a z okazji zbliżających się Świąt życzę wszystkiego, wszystkiego co najlepsze.M

... jak zwykle - urocze ćwir, ćwir. Jako trzecia, wpisuję się "do białego karnetu" ;) M

Cześć Małgosiu, jestem jak najbardziej zainteresowana.Nie chcę rozpisywać się tutaj :) Daj proszę znać na prive, albo na moją m@łpę - "jak mam się zachować", żeby poczytać Cię "dłużej" mój adres babajaxa09wp.pl. Pozdrawiam serdecznie i czekam na znak.

Witaj Janku, jak zwykle osunęła mi się czapeczka :) Smutne słowa zostawiasz ale jakże pięknie dokończone! Czytać Cię, to największa przyjemność a dostawać od Ciebie wierszowane komentarze - to przyjemność podwójna.Trochę pozmieniało się na portalu ... hmm - to dobrze! Tylko tak cholernie żal, że w ślad za nowymi forumowiczami odchodzą, lub tak rzadko goszczą "weterani". Łezka w oku się kręci ... Ściskam mocno dzioba i gładzę piórka. Małgosia

... precz z mej pamięci, nie ... dezynfekcja, to tylko odkażanie :) Pozdrówka od zainfekowanej ;)

Dawno Cię nie było missiu fosiu ;) Lubię te Twoje "zadarte fochy".Pozdrawiam ciepło. Małgosia

... dlatego napisałam, że życzę Szczęśliwego Odliczania ... a poza tym, zawsze można "przeciąć kabelek" - przeważnie czerwony ;) ... przecież nie napisałam, że "ładne kwiatki"!? ;) Serdeczności Dyziu.

... nawet jeśli tylko jednym płatkiem, zwiędłym zapachem - niech nie mija, watro pamiętać.Pozdrawiam

Janku, jak zwykle "poruszyłeś głaz".Nie potrafię odwdzięczyć się, choćby najmarniejszą strofką komentarza, ale dmucham w skrzydełka ... i zamieniam "może" w NA PEWNO! Z przyjaźnią Małgośka

Ale łaaaadne to Twoje odczekiwanie ... życzę szczęśliwego odliczania. Małgosia

Ale mnie nastroiłaś ... zaraz znajdę kasetę "Brajana Ferrego", skoczę po lufkę ... Dzięki i pozdrawiam serdecznie.Małgosia

haha i sprowokowałeś mnie ... a klocki hamulcowe? Pozdrawiam ... bez zahamowań. Małgosia

... zabieram i nie oddam, co nie znaczy, że reszta nie podoba się! Bardzo, ale ten urywek -bardzo, bardzo. Pozdrawiam wieczornie.

Jak zwykle Rysiu PIĘKNIE! Na taki wiersz, zawsze warto czekać ... ale się rozmazałam ;)) Dziękuję za chwilkę wzruszenia i pozdrawiam.

Bardzo podoba mi się, to "strzelanie"... jeśli można - mała sugestia: nie potrzebne "ty" w każdej strofie i zbitek "czemu nie".Spróbuj opuścić to pierwsze a drugie zastąp "prośbą". Pozdrawiam serdecznie

... pełen spontan! I te poranne lustra na rezerwie ... ;)

OJ! Coś Ty dzisiaj jesteś wyjątkowo refleksyjny ... ale ładnie - od serducha. Bez pozdrowień, coby nie zaśmiecać banalnym bleblaniem ;) Małgosia

... zawsze będą bliscy, choćby najdalej od siebie - chyba, że to ..."każdy sobie rzepę skrobie"..., ma przewrotne znaczenie. Bywają sytuacje, że prawdziwy dżentelmen powinien wyprzedzać kobitkę o dwa kroki ... ale o tym, to każdy prawdziwy dżentelmen wie ;). Bardzo fajny wiersz.

Witaj Ula "w cyrku straceńców" ;) Zawsze można spróbować, zrobić maleńki "myk" - może się uda? Pozdrawiam. Małgosia