
Elea
Użytkownicy-
Postów
135 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Elea
-
wszystko da się jeszcze naprawić
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mogłeś zakończyć projekt w fazie eksperymentu a dokumentację utajnić na większą część wieczności bez nanoszenia poprawek gdybyś zdołał powstrzymać samego siebie ekosystem byłby uboższy o jabłonie i węże przez ogród prowadziłaby tylko jedna droga wszystkie strumienie wpadałyby do jednej rzeki w programie radiowym nie istniałaby alternatywa dla śpiewu psalmów i transmisji nieszporów jednak z krainy mlekiem i miodem płynącej nigdy nie wiałoby nudą kiedyś otworzysz oczy ze świadomością że nie powinno się opakowywać świata w trójwymiarowe marzenia czas przyznać się do błędu i zakończyć akcję -
definicja wartości bezwzględnych
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wawrzynku, gdzie początek a gdzie koniec... Wszystko coraz bardziej umowne i względne. Nawet aksjomaty zaczynają gromadzić wyjątki. Pozdrawiam - E. -
definicja wartości bezwzględnych
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jarku, zawsze lubiłem techniczne nowinki w wierszach i szafowałem matematycznymi rekwizytami, choć tę ostatnią niewiele rozumiem. Kiedyś wydawało mi się, że z moim odejściem wszystko się zakończy. Od pewnego czasu dostrzegłem, że nie jestem pępkiem świata. Może od momentu urodzin pierwszego dziecka? Szaraku42, chyba późno zdałem sobie sprawę z tego, że ktoś będzie pisał moją historię. Najwyższy czas zasłużyć sobie na biografa... Pozdrawiam - Tomek -
definicja wartości bezwzględnych
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
liczydła o przetrąconej duszy zaniechały rachunków z paciorków można co najwyżej ukręcić różaniec w księdze przychodów i rozchodów coraz więcej kartek odmawia miejsca niezrównoważonym liczbom jedna po drugiej wyskakują przed szereg jakby chciały stać się pierwszymi nie da się rozwiązać równania gdy jedna strona drepcze w miejscu druga zaś ciągnie ku nieskończoności opamiętanie przychodzi zawsze za późno wtedy spostrzegam ze zdziwieniem że moja śmierć nie jest kresem wszechświata -
do nieba poza kolejnością
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trawa widzi szklankę do połowy pełną. :) -
do nieba poza kolejnością
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ania Ostrowska "Skryba" został przegłosowany - pozostaje w wierszu. Zastanawiałem się nad zamiennikami, ale doszedłem do wniosku, że jednak ten rzeczownik pasuje dobrze do kontekstu mimo swoich lat. Zwrotu "uczeni w piśmie" użyłem w jednym z moich wcześniejszych tekstów. Również nie lubię powtórzeń i dlatego będę się starał usunąć jeden z przyimków. Mirosław Niewierszyn Dziękuję za opinię. Pozdrawiam - E. -
do nieba poza kolejnością
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dawniejbezecie, w Lublinie powiało chłodem, zbiera się na burzę. Będzie mi się lżej poprawiało tekst. Dziękuję za uwagi, jedna z nich, bardziej uniwersalna, odnosi sie do większości moich wierszy. Pozdrawiam - E. -
do nieba poza kolejnością
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jarku, dziękuję za wnikliwość. Usunąłem już jeden wers z "co najmniej". Będę zastanawiał się nad kolejnymi korektami. Maria Bard, nie chciałem pisać manifestu, ale skoro tekst mógłby pomóc także i w takich okolicznościach... Pozdrawiam - E. -
do nieba poza kolejnością
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeszcze niedawno sądziłem że opowieść o Jakubie jest wymysłem skryby który zwątpił w przeznaczenie podobno kradzież błogosławieństwa graniczy z cudem mimo to popyt na soczewicę rośnie ku radości plantatorów ludzie wielkiej wiary zrobią wszystko aby zadowolić konsumenta po obfitym posiłku trudno o koncentrację wtedy najłatwiej wsadzić łaskę na pstrego konia znaki przestankowe nie zatrzymają wiatru co wplątał się między wersy znowu musi wystarczyć nadzieja że następnym razem odbędzie się bez przekupstwa -
wątroba nie chce już odrastać
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wielokrotnie przenosiłem góry ale te ciągle powracały na stare miejsca znaleziony punkt podparcia okazywał się fałszywym prorokiem kompas z rozchwianą igłą nie pokaże jedynie słusznej drogi za to wciągnie w szaleństwo pogoni dookoła złudzeń dziś nie uniosę nawet ziarenka piasku wyschnięte źródło przegląda się we mnie nie ukrywając że woda przeszła na drugą stronę obaj jesteśmy zadowoleni z milczenia -
*** świat stał się wielkim szpitalem
Elea odpowiedział(a) na Wiesław_Janusz_Mikulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wies%C5%82aw_Janusz_Mikulski No, totalna załamka! Pan Mikulski napisał o sobie artykuł w Wikipedii. Przeczytałem i złapałem się za głowę. Dwukrotnie odmawiałem Panu, Panie Mikulski, publikacji Pańskich wierszy w antologiach wydawanych przeze mnie ze względu na słabość oferowanych tekstów. Odmawiałem członkowi ZLP... Dawanie linku do Polskiej Bibliografii Literackiej jest szczytem ignorancji. Przecież nie dostał sie Pan tam za swoje zasługi!!! -
prognozy nie podlegają korektom
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
opatrzyły mi się już chodzenie po wodzie i inne sztuczki powtarzane przez szamanów aby zapędzić lud do kąta kiedyś chętnie urządzałeś theatrum wysyłając demony gdzie płacz i zgrzytanie zębów aktorzy otrzymywali po kilka dusz jako gażę za upokorzenie odkąd przestało ci zależeć na białym piarze przymykasz oko wobec stworzenia genotypu ze zdolnością samozapłonu na razie nie pozostaje nic innego jak codziennie zmieniać kamienie w Słowo wkrótce nie będziesz narzekał na brak pretekstów do wypełnienia proroctwa -
między intencją a spełnieniem rozciąga się pas ziemi niczyjej zadeptywany przez natrętów polecają swoje usługi w przeprowadzaniu przez granicę krawat z papieru i frak rozpoczynający pokoleniowe odliczanie usiłują zajść za daleko od drugiego przęsła spacer staje się biegiem z przeszkodami bo dobre chęci brukują coraz więcej dziur w moście niewielu wie że zapłacone myto gwarantuje przejście suchą stopą bez pomocy szemranych przewodników kieliszek Lety zapomni o dzbanach wina przelewanego kropla po kropli z życzeniami szerokiej drogi poza nią ugór zarośnięty autyzmem będzie milczał o siewcach i spleśniałym ziarnie
-
jutro nie nastąpi dzisiaj
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chodzenie po prośbie szybko powszednieje przyzwyczajeni do nadużywania kolan zaklinamy puszkę po śledziach która nie zamierza napełnić się jałmużną umowa o żebranie na czas nieokreślony nie przewiduje terminu rozwiązania za porozumieniem stron z czasem zbierze się okrągła sumka ale inflacja oddala upragniony zakup wymagania rosną trzeba wziąć nadgodziny by zadowolić przełożonych kiedyś gorliwość przyniesie zyski tymczasem na podłogę spada kolejna kartka z kalendarza -
zanim podniosę głowę słowa uderzą o mur i połamią sobie kark nad padliną nie krążą nawet sępy które fascynują się konaniem po raz ostatni sprawdzam głębokość jeszcze kilka ruchów łopatą za chwilę można zapalać znicze płomień zmieszany z dymem rozłazi się po ziemi zamiast świecić chwyta za gardło i wypala płuca zamykam oczy nie chcę widzieć jak przestaje oddychać powietrze
-
drzwi antywłamaniowe nie przepuszczają pukania
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to nic że czasami wybucham gniewem przecież głos wkrótce ucichnie wiem że nie lubisz jak się na ciebie krzyczy rankiem dorzucam do puli kilka miedziaków kolejny blef nie budzi zdziwienia wkrótce zagrożę odejściem od stołu jeżeli nie dasz mi choć raz wygrać w promieniu kilkuset kilometrów próżno szukać zwycięzcy najbliższy mieszka w państwie o nazwie tak egzotycznej jak twoja pomoc próbowałem je odnaleźć na mapie bezskutecznie dzipies za każdym razem prowadził na pustynię z piasku nie wystawał ani kawałek drewna -
zbyt wysokie nogi stołu pańskiego
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kilka zaproszeń na bankiet zawsze wpadnie w niepowołane ręce zgodnie z protokołem wszystkich obowiązują stroje godowe szyte przez ekskluzywnych krawców chociaż gdzieniegdzie przemykają fraki ze szmateksów nigdy nie dojdzie do zbratania równych z równiejszymi tuż przed przełamaniem pierwszych lodów przebierańcy muszą oddać rekwizyty do wypożyczalni książę jak zwykle ani spojrzy na pantofelki podrzucone w popłochu ucieczki znowu obejdzie się bez łaski czas do następnego balu upłynie na ogryzaniu kości i piciu wody z kałuży prędzej czy później będzie jasne że nikt nikomu nie przyzna dzikiej karty z nadzieją umiera się najdłużej -
Niczym pestka
Elea odpowiedział(a) na Rihtik Stempelek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
muszę się podpisać; no - muszę! (:!!! J.S I ja niniejszym składam swój podpis z sugestią, aby rozważyć zmianę nazwy tego forum. Elea -
nie budzi jakichkolwiek emocji zaznacza nieśmiało swoją obecność jakby przepraszał że istnieje przemyka niepostrzeżenie tuż za granicą słyszalności nieuchwytny nawet dla wskazówek lekceważony lub wręcz ignorowany mści się przypominając o sobie w najmniej oczekiwanym momencie niektórzy fizycy chcieli skierować go na bocznicę która wiodła do placu otoczonego drutem kolczastym chociaż zdany tylko na własne siły nigdy nie prosił o urlop pędzi żywot samotnika w razie konieczności gotów odmierzać sam siebie
-
błądzenie też prowadzi do celu
Elea odpowiedział(a) na Elea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wątpię abyś dzisiaj zdał egzamin z katechizmu na pewno nie nadążasz za interpretacjami najprostszych przypowieści test wielokrotnego wyboru z pytaniem o liczbę przykazań głównych jeszcze niedawno zakrawałby na prowokację coraz trudniej nie zgadzać się z argumentami które pisane na wodzie i w powietrzu są bliższe ciału niż obietnice przyzwyczajony do porażek w wyborach zachowujesz stoicki spokój twój śmiech rozlega się przecież ostatni a wnioski z niewłaściwie zrozumianych metafor i tak nie wykraczają poza granicę błędu -
cudowne rozmnożenie chleba błogosławi wybranym cisi i pokornego serca znowu ustąpią miejsca przy stole nie otrzymując w zamian nawet okruchów trudno słuchać zapewnień o miłości gdy jest się na głodzie przyjdzie długo czekać aż chleb i wino będą rozdawane na każdym rogu ulicy na razie muszę obejść się smakiem zbyt daleko do najbliższego kantoru
-
nie ma rady trzeba nadrabiać miną i udawać że sznurki są wciąż w zasięgu ręki schemat na kartce obiecywał złote góry lecz zmieszany z ziemią i powietrzem stawał się labiryntem bez możliwości wyjścia nawet na krótkotrwałą przepustkę po każdej wojnie zmieniano proporcje aby nie spaść zbyt szybko o powrocie do korzeni nie mogło być mowy tylko pęknięcia w skale układały się w słowa które jeszcze rozumiano bez tłumacza
-
Dziękuję za komentarze oraz propozycję poprawki, którą przyjmuję. Wiersz powstał w ubiegłym roku po lekturze dramatu Heinricha von Kleista pt. "Penthesilea". Autor inaczej zakończył ten piękny amazoński mit: Zakochana Penthesilea zabija Achillesa i popełnia samobójstwo. Pozdrawiam - E.
-
nagły rumieniec poczytała za chorobę która mogłaby przeszkodzić przygotowaniom do wojny nie dbała o łupy bogowie i tak pomogą w znalezieniu dawcy kapłanki perswadowały że nie warto szukać szczęścia pod murami Troi gdy sąsiedzi zacierają ręce nocami gryzła wargi do krwi aby w jednej piersi zmieścić kobiecość Artemis odmówiła błogosławieństwa oczom co błyszczały wbrew naturze zdradę zawsze karze się śmiercią
-
realistyczne życzenia
Elea odpowiedział(a) na Rihtik Stempelek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zauważyłem dyskusję z ignorowanym użytkownikiem. Kiepska to wymiana poglądów, gdy zamknęło sie jednemu usta. A wiersz nie jest dobry. Pozdrawiam - E.