Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. sięga łapą do kieszeni szlafroka już go złapał ptaszek drewniany wyciąga głos pana zostaw zostaw rajskiego ptaka hmmm, jakoś nie o takim ptaszku pomyślałam, a fe, taka ze mnie....
  2. ech ta złość, melisane na nią :P ale potrafisz pisać akrostychy, trudna to praca :) pozdrawiam haniu
  3. ponieważ uwielbiam mity... to wiesz co... nie? twój wiersz też :)
  4. KIEDY JUZ TO MIANO NIEŚĆ BĘDZIESZ NA SOBIE TO PAMIĘTAJ HENIU, ŻE JA TEŻ PRZY TOBIE WOLĘ LESZCZEM PŁYNĄć W STRUDZE niż rekinem w wielkim morzu leszcz do leszcza się przykleszcza jak przepiórki w zbożu :)))) dzięki za miłe powitanie, właśnie zajrzałam na stare limeryki i zrobiło się smętno i smutno za miłymi , dawnymi czasami...
  5. Jejku, jejku! Z jaką lekkością idzie Ci to pisanie! Zazdroszczę, ale baardzo życzliwie, bierze i mnie spanie! :))))))) - ba Patrząc na godzinę wpisu poobiednia to już pora a i dzionek się pochyla coraz bardziej do wieczora, strzelić sobie krótką drzemkę przed kolacją jest wskazane aby bilans był zerowy za te noce niedospane. Ja z pozycji emeryta, który rano wstać nie musi siedzę nadal choć Morfeusz do przespania nocy kusi lecz mnie kusić nie powinien, sam wybiorę czas spoczynku albo przysnę po raz któryś z książką w ręku, przy kominku. Pozdrawiam serdecznie HJ posły zgraje w senatory iza nasą ciężka kasę mają w spaniu swe lavstory tak dla zgrywu :)))) Henryku, jak zwykle blyszczysz dowcipem, bardzo miło cię czytać po mojej długiej absencji :))) miłego dnia
  6. bez miłości człek ciągle choruje miłość tę chorobę wykuruje :)))) pozdrawiam Talarku
  7. o jak miło, Magda ma już niejeden wiersz na swoim koncie dedykowany przez przyjaciół z orgu, wiersz jest wart fanta kiedy ludzi tak się lubią i dla siebie piszą wiersze to jest miłe dla ogółu a najmilsze dla samego dedykanta buziaki Babo I Magdo!!!!
  8. Lenko, potrafisz wytworzyć kilmat, snujesz obrazy liryczne, kochasz tę swoją Łodz:) ściskam mocno
  9. kochani, bardzo dziękuję za uwagi oto przychylając się do propozycji:) krawędzie światła przenikają przestrzeń horyzontu pomiędzy rozchylonymi wyspami pękają żagle widma białych ptaków zaproszone przez wiatr nawołują się bez końca krzyki wduszone w wodę porastają ciszą zanikają ścieżki w zmierzchu po szlaku miękko stąpa cień objęci wyczekujemy kiedy noc zmieni kostium nada kształt wilgotnej ziemi odciśniętej naszymi ciałami I jak mówił Jacek Sojan: - O przyrodzie można w nieskończoność pozdrawiam serdecznie Basiu, Bea 2u, Rachel, Franko, f.isiu, Kleksiku, adolfie, Darku, wszystkiego dobrego!
  10. uznaję ten tekst za eksperyment swojego rodzaju, i prawdę powiedziawszy podobają mi się ciekawe metafory kilmat wiersza pozdrawiam nazgulu :))))
  11. też tak uważam, ale autor zrobił to trochę nieudolnie, sorki tak myśle:P
  12. Jacekdudek tak własnie jest, ciemnośc dodaje strachu, wiatr grozy, a stękanie ziemi i szum wtwołuje ciarki u ludzi z wyobtaznią :) dzięki za piekny komentarz :))) miłego
  13. o tak Jacku, to jest zródło inspiracji w odosobnieniu czlowieczym, z przyrodą pod rękę mam prywatność i autonomię :)niezakłóconą niczym.... pozdrawiam skowronkowo.
  14. STEFF, DZIĘKI, A skąd TEN STRACH? pozdrawiam serdecznie
  15. wiesz, tak wszycy chwalą, a ja nie wiem co powiedzieć, a prawdę mówiąc :P pierwsze dwa wersy- po prostu nie zgadzam się z nimi "idiotyzm doskonałości jest nam odmówiony" jak pacierz przez złoczyńcę:p Stasiu, ja proszę żebyś oceniła wiersz a nie " poglądy " peela... ; ) Czy wiersz o seryjnym mordercy, nie może być dobrym wierszem ? ; ) ech, zmusiłeś mnie do zdania, którego nie mam. jasne, toż mówię, że nie podoba mi się uzycie "idiotyzm doskonałości" i tylko to nie trafia do mnie :) cmook, hihihi
  16. zadumałam się, posmiałam, zachwyciłam, czylio wszystko co trzeba jest w tym wierszu, poznaję uroki dzieicnnych lat :) zabieram. z pozdrowieniami
  17. zgadzam się, dlatego każdy jest inny, jak wiersze, różnią się stylem i warsztatem, tak powinno być. Cieszy, że zgadzamy się na tematy ogólne a jak jest ze szczegółowymi ? Coś o wierszyku ? : ) wiesz, tak wszycy chwalą, a ja nie wiem co powiedzieć, a prawdę mówiąc :P pierwsze dwa wersy- po prostu nie zgadzam się z nimi "idiotyzm doskonałości jest nam odmówiony" jak pacierz przez złoczyńcę:p
  18. ???? cmook :P Nie widziałaś Stasiu ?! Bohater budzi się co rano, w tym samym dniu, w tym samym miejscu, dzieją się te same rzeczy...klatka 24, tych samych godzin... : ) no cóż, takie jest życie, zmierzch jego podobny do wszystkich zmierzchów, podbnie styl pisania, każdy ma swój, i jest dzięki temu rozpoznawalny, Nie mam zamiaru eksperymentować z tym co jest oczywiste, ani przesadzać z pokręconymi metaforami, jestem jak ten kamień na brukowanej drodze :P dzięki i pozdrawiam ciepło, prawie wiosennie, skowronkowo- słyszałam są :)
  19. ???? cmook :P Nie widziałaś Stasiu ?! Bohater budzi się co rano, w tym samym dniu, w tym samym miejscu, dzieją się te same rzeczy...klatka 24, tych samych godzin... : ) no cóż, takie jest życie, zmierzch jego podobny do wszystkich zmierzchów, podbnie styl pisania, każdy ma swój, i jest dzięki temu rozpoznawalny, Nie mam zamiaru eksperymentować z tym co jest oczywiste, ani przesadzać z pokręconymi metaforami, jestem jak ten kamień na brukowanej drodze :P dzięki i pozdrawiam ciepło, prawie wiosennie, skowronkowo- słyszałam są :)
  20. To nie ujma dla mnie, że ktoś woli Szymborską... ; ) Czym/kim byśmy byli, gdyby nie nasze prywatne " konteksty " ? : ) One są jak linie papilarne... Dzięki, Rachel. zgadzam się, dlatego każdy jest inny, jak wiersze, różnią się stylem i warsztatem, tak powinno być.
  21. cierpki dodatek z cytryną, mocna musiała być... ta herbata :P zabieram, bo lubię :))))
  22. Januszu, Leszku, Agato kłaniam sie nisko, miłego ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...