zak stanisława

hehe, kurczaku, strzeż sie;))

kogo? kurę czy pisklęta??:)))

wypłoszu, skoroś się nie wypłoszył i cosik dla się znalazł, to cieszy, nawet jak bezy ostatnich fr.be! pozdrawiam serdecznie. Nagietku, nazwy jak kobiety zgubne bywają, gdy im mężczyźni dopiekają... mysz na rolce,a da rady jeszcze?:)) serdeczności Kosie, kochany a co z druga połową? uściski dla obojga! kosy w nosy!!!

HaYQ rozbawiłeś mnie, świetne na anegdotę rodzinną! pozdrawiam szczerze rozbawiona - mysz,tym razem nie syrena,;)))---ekhm

dobry!

a kotom? a sośnie?

mnie nie... bo piszę gdy chcę, gdy mnie coś najdzie, coś przeżyję,sama lub z opowieści innych, czasem mam pustkę , ale to nic, przecież nie o to chodzi, by na siłe... ale lubię być na forum, i nawet gdy brak natchnienia cosik wlepię, ktosik pomoże i wychodzi cosik miłego do poczytania , czasem sama jestem zdziwiona... cmok!!!!Every!!!!

od patrzenia na starość....;)))

Gdy kura z wiekiem skorupieje jajko rozwija skrzydła * OOOO!!!!!;)

czasem warto posłuchać JAJKA! gdy starość w skorupkę wchodzi jajko z niej wychodzi!!!!!

kłaniamsienisko!Marletto!

wersja Egze, bardzo wzruszająca, Marletto , ładny wiersz uszyłaś... cmookES

władcy much nie przybyli może przez ten wiatr puszki nie pozbierane teraz pewnie tańczą pies na nietrawie leniwie blaszane turlanie to tu to tam się bawić czy lepiej zostać jak te nadęte kaczory które nie chcą odlecieć już trzecią zimę --- pies z nimi tańcował>>>..przy szumie (ur(y)n BEERAWUO!!!! pozdrawiam ciepło ES

Myślę, że samotność dotyczy każdego z nas - a szczęśliwcami są ci, którzy doświadczają jej przynajmniej w tym... jednym momencie. Podoba mi się - nawet jeśli żle obieram puentę. No i przypomniałeś mi coś, co sam kiedyś napisałem. Pozdrawiam. nawet odrzucając wszystko obojętnie nie przejdziesz dopóki dźwigasz i jesteś i piękne podsumowanie wiersza Jimmiego! obu panów w policzki, Cmook!

no wiesz - mogę i niemiło?? jakżebym tak mógł. A wyjaśniać nic nie należy. Chyba pamiętasz co Bartosz na ten temat ... jak czytelnik sam się nie dopatrzy, to kit mu w oko ;)????wolę w okno EGZE!:)))) i mnie też;) Egze!!!!! Jeszcze raz najmilej jak tylko potrafię--- ja toże!!!!!

Judyt, Boskie Kalosze wcisnęło swoje trzy grosze i podziwiam oba wiersze, chociaż twoje było pierwsze. brawo! cmokeS

Martyno, widzę że wiele się zmieniło, mały mikołajek?- gdy mam zajęte ręce trzymasz się choćby kieszeni trzeba tylko wytrzeć oko w oczko dyskutujemy o trzech pewnie dla ciebie składam się głównie z nóg do "dużego "masz za mało zaufania: czasem płaczę nad rozlanym mlekiem zamiast spokojnie ci uwierzyć że przecież nic się nie stało, .... problemów przybywa z wiekiem piękny wiersz , Martyno! ściskam gorąco! zdrówka i radości! cmookeS

kochani, przyznam że z udręką czekałam na opinie,bo... rozumiecie... i spotkało mnie miłe zaskoczenie.wasze opinie przeszły moje oczekiwania, słowo. Boskie Kalosze, serdecznie ...dopisek w skrócie Everygrey, no, miło się narzucasz i z wdziękiem Inuś, ty wiesz o co biega...zapraszam marcze, kłaniamsie Mr.Su, ładnie potrafisz rozwijać swoje myśli, miodzio! Egze, naprowadziłeś mnie na ślad, a ponieważ wiersz był ciepły więc przemeblowałam, lubie - w domu też- zgodnie z zasadą psychologii: przemeblowania robią ludzie niezadowoleni ze swojego życia... coś w tym jest. życzę wszystkim i każdemu z osobna zadowolenia ze swojego życia i miłego dnia!

na przemian z przemieleniem znieczulic , co nie chą spalić się w słońcu Tomku, podoba misie, gorzko i ostro, dziobaski.

już w warsztacie wytknięto ci kokieterię podtrzymuję, a zresztą, czy każdy musi być poetą?;))) chyba że na zabitej wiosze z nudów pisze się anonimy:)) marudzę. dobry wiersz,

mysz głodna emocji czeka na muśnięcie kocich pazurów trawa aksamitnym dotykiem gotowa przyjąć nagie szepty wyzwolone z ciasnej przestrzeni chwiejnych oddechów poddańczo ścielą się stokrotkowe wzory poza potrzebą kochania więź rozrasta się do rozmiarów baobabu w zagięciach konarów rzeźbione formy ulotnej sublimacji zadziuplone przed zimą puls łzawi proporcjonalnie do szumu w skroniach nienasyconych zimorodnie barwne lata przemijają w oderwaniu ramion od ciała psy mają panów- mysz kota do schrupania

o technice wypowiedzą się znawcy, jam nie z tych... przesłanie mocno ukryte

Stygmaty były przyczyną wielu kontrowersji wśród katolików, ... Niektórzy święci i błogosławieni, mieli widoczne lub ukryte stygmaty: nÓż w plecy od słońca w umierającej pamięci - pamięć jehowa - w ślady tej wyspy do której dotrzemy na czworakaCH szczęśliwy dzień, pakujemy ubrania do naładowanej dłoni już ???????? bliznami. kiedyś nasze umysły potrafiły więcej schować czy segmentowymi??? czy stygmatowymi????/

bo to rozmężczyzniony eeee,rotyk :))) ale po to jest warsztat ,żeby kury uczyły się od jaja, mają lepszy wzrok i zmysł ino skorupę rozbić!;)pozdrawiam ciępło Jimmy

nuda to nie móc przejsc przez ucho igielne i ciągle robić to samo, tzn starać się.... dobrze to ująłeś aniele... pozdr.ES