Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. To widać, ale i z tego moznaby coś wykroić serdecznie
  2. każdy jest kowalem swojego losu nad parasolkami rozpala się słońce nasze słowa w zdania ogniście jakbyśmy chcieli spalić swoją arkę wysuszoną na popiół z przymierzem wewnątrz siebie gdzie każdy niewłaściwy gest jak orkan niszczy nas po drodze płacimy rachunek w kawiarni Nasz dom zostawiając słone serwetki odchodzimy od siebie w czeluście miecha kowalowego wersja skrócona każdy jest kowalem własnego losu nad parasolem słońce rozpala słowa ogniście jakbyśmy chcieli spalić arkę rozeschłą z przymierzem wewnątrz każdy niewłaściwy gest jak orkan niszczy płacimy rachunek rzucając słone serwetki w czeluść miecha kowalowego
  3. Podniebny śpiew przypomina mi, jak podarowałem ci skrzydła A ty zabrałaś je i wzleciałaś nade mną Zostałem martwym wspomnieniem pod twym niebem Jednym z milionów punktów pod horyzontem twojego życia Trudno zwalczyć niestrawność, gdy wciąż konsumuję pogrążenie Widząc oczy ślepe na moje istnienie Nie Patrzysz w dół, do tego momentu, jest całkiem całkiem, im dalej tym gorzej..... popracuj, tak mysle...
  4. wiersz nabiera tempa z każdym wersem, pędzi, prawdziwa galopada, ale mnie też się podświadomie kojarzy...hehehe no cóż, każdy pokazuje gdzie go boli.?..;))) serdecznie tereso!
  5. Pansy, bardzo miłe słowa a to niespodziewajka:):):) cmok Steff, juz kiedys coś o tych pedałach było, bo i rower też był w jakimś tam moim wierszu, no cóż zalecenie lekarza i chyba podśwaidomie ten rower tak mnie gniecie;) heheheh ale z peałami, oczywiście serdeczności
  6. zaciekawiłeś mnie- drzewa odbitki, fastryga przy deptaku.. będę śledzić twoje wiersze pozdrawiam ciepło
  7. ładnie, przypomina Jego Alter Ego... serdeczności
  8. hehe, Beni aż tak to widoczne ;)) serdeczne z krzykiem żurawi, drą się cholery, że spać nie można- w południe;)) trza do ogroda... pozdrawiamy
  9. też tak uważam ślę żurawiowe pozdrówki
  10. w każdym domu a raczej w większości, są takie upiory nie do uprania gdy nie ma w nich miłości do czystości to nie pomoże i staruszka 'Frania' apel niech każdy pierze swoje brudy u sąsiadów prąd podrożał!;))) serdecznie Jacku, :):)
  11. co autor miał na mysli? no oczywiście ja wiem swoje, seX:))) cmok Marusiu plusem cię pozdrawiam;))
  12. szary wiersz napisany ołówkiem twardo stąpa po papierze wyrzynanie zgłosek ma już dawno za sobą ciągnie smugę leworęczności ta smuga Maćku to już przez całe życie, ta zwrotka to majstersztyk, bardzo miiiiiiiiiiiisie to porównanie do zaczynajacego chodzić maleństwa, ale ty już nie taki mały w pisaniu wierszy;)) ciesze się że wspomniałeś o Pałacu Kultury, mam do niego wielki sentyment i gdy słysze że chcą go zburzyć, krew sie we mnie burzy... bo to ja jestem jedną z tych kropek widzianą z góry!!!!! serdecznie
  13. Macku, a gdybyś przeczytał 5 razy?;) :):):) zakomplementowałeś mnie cudnie;) serdeczności śle.
  14. wow Waldi, poruszył twarde menskie serce, tegom się nie spodziewała, więc tym bardziej miło serdeczności śle z żurawiami.
  15. nie wiem może podświadomość przywiodła mi na myśl maturę ziarna:) pokręcone pomysły mam;))??? ziarno przeszło próbę podziemia prowadzą ku słońcu niby ciekawa metafora, ale...coś mi w niej nietenteges :( ale to moje takietam) serdecznosci Anno M
  16. widać, musisz kochać dawnych poetó, skoro na nich sie wzorujesz, cgociaż dziś to nie w modzie ale czasem mozna dla przypomnienia pozdryES
  17. O!O!O!, jak miło cię witać, nie zaglądałeś do mnie w gości, chochocho jak dawno, a słowa miłe, miłe;)) Pozdrówki sercdeczne, wiosenne z krzykiem żurawii, niech lecą do ciebie.
  18. tyle i tylko tyle. tekst niezŁy, posiada nostalgiczny klimat, na +. pozdrawiam Espena :) jestem za!
  19. autorka chciaął się pobawić słowami.. ale uważam ,że miaąlś lepsze swoje wiersze, aczkolwiek rodzynki wydłubałam chcę ci też kiedyś spowszednieć chleb pachnie żytem i życiem serdecznie
  20. a ja czytałam że nasz wszechświat się kurczy a jak już się skurczy do rozmiarów karła? to będzie miał granice ;) z przekroczeniem bez paszportu. Waldi, bardzo przekorny ten wiersz. pozdrawiam ciepłoES
  21. Marusiu, dzięki za tam, i za tu:) Joasiu, Kapelusznikowi przypał do gustu, tak samo jak tobie odpowiedni fragment :) ech, ty wiesz co w trawie piszczy;)) scmok na okrągło
  22. anno, bardzo ciepły, liryczny, podoba sie, ale.. daj odpocząć na alejkach pełnych liści które dla nas ktoś w witrażach zaczarował i odnaleźć nieskończone źródło ciszy w nim się schować--- (tutaj tak bym) pozdrawiam ciepło i zabieram
  23. okno już zmurszałe zarosłe kurzem wszelakich ścieżek niegdyś jasnych teraz pokrzywą po nogach siekących reumatyzm szarzeje tak bym to tak babo z izby ale podoba mi się wiersz, taki babski cmok
  24. Mister dzięki serdeczne Robercie, masz rację- TRZeba chciec serdecznie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...