John_Maria_S.

Na piwo możemy pójść.

Obrodziło w tym roku Sawickimi, oj obrodziło ! heh!he!

Kto to jest ...ten wróbel, oto jest pytanie? Ale to wie tylko Bennie. Pozdrawiam serdecznie znawczynię wrocławskich wróbli !:::)))) bardzo ładny wiersz.

Aleś ty dokładna Espenka! I to w rachowaniu! A gdzie twoja "dusza poetycka"? heh!he! Pozdrawlaju :)

Mikrofalówki- precz!, Chińczyk- może być "człowieku nie irytuj się" to motto chińczyka (o ile pamietam). Ale gdzie znależć kilka osób chętnych do tej gry????? Skąd wziąć czas na to? Ale fajnie, że wyciągasz czasem takie rzeczy z lamusa. Pozdrowienia. p.s. Zaskakujesz mnie!

Powiem szczerze...skusił mnie ten Morrison (uwielbiam go) jak słyszę Morr... to nie przepuszczę. Ale jak na debiut to ok. Taki spokojny ten wiersz, ale czuję, że jak się rozkręcisz to...Morrison to Morrison! Pozdr. Tylko nie jaraj tyle co on!:))

Może założymy klub Sawickich na orgu, albo stowarzyszenie...jest jeszcze Halinka Sawicka. Pozdrówka::)))John Maria Sa.....wicki.

Czasem mam czas wieczorem ...ale nie umawiam się z facetami.::)) Tutaj jestem 100% tradycjonalistą.

Sorry, nie wiedziałem. Faktycznie na forum są też męzczyźni. Każdy ma prawo do własnej interpretacji...ale wydawało mi się, że to widać i słychać. Ale Anka twierdzi inaczej. Pozdrawiam.p.s Może usłyszała je w ...Autobusie, bo napewno wymyślił je jednak ktoś przed nią ...wiele lat temu.

To było do friccus amicuss...bo jej się nie skojarzyło z modlitwą. A tobie też nie? No cóż...Jak będziesz pisała wiersz pod tytułem "Jeszcze nie zgineła, póki my żyjemy"to jestem teraz pewny, że to bedzie chodziło ...o hymn kibiców Lechii Gdansk.::)))

A kto mi zabroni ? Ty? ;P heh,he.::)))

Fajne tylko króciutkie.::)))

Zamorduję cię dowcipem..

Pozdrawiam Stowarzyszenie Opuszczonych Matek !!!! Nie martwcie się !!! Ptaszki powrócą szybciej niż myślicie ! (U mamy jednak najlepiej ). Głowa do góry, jeszcze moment...i znów poranny świergot " kto był pierwszy do łazienki?". ::)) Chwilowo opuszczony przez jednego ptaszka. Drugi siedzi w gnieździe. heh!he!

W pierwszej chwili poczułem wstręt (ale nie ten Polańskiego)....zajmowałem się kilka lat między innymi gwarancjami. Ale, ale... fajna ta twoja gwarancja. Pomysłowa-podoba mi się. I podoba mi się też to, że zmieniasz, mieszasz różne style, zacierasz ślady :::)))))) bardzo ok.

Pewnie, że się podobał! No może Visconti ! :))))) Pasolini źle skończył. Pozdrawiam ...niebiesko.

Jak najbardziej poważnie ! ale nie stresuj się z tego powodu. :)) Pozdrawiam

Tak gwoli przypomnienia jest taka modlitwa "Ojcze nasz" i tutaj wyraźnie słychac urywki tej modlitwy. Co do przykazań...nic mi się nie kojarzy, no ale ktoś może być wiary n.p. Jehowej,bizantyjskiej it.p. To być może.:))

Ale słoninkę będę trzymał dla ciebie. Na bank :::))) Czasem cos do słoninki też...

modern prayer? Jak wiesz nie znam się na wierszach "supernowoczesnych", ale coś ciekawego jest w nim. Można było pociągnąć do konca tą modlitwę (takie jest moje zdanie)i zrobić takie tłumaczenie na nowoczesność. Ale to tylko taka moja myśl... chyba, że nie znasz do końca...bo uciekałaś z religii.:))) Żartowałem>

Północ, północ.. a ty biedna sikorko z południa, o ile mi wiadomo. A coraz bardziej zimno.::)))

Jak Beenie ze Stasią coś napiszą to...łezka się kręci. P.s. Ja również spotkałem paru zdrajców na różnych linkach( nie będę wymieniał ich nicków )...ale przyjdzie czas i ...rozliczymy ich. Na pohybel im!

ks.Jan Twardowski byłby z ciebie dumny. Rzeczywiście bardzo piękny wiersz.:)

Czsaem boję się czytać twoje wiersze...są takie czarne. działasz jak ...Paolo Pasolini. :)

Komentują, komentują...czasem w myślach. I jak wiersz taki intymny to nie chcą włazić w gumofilcach do twojej duszy! Ot i co!:::)))))