
Bartosz Wojciechowski
Użytkownicy-
Postów
1 698 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Bartosz Wojciechowski
-
aż takie kiepskie gusta?
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na teraa utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Najbardziej generalne z generalnych zasad komentowania, jakie zdążyłem sobie wypracować przez niespełna 4 miesiące bytności tutaj: wiersze słabiutkie komentuję tylko wtedy, kiedy stać mnie na konstruktywne uwagi i mam akurat wenę, by powtarzać po raz setny te same słowa odnośnie pierwszych kroków na drodze do pisania lepiej. Nigdy nie komentuję takich tekstów wyłącznie po to, żeby napisać: "ale gniot, bye, bye". wiersze średnie i dobre komentuję zazwyczaj tak, by podkreślić zalety i zaznaczyć wady, czasem nawet stać mnie na podanie jakiegoś rozwiązania od siebie, przy czym staram się, by komentarze te raczej mobilizowały do szlifowania formy. wiersze bardzo dobre staram się komentować co najmniej kilkoma zdaniami, w których powiem autorowi dlaczego tak mi się jego dzieło spodobało. Zazwyczaj nie jest to trudne - uzasadnienie przychodzi samo. Do każdej z tych trzech kategorii wiersz przydzielam na podstawie własnego odczucia i podstawowej wiedzy nt. warsztatu, subiektywnie. Oczywiście nie mogę powiedzieć, że nie zdażają mi się wpadki - na pewno (niestety) czasami przez zbyt pobieżne oceny dokładam cegiełki do TWA, sam też niekiedy mam wyraźne wrażenie TWA wokół mnie;) Są też wiersze tak żenujące i głupie, że bardzo ciężko się powstrzymać od "wygarnięcia" autorowi prosto między oczy. Ogólnie jednak podstawą jest szacunek do autora, choćbym nie wiem jak źle kojarzył jego nick, oraz założenie a priori, że jednak poświęcił swojemu tekstowi choć odrobinę pracy przed wklejeniem tutaj. Działając w ten sposób, nie mam sobie do zarzucenia, że obniżam komentami poziom merytoryczny tego forum - przy ocenianiu staram się dawać z siebie jak najwięcej. A być może przy okazji - jeśli już mówimy o "poziomach" - podtrzymuję jakoś dość wysoki poziom kultury na poezji.org. Nie chciałbym, żeby ten portal zmienił się przez zbyt cięte komentarze w pole niekończącej się bitwy. Pozdrawiam, sorki za przynudzanie:) -
[ niedziela ] ty jesteś prawdą nie ja
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na teraa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przepraszam, panie Tera, że narobię trochę syfu pod pańskim tekstem, ale przyznaję, że zadziwia mnie ta krótka dyskusja z Fei, zwłaszcza w kontekście wątku, który niedawno wkleił pan na forum dyskusyjne. Oczywiście nie ma pan najmniejszego obowiązku zgadzać się z krytyką, ba, nie musi pan jej w ogóle słuchać. Ale po powyższych słowach odnoszę wrażenie, że wchodzi pan na barykady. To stawia pana raczej w grupie wiatraków, a nie Don Kichotów. Po prostu nie rozumiem, jak pan może oczekiwać od ludzi, że na pańską krytykę pokornie pochylą głowy i przyznają: "tak, napisałem/am gniota", podczas gdy sam najwyraźniej nie jest pan w stanie przyjąć nawet drobnych uwag. Z góry przepraszam, jeśli oceniłem pana niesprawiedliwie i zbyt pochopnie - opierałem się tylko na powyższych komentach i komentach z wątku na f. dyskusyjnym. Co do wiersza, to jakkolwiek wciąż nie jestem fanem "psychotycznego artyzmu", jak ośmielił się pan to nazwać, to jednak potrafię uszanować ten tekst i punkt widzenia autora, dostrzegam tutaj wprawne, odważne i wnikliwe pióro. Co nie znaczy, że osiągnął pan już szczyt (bo cóż to jet u licha?). Pozdrawiam serdecznie. jeszcze raz przepraszam za mały bordel i życzę samych udanych prób w przyszłości. -
.przekraczanie.
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Amelija_Em. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cóż, Amelijo, wypada mi się zgodzić z przedkomentatorami, zwłaszcza co do tego: pisz krócej. Dobre momenty giną w tłoku. Pierwsze 4 wersy bardzo, bardzo fajne - gdyby tylko utrzymać taki poziom... Będę trzymał kciuki. Pzdr! :) -
*** (nikt nie przepowiedział...)
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za Nechbetką - "mnie się" nie kupię, choćby nie wiem jak awangardowymi argumentami byś się zasłaniała:) Resztę biorę bez gadania, za to z pomrukiem zadowolenia - b. ładny pomysł:) Pzdr! ps. nie, właściwie, to nie podoba mi się cały środkowy dwuwers, mam wrażenie, że istnieje poza treścią wiersza. -
domownicy
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rety, właśnie mi pani uświadomiła jaki jestem głodny:))) Nim jednak pójdę na kolację, muszę napisać, że spodobał mi się ten śmieszno-poważny tekst, a zwłaszcza centralny czterowers. Bardzo lubię takie połączenia słów i znaczeń, jakie tutaj nam zaserwowano. Pzdr! :) -
jesień dla początkujących
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Pan_Fei utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chapeau bas, monsieur Fei, oj tak... Trwam, zasłuchany w melodię słów. Pzdr! :) -
Narody wybrane
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Inspirujące, Gasparze, te twoje rymy, których prawie nie słychać, naprawdę - może sam kiedyś spróbuję? :) Trochę szkoda tej poszarpanej średniówki (choć przyznaję - nie prześledziłem do końca, ale w pierwszej strofce masz 6/7, 7/6, 7/6, 6/7, a w drugiej już 6/7, 7/6, 7/6, 7/6). treściowo, to muszę powiedzieć, że nie podoba mi się "wasz koniec jest bliski" - chyba zbyt dosadnie i to jeszcze tuż obok tego cudownego "Pusto już na ganku". Na początku trochę mnie też mierziła ostatnia strofka (również za dosłowność), ale ostatecznie uznałem, że dwa ostatnie wersy są naprawdę wspaniałe:) Pzdr! :) -
o życiu
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na pathe utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Patti, pomysł świetny, rozpycha się w głowie i maluje obraz, świetny ten wers ze ścierniskiem, zresztą wcześniejsze również ale konstrukcji i rymów w dalszej części nie kupuję wcale - może spróbuj zredagować na nowo wersy 6 - 8? Od razu i trzy ostatnie wg mnie nabiorą polotu. Warto! Pzdr! :) -
trzy po trzy
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Marian Koń utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Właśnie to samo chciałem napisać, tylko mi wyszło jakoś dłużej i wodniście:) To za te dwa wersy masz drugie 2 pkt. Pzdr! :) -
poczekalnia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kyo, mnie się słabo-murowanych chmur (nie wiem czemu miałoby być "mórowanych"?) podoba, dodaje "klimatu dzielnicy", że tak powiem:) Nie wiem też o co chodzi, ale na mój gust to znowu masz literówkę w motcie. Resztę powiedziałem w Warsztacie i podtrzymuję - to bardzo dorze, że ten wiersz się tu znalazł, bo zasługiwał:) Pzdr! -
trzy po trzy
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Marian Koń utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jestem z tobą, mięsożerco:) Co do wiersza - to była kiedyś w Tytusie, Romku i A'Tomku taka machina latająca, którą Papcio Chmiel nazwał Mielolotem - napędzana przez mielenie jęzorem, tudzież trzy po trzy gadanie. Podczepiam się pod opinię Oskara Dzika i daję 4/10, w tym 2 za treść, która przecież coś na pewno skrywa, tylko ja jestem za tępy:) Życzę smacznego kotleta, czy czego tam:) -
Od razu widać osobowość obytą ze sztuką najwyższych lotów i to nie tylko z naszego polskiego, zapyziałego, ciemnogrodzkiego podwórka! Ja ze swojej strony mogę tylko podkreślić ważny, a pominięty przez szanownego kolegę, aspekt dzieła - jego niespotykany jak dotąd nigdy wcześniej radykalizm. Ta forma po prostu emanuje siłą szczerego, autentycznego buntu, wyrażoną chyba po raz pierwszy w tak nonkonformistyczny sposób. Potęga aktu twórczego i pierwotny krzyk duszy ludzkiej po prostu zwalają z nóg!
-
Apokryf
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Leonard Tall utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no właśnie tez sie nad tym zastanawiam bo troche nie bardzo tu wygląda - jak znajde cos na jego miejsce to go wytne :) i dzieki panie M. Krzywak i p. Bartoszu za przeczytanie tego tekstu pozdrawiam :) a ja popielęgnowałbym ten barbaryzm, dodałbym jeszcze jedno "l", niegłupio to brzmi przy tym autopsyjnym patrzeniu. podkreśla podatność środowiska rodzinnego na trendy albo tzw newsy technologiczn, "mam bo on ma", taka mała psychosocjologia ministruktur społecznych. to chyba lepiej niż "czysta poezja". hihi. w przeciwnym wypadku klocek straci trochę koloru. ale to tylko moje widzimisie. pozdrawiam. Też to miałem napisać - "grill" (przez dwa "L" właśnie) jest tutaj bardzo przydatny, choćby jako podkreślenie, czy wręcz przerysowanie. W każdym razie do tego specyficznego apokryfu pasuje moim zdaniem b. dobrze. Pzdr! :) -
Panteon bogów (ben-shachar)
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na marek dunat utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja nadal uważam, że pan to wszystko zbyt upraszcza. Ale żeby nie było jak ostatnio: raz, że to miniatury, więc naprawdę ciężko wydobyć w kilku słowach całą złożoność sytuacji, a dwa - i tak mi się podoba:) Plusssss... ;) -
****
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na fr ashka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Samolot - jest, pilot - jest. Bomba! Leci - wiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu... Bum! Trafiła! fr ashko - bombardujesz ule! ;) -
Le gois
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Veronique Sijka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie przejmuj się Veronique. Mówią, że mało, bo to jest dobre i chcieliby więcej. Mówiąc szczerze, ja zresztą też:))) Natomiast chciałbym zrozumieć tytuł, a nie mogę, nawet ze słownikiem. Czy to słowo ma jakiś związek ze słowem "l'angoisse"? Pzdr! :) -
egzorcysta
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wybacz Alicjo, ja w telegraficznym skrócie, zresztą moje odczucia naprawdę ślicznie ujęli już przedkomentatorzy, ale powiem: o to właśnie chodzi w poezji. Pzdr! :) -
Wiatr ustał...
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Fagot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wybacz Fagocie, ale pozwolę sobie mieć zastrzerzenia do ostatniego wersu: wydaje mi się, że - zwłaszcza w miniaturach - wszelkie powtórzenia są szkodliwe. A tutaj mamy już w wersie 3 info, że tańczy. O jedno wskazanie na taniec za dużo, moim zdaniem. Ale może nie mam racji:) Poza tym - miniaturka jak zwykle na poziomie:) Pzdr! -
Cafe Noir
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajnie, że to upolowałeś, bo zawsze warto posłuchać dobrej muzyki. Pasuje tutaj, nie? :) Pzdr! -
Dawid. Biegnie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
egzegeto, przepraszam, nie chciałem, byś tak się poczuł, wybacz mi zachłanność. Co do tych wersów, to akurat stoję za nimi murem, tak miało być. Wielkie dzięki i wielkie przepraszam, jeszcze raz. Pzdr! :) Alicjo, dziękuję, to dla mnie ogromny komplement, cieszę się, że odczytałaś tak jak chciałem:) Kłaniam się :) -
Ech, Jola...
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Strzał w dziesiątkę, Michał:) A na dancing się nadaje, oj tak:) -
Ech, Jola...
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wesoło tu:) Ja sobie przypominam taką skankową piosnkę: Na randkę poszedłem z dziewczyną wyglądałem jak Elton Dżon siedliśmy na ławce, wyjąłem wino było mi dobrze, nie wiem jak jej było latały komary, pachniały bzy nie częstowałem jej swoim winem bo po co?! Ona by wypiła i co ja bym wtedy pił? Wtem za krzaków się wyłonili jakieś zbiry pogroziły mocno mi dziewczyny nie wzieli tylko moje wino - zostawili Helkę, zabrali butelkę, ło Jezu...! No, ale to nie dorównuje powyższemu:))) -
*** [darujcie mi...]
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Anna Świderska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Moim zdaniem bardzo ładne. Środkowa strofka najbardziej, ale nie mogę powiedzieć, żeby przyległości zaniżały poziom:) Ja tu nie umiem nic poprawić. Tak 3maj:) -
są miejsca
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no i syćko piknie gro i bucy:) Znowu wklejasz coś, co jest nowiutkie, błyszczące i może prosto na tor wyjeżdżać po zwycięstwo. Pzdr! -
Apokryf
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Leonard Tall utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Rzeczywiście fajny tekst, niczego mu nie brakuje - do P z nim! :)